To wstrząsające zdjęcie udostępniono prawie 50 tys. razy. Wystarczy przeczytać jego opis, by zrozumieć, jak niewiele wystarczy, by doszło do tragedii. Niewiele – dosłownie. Ziarno prażonej kukurydzy, winogrono, orzech.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Co się dzieje, gdy malutkie dziecko połknie niewielki przedmiot?
Na tym zdjęciu dokładnie widać, jak produkt – w tym wypadku orzech – blokuje drogi oddechowe dziecka.
To przestroga dla wszystkich rodziców i opiekunów przed podawaniem maluchom jedzenia, którym łatwo się zakrztusić.
"To zdjęcie płuc małego dziecka, które się udusiło. To jest orzeszek ziemny. Fistaszki i inne orzechy są takiej wielkości, że z łatwością mogą utknąć w drogach oddechowych dziecka młodszego niż 4-, 5-latek" – czytamy przy zdjęciu opublikowanym na facebookowym profilu prowadzonym przez pielęgniarki z Filipin.
Zdjęcie płuc przestrogą dla rodziców
Choć przy fotografii nie ma źródła i niektórzy podają w wątpliwość, czy jest autentyczna i rzeczywiście przedstawia przekrój płuc małego dziecka, jedno jest pewne: działa na wyobraźnię.
Pod postem można znaleźć historie potwierdzające, jak groźne może być podawanie dzieciom produktów, którymi łatwo się zakrztusić. "Wiele lat temu moja 4-letnia kuzynka zmarła właśnie w taki sposób, w ramionach swojej mamy. Trafiły do szpitala, ale lekarze nie wiedzieli, co dokładnie dolega małej. Dopiero po fakcie odkryli: ktoś dał jej orzeszka", napisała jedna z internautek.
Wśród tysięcy komentarzy zamieszczonych pod zdjęciem można również znaleźć apele rodziców, którzy przestrzegają innych przed podawaniem dzieciom podobnych produktów: winogron, małych cukierków, popcornu, rodzynek i innych suszonych owoców, migdałów. Na liście produktów zagrażających małym dzieciom najczęściej wymienia się właśnie winogrona.
Nie chodzi o to, by całkowicie zrezygnować z serwowania ich maluchom, ale by przed jedzeniem odpowiednio je pokroić. Zamiast dawać je dziecku w całości albo przekrojone w poprzek, należy przekroić je wzdłuż. O tym, jak niebezpieczne jest niestosowanie się do tych zasad, przekonała się pewna mama z Australii, której córeczka prawie umarła przy jedzeniu nieprzekrojonego winogrona.
Jak udzielić pierwszej pomocy przy zadławieniu?
Gdy u dziecka dojdzie do zadławienia, bardzo ważne jest, by zachować spokój i natychmiast udzielić mu pierwszej pomocy. Główny Inspektorat Sanitarny radzi, by:
jeśli dziecko jest przytomne, pochylić je do przodu,
5 razy energicznie uderzyć je w plecy, między łopatki.
jedną rękę zacisnąć w pięść i umieścić pod mostkiem,
drugą ręką objąć zaciśniętą pięść,
energicznie pociągnąć do wnętrza i ku górze.
Jeśli mimo zastosowania powyższych sposobów nie udaje się wydobyć przedmiotu, którym dziecko się zadławiło, należy jak najszybciej wezwać zespół ratownictwa medycznego (zadzwonić pod numer 112 lub 999).