Czy jesteś dojrzałym emocjonalnie rodzicem? 7 zdań i zachowań, które o tym świadczą

Karolina Stępniewska
21 maja 2024, 13:43 • 1 minuta czytania
Z dojrzałością emocjonalną jest kłopot. Z jednej strony oczekujemy jej od innych dorosłych, a z drugiej sami nierzadko wykazujemy się jej brakiem. Szczególnie widoczne jest to w relacjach rodzice–dziecko. Problem w tym, że niedojrzały emocjonalnie rodzic może skrzywdzić swoje dziecko, przekazując mu złe wzorce zachowań. I tak oto wpadamy w błędne koło wzajemnych oskarżeń.
W idealnym świecie dorośli są bardziej dojrzali emocjonalnie od swoich dzieci. fot. Ron Lach/Pexels
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

W idealnym świecie dorośli dobrze radzą sobie ze stresem, potrafią rozpoznawać i rozmawiać o swoich emocjach, zdrowo rozwiązują konflikty. W prawdziwym świecie bywa z tym jednak różnie. Niedojrzały emocjonalnie rodzic wychowa swoje dziecko na emocjonalnie niedojrzałego dorosłego. To, rzecz jasna, pewne uproszczenie, bo jeśli to dziecko w dorosłości włoży pracę w swój rozwój, być może pójdzie na terapię itd., ma szansę nie powielać błędów swoich rodziców.


A gdyby tak ułatwić to naszym dzieciom i oszczędzić im późniejszych trudów? Przyjrzyjmy się zatem sobie, jako rodzicom, i odpowiedzmy sobie na pytanie: czy jestem dojrzały emocjonalnie? 

7 zachowań emocjonalnie dojrzałego rodzica

Co robi taki rodzic? Zdaniem specjalistów z Big Life Journal, portalu dla rodziców z publikacjami z zakresu psychologii, tych 7 zachowań charakteryzuje dojrzałego emocjonalnie rodzica:

7 zdań, które wypowiada dojrzały emocjonalnie rodzic

Rodzic, który jest dojrzały emocjonalnie, mówi dziecku takie rzeczy jak:

Dorosłe dzieci niedojrzałych rodziców

Lindsay Gibson, amerykańska psycholożka kliniczna i autorka książki "Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców" (wyd. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego: 2018), jest zdania, że dziecko takiego rodzica może stać się osobą za wszelką cenę zadowalającą ludzi, poświęcającą swoje własne potrzeby, aby zadbać o innych. Może też samo reagować nadmiernie emocjonalnie, działać w sposób destrukcyjny lub potrzebować innych ludzi, by pomogli mu opanować swoje silne emocje.

Co ciekawe, mimo że książka Gibson ukazała się w Stanach Zjednoczonych w 2015 roku, prawdziwym hitem stała się dopiero teraz, a jej sprzedaż przekroczyła niedawno milion egzemplarzy. Wszystko za sprawą młodego pokolenia dorosłych i mediów społecznościowych, których użytkownicy dzielą się swoimi ulubionymi fragmentami książki, a ich posty zdobywają tysiące polubień i reakcji.

Odpowiedzi na pytanie, skąd ta nagła popularność terminu "niedojrzali emocjonalnie rodzice", można być może szukać w pierwszym rozdziale książki Lindsay Gibson. Psycholożka pisze w nim: "A co, jeśli na świat przyjdą wrażliwe dzieci i w ciągu kilku lat okażą się bardziej dojrzałe emocjonalnie niż ich rodzice, którzy żyją na tym świecie od kilkudziesięciu lat?" [tłum. własne z ang. – przyp.red.].

Jednymi z charakterystycznych dla pokolenia Z cech są właśnie wysoka świadomość własnych emocji, dbałość o dobrostan psychiczny oraz wysoka wrażliwość. Nie jest więc szczególnie zaskakującym fakt, że ci młodzi dorośli chcą rozmawiać o dojrzałości emocjonalnej swoich rodziców (lub jej braku) i wpływie, jaki na nich to wywarło.

Niedojrzały emocjonalnie, czyli jaki?

Gibson mówi o czterech typach rodziców niedojrzałych emocjonalnie:

Niedojrzały emocjonalnie rodzic, według Lindsay Gibson, ucieka przed swoimi uczuciami, rzadko zastanawia się nad przyczynami swoich zachowań i lekceważy emocjonalne potrzeby innych. Z kolei Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne definiuje niedojrzałość emocjonalną jako "tendencję do wyrażania emocji bez ograniczeń lub w sposób nieadekwatny do sytuacji", którego można byłoby się spodziewać po dziecku.

Nigdy nie jest za późno

Nic straconego, jeśli rozpoznajesz u siebie cechy niedojrzałości emocjonalnej. Nigdy nie jest za późno na pracę nad sobą i swoimi rodzicielskimi kompetencjami. Warto to zrobić, ponieważ wychowywanie się z niedojrzałymi emocjonalnie rodzicami niesie szereg negatywnych konsekwencji dla dziecka, w tym problemy z wyrażaniem i regulacją emocji, wchodzeniem w zdrowe relacje (i utrzymywaniem ich). Być może to właśnie ty byłeś tym dzieckiem i teraz zmagasz się z problemami przez to spowodowanymi.

Lindsay Gibson podkreśla, że nie można oczekiwać od rodziców doskonałości. Rodzice zawsze będą popełniać błędy, a kiedy je popełnią, powinni przeprosić i wyjaśnić, co się stało. – Dziecko wie, że nawet jeśli coś pójdzie nie tak, może zwrócić się do rodzica – powiedziała Gibson dziennikarce "The Guardian". – Jeśli wyrazi swoje uczucia, taki rodzic poświęci mu uwagę i pomoże naprawić sytuację lub pogodzi się z dzieckiem. źródła: @Biglifejournal/Instagram, guardian.com

Czytaj także: https://mamadu.pl/159425,rodzic-heliktoper-wychowa-niesamodzielnego-doroslego-nie-rob-tego-dziecku