Współczesny świat pokazuje chłopcom, że zawsze muszą być silni, nie mieć słabości i najlepiej - nigdy nie płakać. Oto jak nauczyć syna wyrażania uczuć i emocji i wychować go na silnego emocjonalnie mężczyznę.
Współcześnie nadal pokutuje przeświadczenie, że chłopca trzeba wychować na twardziela,. a przez to często dzieci nie potrafią wyrażać emocji.
Wychowanie silnego psychicznie i wrażliwego synka to nie lada sztuka - pomoże ci w tym tych 5 sposobów na wychowanie chłopca.
Aby twój syn był silny emocjonalnie, ale jednocześnie wrażliwy i potrafiący mówić o uczuciach, musisz mu poświęcić czas, być przy nim i pokazywać, że okazywanie uczuć jest czymś naturalnym.
Ciągle słyszy: "Nie bądź beksą" albo stawiają go do pionu hasłem: "Chłopaki nie płaczą". Tak wyglądają często nadal realia wychowywania chłopców, bo często mówi się im, że nie wypada im się mazać czy awanturować.
Że mają być silni i odpowiedzialni. Oto kilka sposobów na to, by wychować silnego emocjonalnie chłopca, który nie wstydzi się łez.
Męski świat bez łez?
Mężczyzn uczy się, że zawsze muszą stwarzać pozory, że złość, wzruszenie czy łzy nie powinny być pokazane. Że – skoro jest chłopakiem – to "nie może się mazać i być beksą".
Zamiast tego powinno się ich uczyć od małego, że wyrażanie emocji jest potrzebne, pomagać im je zrozumieć i pomóc wyrazić, zamiast je w sobie dusić i kumulować. Brak takiej umiejętności może kiedyś sprawić wiele trudności.
Będzie mu też ciężko okazywać uczucia ukochanej czy pokazywać własnym dzieciom, jak bardzo je kocha. Warto więc poświęcić swojemu synowi uwagę w kwestii uczuć i także swoim zachowaniem uczyć go, jak ważne jest pokazywanie uczuć i zdrowe reagowanie emocjami. Oto 5 kluczy do rozwoju zdrowych emocjonalnie chłopców.
1. Zacznij od siebie i partnera
Jeśli rodzic ma problem z wyrażaniem uczuć i emocji, dziecko będzie to widziało i czuło, że coś jest nie tak. Nie trzeba chyba nikomu mówić, że dzieci uczą się poprzez naśladowanie zachowań dorosłych, w tym rodziców.
Jeśli więc mama lub tata nigdy nie okazują emocji, nie kłócą się, ale też nie płaczą, nie wzruszają czy złoszczą, ich syn będzie nauczony, że obojętność lub duszenie emocji w sobie jest w porządku.
Jeśli tata chłopca nie umie mu okazać miłości (bo to nadal bardziej powszechne wśród mężczyzn), synek także będzie powściągał swoje reakcje w stosunku do otoczenia.
Żeby nauczyć dziecko nie krycia się z emocjami, gdy sami z tym mamy problem, czasem warto poświęcić czas i przejść terapię, która pomoże nam w wyrażaniu i okazywaniu uczuć.
2. Nie wychowuj dziecka na twardziela
Wiele z nas ma takie przyzwyczajenia – być może trochę zakorzenione kulturowo – że wychowujemy synów na twardzieli. Nie zastanawiając się, mówimy im, żeby nie płakali, bo "chłopaki nie płaczą", umniejszamy ich bólowi, gdy się skaleczą, mówiąc "Przecież nic się nie stało" itp.
Nie trzeba od razu panikować i robić "afery", jeśli coś dziecku się stało, ale gdy maluch mówi, że go boli, to znaczy, że tak jest. Kiedy ciebie coś boli, to nikt tego bólu nie kwestionuje, prawda?
Warto synkowi powtarzać, że to w porządku, gdy chce mu się płakać, że ma prawo do takich czy innych emocji. Trzeba umieć odróżnić wyrażanie emocji od słabości i nauczyć tego samego swojego synka. Bo umiejętność okazywania uczuć może być oznaką prawdziwej siły.
3. Bycie jest ważniejsze niż działanie
Większość mężczyzn jest zadaniowcami. Aby czuć się komfortowo, musi mieć zajęcia, wyznaczone, cele, działania.
Często takie podejście synowie obserwują u swoich ojców i sami też to powielają – uprawiają sport, mają kilka różnych zajęć dodatkowych poza lekcjami, a do tego starają się ogarnąć naukę bieżących lekcji.
Czasem jednak trzeba się zatrzymać, odpocząć, pozwolić sobie na chwilę refleksji, a nawet nudy. To pozwoli uwolnić się emocjom, a także kreatywności.
4. Słuchaj
Gdy synek przychodzi do ciebie i chce ci coś powiedzieć, odłóż wszystko i słuchaj. Takie czynne słuchanie, oddanie się rozmowie z dzieckiem zacieśni waszą więź i pokaże mu, że zaufanie i okazywanie uczuć w relacji dziecka i rodzica to podstawa.
Warto stworzyć mu w rozmowie przestrzeń do tego, by mogło ci opowiedzieć, co czuje, jakie emocje go dotykają w konkretnych sytuacjach. Nauczcie się nazywania emocji i opowiadania o swoich uczuciach.
Jeśli ty też będziesz mu opowiadać o swoich odczuciach, pozwoli to dziecku nauczyć się opowiadać o nich. Będzie też miało poczucie, że to nic wstydliwego przyznać się do smutku czy wzruszenia.
5. Bądź obecna
Kluczem do prawidłowego rozwoju emocjonalnego dziecka jest obecność rodziców w jego życiu, poświęcanie mu czasu i ciągłe inwestowanie w głęboką więź i relacje z dzieckiem. Spędzajcie razem czas, róbcie wspólnie różne rzeczy, miejcie rodzinne zainteresowania i pasje.
A jeśli wasz syn ma jakieś swoje zainteresowania, pokażcie mu, że interesuje was jego hobby – niech wam opowie o ulubionej grze, postaci z komiksu czy pokaże, jak rysuje bohaterów ukochanej bajki.
Wspólne spędzenie czasu wzmacnia poczucie więzi i przynależności w rodzinie. Dzięki takiej pewności chłopcom także łatwiej jest wyrazić swoje emocje.