“Nie noś, bo się przyzwyczai. Zobaczysz!” - wielu rodziców miało okazję wysłuchać takiej życzliwej porady. Jednak dziś wiemy, że noszenie sprzyja dziecku i rodzicom. Jak nosić dziecko z przyjemnością i bez bólu pleców? Sposobów jest kilka.
Dlaczego warto nosić dziecko?
Noszenie swojego potomka jest naturalną czynnością i równie naturalne są zmiany, jakie w nim zachodzą wraz z rozwojem dziecka. Podczas ciąży, matki noszą swoje dzieci pod sercem, to wyjątkowy i bardzo trafiony sposób na zdefiniowanie dziewięciu miesięcy oczekiwań. Malec jest nieustannie kołysany, odczuwa niekwestionowaną bliskość i jest bezpieczny.
Po porodzie wiele zmienia się w życiu dziecka, są to zmiany nagłe i mnogie - dlaczego więc odmawiać mu tego, co już zna i dobrze mu służy?
Fizjoterapeuci podkreślają również, że noszenie dziecka stymuluje jego rozwój.
Nie można jednak ukrywać, że noszenie dziecka bywa kłopotliwe lub trudne. Dziecko bardzo szybko rośnie i przybiera na wadze, a opiekunowie zmuszeni są do radzenia sobie z coraz większym obciążaniem fizycznym. Na szczęście potrzeba matką wynalazku - już wiele pokoleń temu, matki i ojcowie wymyślali różne sposoby na ułatwienie sobie życia.
Chusta - noszenie z historią w tle
Noszenie dzieci w rożnego rodzajach chustach ma wiekową i wielokulturową tradycję. Od kilku lat chusta powraca do łask rodziców w Polsce i na całym świecie. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to wspaniałe rozwiązanie - ongiś sprawdzone przez setki pokoleń w praktyce, dziś potwierdzone przez naukę i specjalistów.
Młodzi i starzy motają się w kolorowe pasy tkaniny, dzieci są szczęśliwe i zaopiekowane, a rodzice mają wolne ręce - wszak nie samym noszeniem rodzic żyje. Zaletą chusty jest jej uniwersalność. Jest bardzo wiele sposobów na wiązanie chusty: z przodu z tyłu, z boku, a nosić można jedno lub dwójkę dzieci.
Nie należy się obawiać samej techniki wiązania, zazwyczaj wystarczy kilka treningów na misiu czy lalce, aby nauczyć się bezpiecznie zamotać chustę z dzieckiem. Jeżeli obawiamy się pierwszych prób zawiązania chusty, najlepiej jest poprosić kogoś o pomoc, lub wiązać chustę nad łóżkiem - taki zabieg dostarczy nam poczucia bezpieczeństwa i dodatkowej asekuracji.
Nosić w chuście można od urodzenia.
Rodzaje chust
Ponieważ rodzajów chust jest bardzo wiele, każdy z rodziców znajdzie coś dla siebie. Warto wybrać się do sklepu stacjonarnego lub na warsztaty chustowe - te organizowane są często w domach kultury, w ramach klubów rodziców.
Chusty różnią się nie tylko wzorem i kolorami. Każdy z modeli w nieco odmienny sposób pomaga w noszeniu pociechy. Różnią się również sposobem wiązania.
Chusta elastyczna
To doskonały wybór dla najmłodszych dzieci i początkujących rodziców. Chusta elastyczna jest stosunkowo łatwa do zawiązania. Dzięki elastyczności materiału dużo łatwiej jest dopasować tkaninę do ciała dziecka i noszącego. Chusty elastyczne można kupić już za kilkadziesiąt złotych.
Chusta tkana
Ten model jest najbardziej uniwersalny. Posłuży długo i można go wiązać na najwięcej sposobów. Zdecydowanie jest większym wyzwaniem dla początkujących noszących, co nie oznacza, że tego smoka trudno jest oswoić. Ceny chust tkanych są nieco wyższe - nie warto jednak kupować chusty za kilkadziesiąt złotych, specyfika tkaniny, z której powinny być wykonane niestety wyklucza taką cenę. Koszt chusty tkanej kształtuje się na poziomie od 130 złotych wzwyż. Nie brak jest modeli na pograniczu sztuki użytkowej - za takie arcydzieła trzeba jednak słono zapłacić (czasem nawet 400-600 zł). Dobrą alternatywą jest wybranie czegoś z oferty naszych polskich producentów lub zakup używanej chusty.
Przed zakupem upewnij się, jaki splot ma tkanina. Chusta tkana powinna być utkana splotem skośno-krzyżowym, diamentowym lub żakardowym (ewentualnie innymi pokrewnymi splotami) - inaczej będzie sztywna, niepodatna i niewygodna.
Chusta kółkowa
Ta chusta jest bardzo przyjazna rodzicom. Jej zapięcie nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności czy treningów. Fabrycznie zamontowane kółeczko wystarczy zapiąć jak sprzączkę paska.
Pouch
Nazywana również kieszonką to chusta dobra dla starszych dzieci lub używana doraźnie. Tkanina jest zszyta tak, że pas materiału tworzy zamknięte koło. Jest wyjątkowo wygodna podczas noszenia dziecka na biodrze.
Jak wiązać?
Sposobów na zawiązanie chusty jest sporo, część z nich jest zarezerwowana dla konkretnego modelu. Bez trudu znajdziecie szczegółowe instrukcje w internecie. Producenci dołączają również informacje o sposobach wiązania do samych chust. Poniżej zobaczycie jak zawiązać "plecaczek".
Noszenie w chuście - Paweł Zawitkowski
Nosidło - nowoczesne oblicze noszenia
Z nosidłami sprawa nie jest już tak oczywista. Niestety przepisy w żaden sposób nie regulują sprzedaży nosidełek-wisiadełek, a skoro są dopuszczone do sprzedaży jako produkty dla małych dzieci, rodzice nie widzą w nich nic niebezpiecznego. Niestety wąskie pasy materiału w kroku i cała konstrukcja powodują, że dziecko wisi na nim całym ciężarem ciała. Lepiej unikać również nosidełek "przodem do świata" - jeżeli przyjrzycie się pozycji dziecka, zauważycie, że wymuszona pozycja dziecka jest sprzeczna z naturalną krzywizną jego kręgosłupa.
Nosidła ergonomiczne
Przede wszystkim decydując się na takie akcesoria wybieramy nie nosidełka, a jedynie nosidła ergonomiczne. Nosidła ergonomiczne charakteryzują się bardzo szerokim pasem, zapinanym pod pupą i kolankami dziecka. To wbrew pozorom bardzo ważne - takie modele są bezpieczne dla kręgosłupa noszonego i noszącego oraz nie utrudniają prawidłowego rozwoju narządu ruchu dziecka. Ich używanie jest proste i wygodne.
Oprócz klasycznych nosideł ergonomicznych, dobrze znanych ze sklepów, sporą popularnością cieszą się również hybrydy nosidła i chusty - czyli tekstylne nosidła typu MeiTai. To idealny kompromis dla osób, które chciałyby rozpocząć przygodę z noszeniem, ale boją się samodzielnego wiązania. W tych modelach wystarczy jedynie zawiązać wszyte na rogach szelki, tworząc swego rodzaju plecak. Dziecko siedzi w tzw. panelu, który stanowi dobre podparcie dla kręgosłupa i bioder.
Do takich nosideł można dokupić dodatkowe wkładki umożliwiające noszenie mniejszych dzieci - podtrzymują one niestabilną główkę, gdy dziecko zaśnie.
Po urodzeniu dziecko zna rytm Twoich kroków, z którym zapoznawało się przez 9 miesięcy. To wystarczający czas, aby stał się on podstawą ciągłości jego świata, który poza tym tak strasznie się zmienił. Dlatego dzieci, które towarzyszą swoim rodzicom noszone np. w chustach czują się bezpieczniej. Badania i obserwacje dowodzą, ze w późniejszym życiu takie dzieci są bardziej samodzielne, szybciej się rozwijają i są inteligentniejsze od tych pozostawionych we wczesnym niemowlęctwie samym sobie.Czytaj więcej
Paweł Zawitkowski
fizjoterapeuta, autor poradników dla rodziców,
Chusta ma mnóstwo różnych fajnych technik wiązania, a dla fizjoterapeuty czy dla lekarza jest to podstawowa zaleta, że można różne dzieci, które prezentują własne cechy rozwojowe układać w najróżniejszy sposób.Czytaj więcej