
Noszenie swojego potomka jest naturalną czynnością i równie naturalne są zmiany, jakie w nim zachodzą wraz z rozwojem dziecka. Podczas ciąży, matki noszą swoje dzieci pod sercem, to wyjątkowy i bardzo trafiony sposób na zdefiniowanie dziewięciu miesięcy oczekiwań. Malec jest nieustannie kołysany, odczuwa niekwestionowaną bliskość i jest bezpieczny.
Po urodzeniu dziecko zna rytm Twoich kroków, z którym zapoznawało się przez 9 miesięcy. To wystarczający czas, aby stał się on podstawą ciągłości jego świata, który poza tym tak strasznie się zmienił. Dlatego dzieci, które towarzyszą swoim rodzicom noszone np. w chustach czują się bezpieczniej. Badania i obserwacje dowodzą, ze w późniejszym życiu takie dzieci są bardziej samodzielne, szybciej się rozwijają i są inteligentniejsze od tych pozostawionych we wczesnym niemowlęctwie samym sobie. Czytaj więcej
Noszenie dzieci w rożnego rodzajach chustach ma wiekową i wielokulturową tradycję. Od kilku lat chusta powraca do łask rodziców w Polsce i na całym świecie. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to wspaniałe rozwiązanie - ongiś sprawdzone przez setki pokoleń w praktyce, dziś potwierdzone przez naukę i specjalistów.
Chusta ma mnóstwo różnych fajnych technik wiązania, a dla fizjoterapeuty czy dla lekarza jest to podstawowa zaleta, że można różne dzieci, które prezentują własne cechy rozwojowe układać w najróżniejszy sposób. Czytaj więcej
Ponieważ rodzajów chust jest bardzo wiele, każdy z rodziców znajdzie coś dla siebie. Warto wybrać się do sklepu stacjonarnego lub na warsztaty chustowe - te organizowane są często w domach kultury, w ramach klubów rodziców.
Chusta elastyczna
Chusta tkana
Chusta kółkowa
Pouch
Jak wiązać?
Sposobów na zawiązanie chusty jest sporo, część z nich jest zarezerwowana dla konkretnego modelu. Bez trudu znajdziecie szczegółowe instrukcje w internecie. Producenci dołączają również informacje o sposobach wiązania do samych chust. Poniżej zobaczycie jak zawiązać "plecaczek".
Noszenie w chuście - Paweł Zawitkowski
Z nosidłami sprawa nie jest już tak oczywista. Niestety przepisy w żaden sposób nie regulują sprzedaży nosidełek-wisiadełek, a skoro są dopuszczone do sprzedaży jako produkty dla małych dzieci, rodzice nie widzą w nich nic niebezpiecznego. Niestety wąskie pasy materiału w kroku i cała konstrukcja powodują, że dziecko wisi na nim całym ciężarem ciała. Lepiej unikać również nosidełek "przodem do świata" - jeżeli przyjrzycie się pozycji dziecka, zauważycie, że wymuszona pozycja dziecka jest sprzeczna z naturalną krzywizną jego kręgosłupa.