Przede wszystkim w czerwcu pylą trawy – choć rośliny te zaczynają pylić już w kwietniu, to właśnie na czerwiec przypada szczyt pylenia traw. W czerwcu pylą także:
Choć bezsprzecznie najbardziej uciążliwe w czerwcu są pyłki traw i pokrzywy, to nie tylko one mogą wywoływać dolegliwości alergiczne u progu lata. W czerwcu pyli także czarny bez, zwany też dzikim.
W czerwcu mogą też pojawiać się pierwsze objawy uczulenia na lipę czy platan (drzewo ozdobne).
Czerwiec to miesiąc, kiedy pylenie traw jest najintensywniejsze. W zasadzie cały miesiąc w powietrzu utrzymuje się wysokie stężenie ich pyłków. Zarówno tych dziko rosnących, jak i ozdobnych. Alergicy powinni w czerwcu unikać także pól ze zbożami, zwłaszcza tych z żytem, które również może nasilać dolegliwości.
Największe stężenie pyłków tych roślin, jak i pokrzywy, której szczyt pylenia również przypada na czerwiec, obserwuje się w powietrzu między 5.00 a 8.00 rano, a także między 17.00 a 19.00. Eksperci zauważają, że w tych godzinach poziom pyłków w powietrzu może być nawet dwukrotnie wyższy, niż w pozostałej części dnia.
W czerwcu nadal kwitną byliny, w tym babka. Ta roślina ma ponad 200 odmian, które kwitną dość długo, bo w naszej szerokości geograficznej od pyli od maja do sierpnia. Jednak alergia na tę bylinę nie jest dominująca, co oznacza, że jeśli chory jest uczulony także na inne kwitnące w tym czasie rośliny, to głównie od nich będą pochodzić dolegliwości.
Kolejną byliną, która może powodować objawy alergii wziewnej w czerwcu, jest komosa. Ta powszechnie rosnąca bylina ma ponad 1,5 tys. odmian, w Polsce najczęściej spotykamy białą komosę, zwaną lebiodą. Ta roślina na żyznych glebach dorastać może nawet 1,5 m wysokości, często jednak "chowa się" wśród innej roślinności i dorasta zwykle 30 cm. Komosa podobnie jak babka nie jest alergenem dominującym.
Byliny mogą powodować pokrzywkę skórną i wzmacniać objawy AZS. Ale tylko w tych regionach, gdzie rośnie ich naprawdę dużo. Na pozostałym obszarze kraju obserwuje się ich pylenie na niskim poziomie.
Choć dopiero zaczyna się lato, to dolegliwości będą odczuwać też osoby uczulone na zarodniki grzybów. Zgodnie z kalendarzem pylenia, w czerwcu w powietrzu unosić mogą się zarodniki grzybów mikroskopowych - Cladosporium i Alternaria, które powodować mogą dolegliwości ze strony układu oddechowego. W przypadku grzybów duże znaczenie dla nasilenia objawów ma pogoda, w suche słoneczne dni dolegliwości będą znacznie bardziej uciążliwe, podczas gdy w deszczowy dzień mogą zupełnie ustępować.
Alergikom zaleca się w czerwcu omijać kwitnące łąki, bo spacer po nich może wywołać szereg uporczywych dolegliwości. W tym miesiącu lepiej też zrezygnować z suszenia prania na dworze.
Objawy alergii wziewnej w przypadku uczulenia na pyłki traw i pokrzywy, to przede wszystkim:
Niekiedy mogą pojawić się duszności, podrażnienia ust, bywa, że dochodzi do zapalenia spojówek lub pojawiają się wykwity skórne, jak pokrzywka czy swędząca wysypka.
źródła: gov.pl, ur.edu.pl