Lada moment rozpoczną się wakacje. To czas rodzinnych wyjazdów, które poprzedzić musi jedna znienawidzona przez wielu czynność: pakowanie! Zadanie to zazwyczaj przypada paniom i umówmy się: nie należy ono do najprostszych. A co, jeśli powiem ci, że jest sposób, by sobie dość mocno ułatwić to zadanie?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W tym roku wybieracie się z dziećmi na urlop samochodem? Zapomnijcie o walizkach czy sportowych torbach. Tiktokerka Jordan Taylor przekonuje, że jej sposób na pakowanie jest szybszy, wygodniejszy i mniej stresujący!
Nikt nie lubi pakowania
Pakowanie to ograniczenia. Niestety przedszkolaki zazwyczaj tego nie rozumieją i chcą na wakacje zabrać wszystkie ukochane rzeczy, czyli pół pokoju, a gdzie miejsce na te potrzebne rzeczy: ubrania, kosmetyki, przekąski? Mamy gimnastykują się i upychają skrzętnie wszystko w walizkach, potem jeszcze Tetris w samochodowym bagażniku i można jechać na wakacje.
Przy takim pakowaniu decyduje kształt poszczególnych rzeczy i dostępne miejsce w walizce. Często brak w tym logiki i ciężko sobie przypomnieć, gdzie ostatecznie spakowało się poszczególne przedmioty. Po przybyciu na miejsce trochę zajmuje wypakowanie i odnalezienie wszystkich potrzebnych rzeczy. Pewna mama wpadła na nieco szalony pomysł, który zachwycił internautów, a jej filmik momentalnie zyskał popularność na TikToku.
Ta metoda się sprawdza?
Jordan zakupiła plastikową komodę z szufladami, którą po spakowaniu umieszcza w bagażniku auta. Zamiast walizek każdy dostaje swoją szufladę. Jedzenie, apteczkę, przybory toaletowe czy zabawki także chowa do plastikowych pojemników lub toreb zgodnie z ich przeznaczeniem. Kobieta przekonuje, że ten sposób na pakowanie pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu i energii. Co więcej, potem znacznie łatwiej znaleźć to czego się szuka.
Wiele mam zachwyciło się tym pomysłem. Przyznały, że szykowanie całej rodziny na kilkudniowy wyjazd jest zawsze bardzo meczące i z chęcią wypróbują ten sposób.
Na polskie realia to chyba jednak nieco trudny to zrealizowania trik, bo jak np. w sedanie upchnąć taką komodę? Nie zmienia to faktu, że sam sposób spakowania oddzielnie rzeczy każdego członka rodziny, nie brzmi wcale głupio. Inne influencerki polecają, by zamiast walizek (które zajmują dużo miejsca i mogą być nieukładne w bagażniku) użyć choćby miękkich pojemników na pościel z Ikea czy też słynnych niebieskich torb z tejże sieciówki: Frakta.
A jakie są wasze sposoby na spakowanie rodziny na wakacje?