Wiosną większość alergików cierpi najmocniej: w kwietniu i maju pylą najbardziej alergizujące rośliny, takie jak trawy i brzoza. Jeśli twój maluch lub ty jesteście uczuleni na brzozę, zrezygnujcie w tym czasie z jedzenia jabłek. Pediatra Monika Działowska przestrzega, że alergia na brzozę niesie ryzyko reakcji krzyżowych, w wyniku których nawet zwykłe jabłka mogą zacząć uczulać.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W połowie kwietnia zaczyna pylić brzoza – jeden z najsilniejszych alergenów wśród pyłków. fot. Katie Gerrard/Unsplash
Reklama.
Alergie na pyłki najbardziej dokuczają alergikom wiosną (w tym trawy i brzoza), choć wiele roślin pyli aż do późnej jesieni.
Jeśli dziecko cierpi na uczulenie na pyłki brzozy, należy w kwietniu i maju uważać na to, co je. Wszystko dlatego, że alergia na brzozę może wywoływać inne alergie krzyżowe.
Pediatra Monika Działowska ostrzega na swoim Instagramie rodziców: jeśli wasze dziecko ma alergię na brzozę, nie dawajcie mu do jedzenia jabłek.
Pyląca brzoza daje reakcje alergiczne w kwietniu i maju
W Polsce sezon pylenia rozpoczyna się przeważnie już w lutym. Już pod koniec marca (w zależności od regionu) zaczynają jednak pylić te rośliny, które wywołują najbardziej burzliwe reakcje organizmu u alergików. Teraz, według kalendarza pyleń 2023, trwa pylenie brzozy oraz traw, czyli najsilniej alergizujących pyłków w naszej strefie klimatycznej.
Uczulenie na pyłki objawia się:
łzawiącymi oczami,
katarem,
kaszlem,
kichaniem,
swędzeniem nosa i gardła,
dusznościami,
obrzękami,
swędzącą wysypką.
Pediatra Monika Działowska, znana na Instagramie jako Pediatranazdrowie, na swoim profilu na Instagramie napisała pewną ciekawostkę o alergii na brzozę. Niektórzy rodzice, których dzieci są alergikami, mogą tego nie wiedzieć. Dzięki tej wiedzy być może uda im się uniknąć groźnych reakcji alergicznych. Okazuje się bowiem, że w przypadku osób, które są uczulone na pyłki brzozy, należy uważać też na inne produkty i rośliny, które mogą uczulać z powodu alergii krzyżowych.
Pediatranazdrowie alarmuje, aby nie dawać dzieciom jabłek, jeśli mają alergię na brzozę. fot. screen Instagram
Nie dawaj jabłek alergikom uczulonym na brzozę
Takie reakcje krzyżowe nie zawsze są oczywiste. Jak wspomina Działkowska, bywa, że dziecko uczulone na pyłki brzozy ma reakcje alergiczne po spożyciu jabłka (ale również soi, marchewki lub selera), choć w testach alergicznych jabłka dają wynik ujemny. Jeśli jednak ma reakcje alergiczne na pylącą brzozę, w tym czasie jedzenie jabłek może również wywołać u niego reakcje alergiczne z powodu skrzyżowania alergenów.
Alergie krzyżowe w przypadku uczulenia na pyłki brzozy są częste. Jest to spowodowane podobieństwem uczulających białek w roślinach, które po skrzyżowaniu dają reakcję alergiczną, nawet jeśli jedna z roślin danej osoby nie uczula. Pamiętajcie o tym, jeśli wasze dzieci teraz w kwietniu i maju mają silne reakcje alergiczne.
Zamiast jabłek, marchewek czy selera, podawaj dziecku inne owoce i warzywa. Reakcja alergiczna po nich może bowiem objawiać się m.in. zespołem alergii jamy ustnej. Polega ona na tym, że alergika zaczyna swędzieć jama ustna, język i okolice ust, a nieprzyjemnemu uczuciu towarzyszy pieczenie i obrzęk. Choć są to już bardzo ekstremalne przypadki reakcji alergicznych, nie można ich wykluczyć.
