
Prawo łowieckie — udział dzieci w polowaniu
W 2018 roku rząd znowelizował ustawę Prawo łowieckie, dzięki czemu zakazano udziału dzieci w polowaniach. Złamanie tych przepisów mogło wiązać się z karą pozbawienia wolności do roku.— Art. 42 aa pkt 15 - Zabrania się: wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18. roku życia.
— Art. 42 aa pkt 15 - wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18. roku życia bez zgody rodziców bądź opiekunów prawnych.
Polowania a prawa dziecka
Myśliwi w projekcie uzasadniają, że chcą w ten sposób stworzyć opiekunom prawnym szansę wykonywania polowań w obecności dzieci i w ten sposób rozwinąć ich zainteresowania. Co więcej, argumentem jest również umożliwienie wychowania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem i zasadami etycznych.Polowanie traumą dla dziecka
W projekcie Naczelnej Rady Łowieckiej można przeczytać również, że to rodzice powinni oceniać rozwój emocjonalny dziecka i psychiczną odporność. Nie każdy opiekun jest jednak psychologiem, a jak wskazują eksperci, są badania, które potwierdzają, że dzieci, doświadczające przemocy i okrucieństwa wobec zwierząt są bardziej skłonne do zadawania jej w przyszłości nie tylko zwierzętom, ale także ludziom.Polowanie z dziećmi w dobie koronawirusa
W Polsce odstrzeliwuje się ponad milion zwierząt rocznie, a podczas tych procederów dochodzi również do rozmaitych wypadków. Jak wynika z danych Rocznika Statystycznego Leśnictwa, w ostatnim roku tego typu incydentów było prawie 400, z czego kilka śmiertelnych.Zabijanie zwierząt a psychika dziecka
Zabijanie zwierząt może istotnie pozbawiać dziecka empatii i wpoić chłodną kalkulację, która na różnych etapach rozwoju może przejawiać się w problematycznych kontaktach z rówieśnikami. O traumie w 2018 roku na mównicy sejmowej mówił poseł PO Paweł Suski, którego apodyktyczny ojciec zabierał na polowania. Zaznaczał, że wie jaką traumę przeżywa dziecko widzące zarzynaną i płaczącą sarnę.Co na to Rzecznik Praw Dziecka?
Zależy który... Gdy Rzecznikiem Praw Dziecka był Marek Michalak, opowiadał się on za pełną akceptacją przepisów ustawy Prawa łowieckiego, dotyczących zakazu udziału dzieci w polowaniach. Dziś nie pełniąc już tej funkcji, jak sam poinformował na Facebooku — zdania nie zmienia.Może cię zainteresować: Awantura o prelekcję w małopolskim przedszkolu. Dzieci głaskały martwe zwierzęta