Chciałabyś pomóc Ukrainkom z dziećmi, użyczając im domu? Oto co musisz wiedzieć o pomocy lokalowej

Martyna Pstrąg-Jaworska
02 marca 2022, 14:02 • 1 minuta czytania
Po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę, szacuje się, że już ok. 450 tysięcy uchodźców przekroczyło granice Polski, uciekając przed agresją (według danych MSWiA). Polacy pokazali, że "ludzi dobrej woli jest więcej" i pragną pomagać w wielu wymiarach. Część udostępnia swoje puste domy, mieszkania, a także bierze Ukraińców pod swój dach i użycza pokoje - choćby na kilka tygodni.
Jak się przygotować na przyjęcie uchodźców z Ukrainy pod swój dach. MALGORZATA GENCA / POLSKA PRESS/Polska Press/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Część z nas oferuje transport z granicy do różnych miast, część zaangażowała się ze zbiórki potrzebnych artykułów. Są też tacy, którzy heroicznie proponują przyjęcie uchodźców z Ukrainy pod swój dach.

Niektórzy mają możliwość użyczenia pustego mieszkania długoterminowo, inni oferują noclegi choćby na miesiąc czy kilka tygodni we własnym domu. Jeśli myślisz o przyjęciu uchodźców z Ukrainy, musisz się do tego przygotować.

Strategia działania i spokój

Zamiast zrywać się "na hurra", lepiej spokojnie siąść i zastanowić się, jak pomóc z głową, żeby ta pomoc miała sens i wymierne skutki. Upewnij się, że jesteś w stanie zapewnić dach nad głową kilku osobom na miesiąc-dwa, a czasem i dłużej.

Porozmawiaj z domownikami, ze swoimi dziećmi, zastanówcie się dobrze, czy jesteście gotowi i emocjonalnie to udźwigniecie. Zaprosicie przecież do domu osoby, którym trzeba będzie pomóc nie tylko w kwestiach zorganizowania tu życia i przyszłości, ale być może także w znalezieniu psychologicznej pomocy.

Jeśli uważacie, że wasza rodzina jest na to gotowa i masz możliwości lokalowe, tzn. posiadasz dom, oddzielne mieszkanie, a nawet pokój we własnym domu/mieszkaniu, które pomieści np. mamę z dwójką dzieci, i chcesz je użyczyć uchodźcom z Ukrainy, najlepiej taką chęć zgłosić oficjalnymi drogami.

Już teraz większość urzędów miasta czy gminy organizuje i koordynuje pomoc noclegową i mieszkaniową na swoim terenie. Jeśli chcesz dać uchodźcom dach nad głową, wejdź najpierw na stronę internetową swojego miasta czy gminy i poszukaj tam informacji.

Zbiór miejsc, które działają w twojej okolicy, znajdziesz też na rządowej stronie: pomagamukrainie.gov.pl. Jest też możliwość dodania swojego mieszkania do listy bardziej ogólnej – powstała w internecie specjalna mapa Google, która pokazuje lokalizacje mieszkań lub pokoi dla uchodźców z Ukrainy.

Jeśli chcesz dodać swoją ofertę mieszkania do listy, wystarczy wejść tutaj: Mapy Google z mieszkaniami dla Ukraińców. Tutaj natomiast jest formularz Google Maps, gdzie można dodać swoją ofertę mieszkania dla uchodźców.

Po przyjęciu osób z Ukrainy, które zgłoszą się do ciebie za pośrednictwem Mapy Google, trzeba w urzędzie dopełnić formalności, które są potrzebne do przebywania Ukraińców i nadania im statusu uchodźców.

Zarówno na Mapach Google, jak i w urzędzie na terenie miasta czy gminy trzeba podać swoje dane kontaktowe i zadeklarować, ile osób możemy przyjąć, od kiedy i na jak długo.

Jak przygotować dom na przybycie uchodźców?

Jeśli decydujesz się na pomoc mieszkaniową, przemyśl dokładnie i racjonalnie, na jaki czas jesteś w stanie zapewnić pomoc. Dom, mieszkanie czy pokój trzeba też przygotować na przybycie tych osób, najczęściej matek z dziećmi. Szczegółowe rady możemy znaleźć m.in. w poradniku przygotowanym przez Fundację HumanDoc, który jest umieszczony na stronie www.humandoc.pl.

Tam autorka, Katarzyna Podleska, która jest psychologiem i psychotraumatologiem, podkreśla, że miejsce dla Ukraińców musi być spokojne, zapewniać minimum prywatności i pomieścić tyle osób, ile deklarujemy.

Zanim te osoby faktycznie w nim zamieszkają, wynieś z pokoju czy mieszkania wszelkie rzeczy, po które musiałabyś się tam wracać, zapewnij tyle miejsc do spania, ile będzie osób. Pamiętaj o pościeli i ręcznikach dla przyjezdnych. To ma być miejsce, w którym odpoczną, poczują się spokojniej i bezpiecznie.

Miejsce musi mieć też możliwość samodzielnego przygotowywania posiłków przez gości, warunki do przechowywania jedzenia, możliwość korzystania ze wspólnej kuchni i łazienki (jeśli przyjmujesz uchodźców do tego samego mieszkania, w którym mieszka twoja rodzina).

To takie sprawy z logistyki rodzinnej, które trzeba przemyśleć, zanim zadeklarujesz się przyjąć kogoś pod swój dach. Zastanów się, jak rozwiążecie sprawy szykowania posiłków, korzystania z toalety czy wieczornej "ciszy nocnej".

Warunki mieszkalne: meble, wyposażenie wnętrza

Sama przestrzeń mieszkalna to nie tylko mieszkanie czy pokój, ale by można było zamieszkać, potrzebne są meble – chociaż podstawowe łóżka, szafki na ubrania, ale także koce, pościel czy ręczniki.

Ci ludzie uciekali w pośpiechu, aby bagaże były lżejsze, zabierają tylko podstawowe rzeczy, nikt więc raczej nie posiada ze sobą ręczników czy koca. Warto sprawdzić lokalne zbiórki dla uchodźców w celu zgromadzenia ubrań, mebli i wyposażenia: na Facebooku istnieje wiele lokalnych grup, ale są też takie bardziej ogólnopolskie, jak Pomoc dla Ukrainy.

Zapotrzebowanie na wyposażenie, jeśli go nie posiadasz, można także zgłosić przez urzędy wojewódzkie, urzędy miasta i gminy.

Przybycie uchodźców do domu

Musisz ustalić dzień i godzinę, w której goście przybędą – wielu z nich stało na granicy po kilkadziesiąt godzin, potem jechało transportem z granicy i są po prostu wycieńczeni wielodniową tułaczką. Pamiętaj, że gdy dotrą do miejsca, gdzie będą mieszkali, potrzebują ciszy, spokoju i odpoczynku.

Naszykuj na ich przybycie ciepły posiłek i herbatę. Początek może być wyjątkowo trudny, chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę, że może być emocjonalnie, nieswojo, a dla Ukraińców niepokojąco.

Warto przygotować sobie choćby kilka zwrotów po ukraińsku, by móc się jakoś porozumieć, ale zapewne większość w pierwszych godzinach potrzebuje po prostu łóżka, snu i spokoju. Nie dziwmy się, że są nieufni, nie wiedzą jak się zachować i czego się spodziewać – sami pewnie czulibyśmy się identycznie, będąc na ich miejscu.

W rozmowie nie pytajcie o przeżycia, emocje i to, co się u nich działo w ostatnich dobach. Raczej skup się zadaniowo na pomocy w konkretnych kwestiach, kiedy przyjmujesz uchodźców pod swój dach, powinnaś poczuwać się także do pomocy im w załatwieniu spraw w urzędach, zakupach, pomocy psychologicznej itp.

Kontakt ze światem i rodziną

Jedną z najważniejszych kwestii dla Ukraińców będzie dostęp do internetu, by mogli kontaktować się z rodziną i bliskimi, których zostawili np. w Ukrainie. Najłatwiej jest utrzymywać kontakt za pomocą komunikatorów i mediów społecznościowych, a do tego niezbędny jest internet.

Pomóż gościom w podłączeniu się do sieci czy podaj hasło do wi-fi. Jeśli chodzi o kontakty telefoniczne, to większość operatorów sieci komórkowych rozdaje uchodźcom z Ukrainy darmowe startery do swoich sieci – można je odebrać w punktach recepcyjnych na granicach polsko-ukraińskich, w sklepach sieci spożywczych (Żabka, Biedronka, Kolporter, HDS, RUCH, Świat Prasy), a także na dworcach PKS w największych miastach w Polsce.

Startery trzeba zarejestrować, więc np. T-Mobile w punktach, gdzie można dostać startery, zapewnia też pomoc wolontariuszy, którzy pomagają w rejestracji. Wiele sieci zapewnia darmowe minuty rozmów z Ukrainą, pakiet internetu – szczegóły znajdziesz na stronie internetowej konkretnych operatorów.

Jak rozmawiać z uchodźcami z Ukrainy?

"Gestykulacja i proste rysunki mogą być szybkim sposobem na pokonanie wielu przeszkód w porozumieniu. Język ukraiński i polski nie są tak bardzo różne" – powiedziała wyborczej.pl Katarzyna Podleska.

Wielu Ukraińców mówi trochę po polsku, bo mają tu rodziny, które są w Polsce od kilku lat. Część przez internet korzysta z polskich mediów, więc co-nieco z naszego języka rozumie.

Na początku może być trochę problemów komunikacyjnych, ale gestykulacją i przy pomocy Google Translate raczej każdy z nas jakoś sobie poradzić rozmowie o podstawowych rzeczach.

Jeśli potrzebny by był tłumacz, zawsze możemy dowiedzieć się w lokalnym urzędzie miasta czy gminy, czy posiadają kompetentną osobę, która udzieli językowej pomocy.

Emocje i pomoc psychologiczna

Warto pamiętać, że wiele tych ludzi to osoby, które przeżyły traumę, targają nimi emocje związane z tym co nadal dzieje się w ich kraju, bo wielu z nich zostawiło tam jednak część swoich rodzin, kobiety mężów, dzieci ojców i dziadków itp.

Musisz pamiętać, że tym osobom bardzo często może być potrzebna pomoc psychologa, psychiatry lub chociażby zwykła rozmowa z tobą. Pamiętaj także o tym, by – jeśli przyjmujesz uchodźców pod dach, gdzie sama również mieszkasz z rodziną – przygotować na nowych mieszkańców swoją własną rodzinę.

Porozmawiaj z dziećmi, bo być może nowa sytuacja sprawi, że stracą poczucie bezpieczeństwa lub będą myślały, że mama nie ma już dla nich czasu z powodu gości w domu. Trzeba pamiętać, że awantury i złe emocje domowników także negatywnie mogą wpłynąć na stan emocjonalny uchodźców, warto więc pamiętać o spokoju i pozytywnych uczuciach.

"Osoby, które przyjmiesz do swojego domu, przeżyły traumę, doświadczyły straty, widziały i słyszały o potwornych rzeczach, które się dzieją w ich kraju. Trudności w zasypianiu, nieufność wobec nieznanych osób i doświadczeń oraz obniżony nastrój nie należą do rzadkości.

Nie ma reguł dotyczących tego, jak ludzie będący w kryzysie się zachowują. Uchodźcy mogą czuć się odrętwiali, przesyceni emocjami albo być gdzieś pomiędzy. Wszystkie reakcje są prawidłowe, nawet śmiech czy płacz bez powodu. Emocje zawsze pojawiają się falami – przychodzą i odchodzą. Pozwól płakać" – radziła wspomniana już Podleska.

Pamiętaj, by być delikatnym podczas rozmów, nie nakłaniaj i traktuj na równi i z szacunkiem. Jeśli ktoś chce rozmawiać i opowiadać, słuchaj, jeśli nie – nie drąż. Profesjonalna pomoc psychologiczna jest dostępna w różnych fundacjach, które oferują także kontakt telefoniczny i online.

Fundacja Polskie Forum Migracyjne ma takie wsparcie psychologów: +48 669 981 038, a także np. platforma Mindgram – informacje można znaleźć pod adresem: mindgram.com/pl/linia-wsparcia/.

Czytaj także: https://mamadu.pl/160317,instagramerka-apeluje-by-nie-oceniac-jak-ktos-sobie-radzi-z-wojna