Jak się żyje Polce w Dubaju? Za ekspertkę w tej dziedzinie może się uważać Sylwia Przeplata, która od 2 lat mieszka i pracuje w popularnej wśród turystów metropolii Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Latynoamerykanistka z wykształcenia rozkręca tam teraz własny biznes i jak mówi ''nigdzie nie spała tyle pod gołym niebem co tutaj''.
Najwyższy wieżowiec na świecie, największy park rozrywki, najbardziej rozbudowane centrum handlowe. Nikt nie zaprzeczy, że Dubaj, miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich, słynie z imponujących rozmachem budowli. Jednak oblegany przez turystów emirat wyrobił sobie też markę organizacją topowych festiwali dla konsumentów.
Tu wznoszące się wysoko w niebo dźwigi są zawsze w zasięgu oka. Dubaj, najpopularniejsze miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), cały czas ściga się z resztą świata w konkurencji na największe i najbardziej imponujące projekty architektoniczne. Jak do tej pory, wiele z tych wyścigów wygrywa w cuglach.
Planowaniu wyjazdu za granicę w celach turystycznych towarzyszy nie tylko podekscytowanie, ale także niepokój. Im bardziej egzotyczny kraj, tym więcej obaw rodzi się w głowach przyszłych podróżników. Jako przykład źródła takiego niezdecydowania można podać Dubaj – miejsce fascynujące turystów, ale też rodzące wiele pytań.
Tradycja to skarb każdego narodu, ale czasami warto wyjść poza schemat i zrobić coś, nie tyle wbrew przyjętym zwyczajom, ile oddać im hołd w oryginalny sposób. Bo czy ktoś nie zastanawiał się kiedyś, jak wyglądałyby Boże Narodzenie i Sylwester na wyjeździe? I to w kraju, gdzie zima ma o wiele bardziej egzotyczny przebieg?
Dla wyjeżdżających za granicę wczasowiczów lato to nie pora roku, to cel podróży. I trudno się z tym powiedzeniem nie zgodzić, bo gdy nasz kraj nad Wisłą tonie w śniegu, w innym zakątku świata słońce daje nieźle popalić i to dosłownie. Na mapie są bowiem miejsca, gdzie sezon wakacyjny trwa cały rok. Jednym z nich jest Dubaj.
Dubaj – jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast świata. Do metropolii Zjednoczonych Emiratów Arabskich urlopowiczów z całego świata przyciągają jej rozmach, luksus, multum atrakcji oraz świadomość, że tu wszystko odmienia się ze stopniem ''NAJ''. Na każdym kroku można tu odkryć coś, co nas zaskoczy.
Miasto o różnym obliczu. Miejsce, gdzie tradycja krzyżuje się z nowoczesnością. Taki jest właśnie Dubaj, jedna z największych metropolii Zjednoczonych Emiratów Arabskich, do którego zjeżdżają ludzie z całego świata w poszukiwaniu dobrej pracy lub rozrywki na wysokim poziomie. Popularny emirat jak magnes przyciąga rzeszę turystów.
Są takie miejsca, które można, a przede wszystkim warto odkrywać z różnych stron. Jakich? A choćby i kulinarnej. W końcu każdy, kto chce w pełni ''posmakować'' innego zakątku świata, powinien nacieszyć nim nie tylko oczy czy uszy, ale także podniebienie. Ci, którzy często zaglądają na Instagrama, wiedzą, o czym mowa.
Podróże kształcą. Dzięki nim chłoniemy wiedzę o innych krajach i narodach, ich kulturze i zwyczajach. Świat to jednak nie tylko stały ląd, wszak aż ponad 3/4 powierzchni naszej planety zajmuje woda. W tej podwodnej krainie raczej nie uświadczymy swoich bliźnich, co nie oznacza, że nie spotkamy równie fascynujących mieszkańców. Tylko jak nie będąc nurkiem wejść do tego fantastycznego świata, który ewolucyjnie nie jest domeną człowieka? Odpowiedź brzmi: akwaria.
Turystom morze kojarzy się z opalaniem i pływaniem, z kolei jezioro z łowieniem ryb lub żeglowaniem. A w jaki sposób można relaksować się na... pustyni? Czy w ogóle jest to możliwe, skoro taki obszar uchodzi za miejsce, które lepiej omijać z daleka? Dla chcącego nic trudnego. Są nawet kraje, które szczycą się takimi atrakcjami.
Piękna słoneczna pogoda, zapierające dech w piersiach widoki i bardzo długa lista atrakcji na świeżym powietrzu. Wszystko to sprawia, że Dubaj, słynąca z gościnności turystyczna enklawa Zjednoczonych Emiratów Arabskich, stanowi wręcz idealne miejsce dla dzieci szukających również niezapomnianych przygód w plenerze.
Wybudowano ją w ciągu zaledwie siedmiu lat za sumę, bagatela, 10 mld dolarów. Nic dziwnego, że jej otwarcie w 2008 roku było tak doniosłym i uroczystym wydarzeniem w historii Dubaju. Dzisiaj nazywana ósmym cudem świata wyspa Palma Dżamira (Palma Jumeirah) to wizytówka wyrosłej na piaskach pustyni metropolii Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a także miejsce uchodzące za prawdziwy raj dla turystów z całego świata.
Jeden wielki plac zabaw dla dzieci. To jedno z wielu określeń, jakie przylgnęły do Dubaju, miasta będącego turystyczną wizytówką Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nie na wyrost, bo wzniesiona na pustyni enklawa, tłumnie odwiedzana o każdej porze roku przez rodziny z całego świata, musi mieć przecież sporo do zaoferowania również tym najmłodszym przybyszom.
Z czego słynie Dania? Chociażby z nieśmiertelnych klocków LEGO. Do ojczyzny Andersena co roku ''pielgrzymuje'' miliony turystów, aby zobaczyć największy i najstarszy park Legoland na świecie. Zbudowane z popularnych klocków obiekty zawitały jednak do różnych zakątków naszego globu. Swoje podwoje otwierają m.in. w niemieckim Günzburg, w mieście Nagoja na japońskiej wyspie Honsiu i słonecznej Kalifornii w USA. Jeden z nich czeka też na gości w Dubaju.
Mówi się o nim, że to miejsce, które można odwiedzić wielokrotnie i za każdym razem zawsze zobaczy się coś nowego albo przeżyje się kolejną niezapomnianą przygodę. Dubaj, najludniejsze miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a zarazem najbogatsza metropolia leżąca na Bliskim Wschodzie, nieustannie prężnie się rozwija, rozbudowując swoją bazę turystyczną, z której zresztą słynie na cały świat.
Do każdej wyprawy z dzieckiem trzeba odpowiednio się przygotować, jednak podróż podróży nierówna. Inaczej będą wyglądały przygotowania do urlopu w sąsiednim kraju Unii Europejskiej leżącym w tej samej strefie klimatycznej co Polska, a zupełnie inaczej do bardziej egzotycznego zakątka Ziemi takiego jak chociażby Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Co zatem należy koniecznie spakować, szykując się do dalekiej podróży z maluchem?
Pojawienie się w domu dodatkowego domownika zawsze oznacza prawdziwą rewolucję. Odtąd w centrum uwagi znajduje się mały człowiek. Pod dziecko układane są wszystkie plany, w tym te związane z okresem urlopowym i wakacyjnymi wyjazdami. Jak się okazuje, wybór miejsca na wypoczynek z dzieckiem sprawia wielu rodzicom trudność. Gdzie jechać z maluchem, aby potem nie żałować podjętej decyzji?
Był 4 stycznia 2010. Strzeliły korki od szampana, niebo rozświetlił gigantyczny pokaz sztucznych ogni, wielokolorowe lasery omiatały horyzont, a wynajęci kaskaderzy skakali na spadochronach. W tak bizantyjskim stylu ponad 8 lat temu w obecności szejka Mohammeda bin Rashid al-Maktoum dokonano uroczystego otwarcia w Dubaju najbardziej imponującej konstrukcji, jaka kiedykolwiek została stworzona ludzką ręką – słynnego wieżowca Burj Khalifa.
Polacy nie są przyzwyczajeni do bardzo wysokich temperatur, stąd wielu naszych rodaków do Dubaju wybiera się późną jesienią, zimą lub wczesną wiosną, czyli poza okresem największych upałów. Faktycznie w czasie europejskiego lata turystyczna enklawa Zjednoczonych Emiratów Arabskich potrafi być niezwykle gorąca, jednak jeśli zadbamy o pewne środki dla ochrony zdrowia, możemy spędzić tam o tej porze niezapomniany urlop chociażby z uwagi na maraton atrakcji.
Jak się żyje Polce w Dubaju? Za ekspertkę w tej dziedzinie może się uważać Sylwia Przeplata, która od 2 lat mieszka i pracuje w popularnej wśród turystów metropolii Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Latynoamerykanistka z wykształcenia rozkręca tam teraz własny biznes i jak mówi ''nigdzie nie spała tyle pod gołym niebem co tutaj''.
Najwyższy wieżowiec na świecie, największy park rozrywki, najbardziej rozbudowane centrum handlowe. Nikt nie zaprzeczy, że Dubaj, miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich, słynie z imponujących rozmachem budowli. Jednak oblegany przez turystów emirat wyrobił sobie też markę organizacją topowych festiwali dla konsumentów.
Tu wznoszące się wysoko w niebo dźwigi są zawsze w zasięgu oka. Dubaj, najpopularniejsze miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), cały czas ściga się z resztą świata w konkurencji na największe i najbardziej imponujące projekty architektoniczne. Jak do tej pory, wiele z tych wyścigów wygrywa w cuglach.
Planowaniu wyjazdu za granicę w celach turystycznych towarzyszy nie tylko podekscytowanie, ale także niepokój. Im bardziej egzotyczny kraj, tym więcej obaw rodzi się w głowach przyszłych podróżników. Jako przykład źródła takiego niezdecydowania można podać Dubaj – miejsce fascynujące turystów, ale też rodzące wiele pytań.
Tradycja to skarb każdego narodu, ale czasami warto wyjść poza schemat i zrobić coś, nie tyle wbrew przyjętym zwyczajom, ile oddać im hołd w oryginalny sposób. Bo czy ktoś nie zastanawiał się kiedyś, jak wyglądałyby Boże Narodzenie i Sylwester na wyjeździe? I to w kraju, gdzie zima ma o wiele bardziej egzotyczny przebieg?