Wysoko empatyczni i wysoko wrażliwi dorośli to osoby, które bardzo emocjonalnie podchodzą do całego swojego otoczenia. Jak sobie radzić, będąc wysoko empatycznym dorosłym, kiedy napływa do nas tyle złych wiadomości?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Bycie osobą wysoko empatyczną oznacza bycie wrażliwym na dobro i krzywdę drugiego człowieka, chęć pomagania i mocne współodczuwanie z innymi.
Osoby wysoko wrażliwe "zarażają się" wszystkimi cierpieniami świata. Chłoną problemy zarówno z najbliższego otoczenia, jak i te dziejące się np. na Wschodzie, gdzie obecnie w Ukrainie toczy się wojna.
Jeśli w związku z wydarzeniami na świecie, nie umiesz poradzić sobie z emocjami, prawdopodobnie oznacza, że jesteś wysoko empatyczna.
W obliczu wojny w Ukrainie wielu z nas odczuwa lęk, stres i nerwowość, które towarzyszą nam ciągle i przy każdej możliwej czynności. Jak radzić sobie z napływem negatywnych informacji, które docierają do nas z mediów, gdy jesteśmy wysoko wrażliwymi dorosłymi i jednocześnie wysoko empatycznymi?
Wysoko empatyczni przeżywają silniej
Jeśli jesteś wysoko empatycznym dorosłym, jest kilka sposobów na to, jak opanować w sobie strach, skupić się na spokoju i nie panikować. Kluczem do sukcesu jest racjonalizowanie sobie otoczenia i informacji.
Jeśli chcemy udzielać pomocy innym, a ta zaraz może być od każdego z nas niezbędna, warto najpierw zadbać o samego siebie. Tak jak w przypadku procedur bezpieczeństwa w samolocie – najpierw maskę tlenową zakładamy sobie, a dopiero potem pomagamy innym słabszym, by móc ich uratować.
Dla osób wysoko empatycznych i wysoko wrażliwych wizja wojny tuż za naszą wschodnią granicą jest często paraliżująca. Wiele wysoko empatycznych dorosłych chce działać, nieść pomoc, ale też najczęściej takie osoby przeżywają morze emocji, płaczą razem z dziećmi, które rozdzielone zostają od swoich ojców czy innych członków rodziny.
W czasie strachu i paniki wysoko empatyczni potrzebują poczucia bezpieczeństwa i zapewnień, że ta tragedia nie dotknie ich osobiście. Osoby wysoko wrażliwe czują też i widzą bardziej intensywnie oraz odbierają więcej bodźców i informacji, więc w sytuacji wojny łatwiej im poczuć lęk i panikę.
Bycie empatycznym to potrzeba działania i pomagania
W sytuacjach niebezpiecznych, osoby wysoko wrażliwe, gdy widzą, że komuś dzieje się krzywda, przeżywa ją razem z poszkodowanym. Często agresja i panika przywołują też przeżyte traumy i wcześniejsze zetknięcia z przemocą np. w szkole, traumy dziedziczone po przodkach z czasów wojny.
Wiele osób wysoko empatycznych ma naturę działaczy – chcą pomagać i mieć poczucie sprawczości tu i teraz. Źle znoszą to, że wobec niektórych sytuacji są bezradni i bezsilni. Nie oznacza to, że empatia nie jest ważna, nauka jej u dziecka jest niesamowicie istotna od najmłodszych lat.
Bycie jednak wysoko wrażliwym dorosłym wiąże się z nieustannym przejmowaniem się, a w obliczu zagrożenia wojną rodzic wysoko empatyczny będzie chciał za wszelką cenę odciąć dziecko od niebezpieczeństwa, ukryć i odizolować. To związane jest również z instynktem rodzicielskim.
Jak radzić sobie, gdy jest się wysoko empatycznym dorosłym?
1. Rozpoznaj lęk i działaj
Jeśli strach cię paraliżuje, skup myśli na działaniach i pomocy tym, którzy jej w obecnej sytuacji faktycznie potrzebują. Rób to, na co masz wpływ.
2. Kontroluj ciało, ale świadomie i powoli
Medytacja, ćwiczenia oddechowe, sesja jogi. Taka praktyka pozwala na uwolnienie i przepracowanie emocji. Gdy je blokujesz, one będą narastały
3. Zrób sobie przerwę
Zbyt dużo informacji, wszystkie negatywne i wiele z niesprawdzonych źródeł może wywołać mętlik w głowie i atak paniki. Zamiast tego warto ustalić sobie sprawdzanie najważniejszych informacji tylko 2 razy dziennie w zaufanych źródłach.
4. Zmień ton rozmowy
Nigdy do wysoko empatycznego dorosłego (do dziecka również) nie mów hasłami typu: uspokój się, nie panikuj, nie przesadzaj.
Jeśli sama jesteś taką osobą, staraj się wszystko racjonalizować, spytaj sama siebie, co napawa cię największym strachem i nie pozwól mu przejąć kontroli nad tobą, dopóki jesteś bezpieczny. Masz prawo do swojego lęku, jest naturalny, dlatego nie wypieraj go, raczej pozwól go sobie oswoić.
5. Zmień temat i odwróć swoją uwagę
Być może wystarczy wyjście na spacer i "przewietrzenie" głowy. Obejrzenie ciekawego filmu czy skupienie się na książce. Warto w takim momencie skupić się na pielęgnacji relacji z dzieckiem: idźcie na spacer, pograjcie razem w gry lub zajmijcie się pracami ręcznymi.
6. Przytul się, skup się na rodzinie, swoim tu i teraz
Znajdź swoje bezpieczne miejsce, w którym czujesz, że się relaksujesz i osiągasz wewnętrzny spokój, wracaj tam w chwilach lęku i dużych emocji. To może być dom, ławka w parku, rozmowa z bliską osobą czy spotkanie z terapeutą.