mamDu_avatar

Ważny głos w sprawie pomagania uchodźcom: nie oceniaj. "Bądźmy dla siebie ludźmi. Chociaż my bądźmy"

Martyna Pstrąg-Jaworska

01 marca 2022, 11:29 · 3 minuty czytania
Niektórzy pomagają, jak mogą i nie śpią po nocach, biorąc udział w transporcie czy zbiórkach dla uchodźców z Ukrainy. Inni dalej żyją własnym życiem i starają się nie popadać w obezwładniający strach i panikę. Ta instagramerka napisała piękne słowa - każde radzenie sobie z tragedią jest dobre, nie oceniajmy innych.


Ważny głos w sprawie pomagania uchodźcom: nie oceniaj. "Bądźmy dla siebie ludźmi. Chociaż my bądźmy"

Martyna Pstrąg-Jaworska
01 marca 2022, 11:29 • 1 minuta czytania
Niektórzy pomagają, jak mogą i nie śpią po nocach, biorąc udział w transporcie czy zbiórkach dla uchodźców z Ukrainy. Inni dalej żyją własnym życiem i starają się nie popadać w obezwładniający strach i panikę. Ta instagramerka napisała piękne słowa - każde radzenie sobie z tragedią jest dobre, nie oceniajmy innych.
Pomocy dla uchodźców z Ukrainy można udzielać, ale nie trzeba. Bądźmy wyrozumiali dla siebie. EastNews/Adam Burakowski/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Jeśli możesz i chcesz pomagać podczas napływu uchodźców z Ukrainy do Polski to świetnie. Ale jest też wiele osób, które żyją swoim normalnym życiem i to też jest w porządku.
  • Instagramerka wysokowrazliwa dodała post tłumaczący, że każdy z tragedią radzi sobie w inny sposób i dla każdego należy być wyrozumiałym.
  • W tym trudnym czasie zamiast oceniania, skupmy się na pomocy innym, ale i samym sobie. Dbajmy o swoje zdrowie psychiczne i bądźmy wyrozumiali dla innych.

Paulina Hycnar, znana na Instagramie jako wysokowrazliwa, dodała post z ważnym spojrzeniem na to, co dzieje się w Ukrainie. Kobieta pokazuje na swoim profilu świat oczami osoby wysoko wrażliwej.

W najnowszym wpisie dodała kilka zdań o tym, jak osoba o wyższej niż inni wrażliwości przeżywa wojnę, jak radzi sobie z napływem wielu negatywnych informacji, które budzą lęk i panikę, a także o tym, że nie możemy oceniać innych.

Każdy z tragedią i wojną radzi sobie inaczej

Wysokowrazliwa napisała w poście: "Obok nas dzieje się ogromna tragedia. Wątpię, by był ktoś, kto o tym nie usłyszał. Dla wielu z nas to sytuacja szokująca i trudna do przyswojenia. Całkowicie dla nas obca i niewyobrażalna. Nie możemy wymagać, by wszyscy reagowali na nią tak samo jak my".

Jedni potrzebują w tej sytuacji być na bieżąco i czytają i słuchają wszystkich informacji, a inni całkowicie się odcinają od mediów. Niektórzy z nas jadą pomagać w transporcie, inni organizują noclegi i najpotrzebniejsze rzeczy jak jedzenie czy leki.

A jeszcze inni rzucają się w wir codzienności i starają się jak najmniej myśleć o tym, że ich bezpieczeństwo zostało zachwiane. I każda z tych postaw jest w porządku. Bo ile ludzi, tyle sposobów przezywania tragedii. To proste.

Ty pomagasz, a ktoś musi iść do pracy jak zwykle

Instagramerka apeluje o coś jeszcze istotniejszego – nie oceniajmy. To, że znajoma udziela się w zbiórkach, organizuje odbiór znajomych z Ukrainy i udostępnia to na tablicy na Facebooku, nie oznacza, że ty też masz obowiązek coś robić w tym kierunku.

Oczywiście, każdy z nas się martwi i przeżywa. Ale jeśli zamiast zarywać noc w punkcie zbiórki, jedziesz odwieźć dzieci do szkoły i przedszkola, a potem – jak zwykle - pędzisz do pracy, to nie ma w tym nic złego.

I warto też pamiętać o tym, by nie widzieć nic złego w takiej postawie, jeśli to my pomagamy, a ktoś żyje ze znajomych żyje takim normalnym życiem. Bycie wyrozumiałym nic nie kosztuje.

"Ale wszyscy znamy powagę sytuacji. Wszyscy mamy swoje rodziny, pracę i obowiązki. Wszyscy musimy dalej żyć i choć żal ściska gardło, wszyscy radzimy sobie tak, jak potrafimy. Pierwszy krok i zadanie na dziś: Bądźmy dla siebie ludźmi. Chociaż my bądźmy" – napisała Paulina w dalszej części swojego postu.

Kobieta zwraca też uwagę na to, żeby starać się radzić sobie z panicznym lękiem sposobami, które sprawdzają się szczególnie u osób wysoko wrażliwych w trudnych momentach życia. Jeśli ty taką nie jesteś, to nie oceniaj tego, kto np. nie pomaga humanitarnie - być może ten ktoś pomaga w tym momencie samemu sobie.

Jak poradzić sobie z paraliżującym lękiem?

  • Działaj i skup się na tym, na co masz wpływ
  • Porozmawiaj, opowiedz, zrzuć z siebie ciężar nagromadzonych emocji
  • Zadbaj o siebie i swoją psychikę bez wyrzutów sumienia
  • Odżegnuj się od złości, unikaj złośliwości i oceniania sposobów innych na lęk i panikę
  • Naucz się żyć z nutą niepewności – bo sytuacja nie pozwala na pełne poczucie bezpieczeństwa
  • Jeśli potrzebujesz, płacz
  • Stłum poczucie winy, jeśli starasz się normalnie żyć
Czytaj także: https://mamadu.pl/160296,jak-pomoc-uchodzcom-z-ukrainy-mozesz-dac-pieniadze-albo-zadbac-o-psychike