Dziecko poda odpowiedź w 10 sekund, a dorośli kombinują. Zapominają o jednej zasadzie
Po jednej z ostatnich zagadek matematycznych dostałam maila z sugestią, że powinnam wrócić do szkoły średniej, bo ewidentnie mam problem z liczeniem. Z myślą o zatroskanym moim poziomem edukacji czytelniku wybrałam na dziś zadanie tak łatwe, że nawet dzieci i takie matematyczne antytalenty jak ja sobie z nim poradzą. Co prawda to nie ja powinnam wrócić do szkoły, ale może tym razem uniknę podobnych "dobrych rad"? ;)
Ile to jest 3+4(5-3)? Rozwiązanie zadania
Aby rozwiązać to zadanie, należy przypomnieć sobie ze szkoły podstawowej prawidłową kolejność wykonywania działań, czyli:
- najpierw działania w nawiasach,
- następnie mnożenie i dzielenie (od lewej do prawej strony),
- na końcu dodawanie i odejmowanie (od lewej do prawej strony).
Obliczenia powinny więc wyglądać tak:
3+4(5-3)=? 3+4(2)=? 3+8=11
Prawidłowy wynik to 11, czyli odpowiedź A. Jeśli jednak zignorujemy zasady dotyczące kolejności wykonywania działań i rozwiążemy to równanie od lewej do prawej strony, otrzymamy wynik 14 (odpowiedź D). Odpowiedzi 12 i 13 w powyższej sondzie były dla zmyłki, ale kto wie, może komuś uda się rozwiązać to zadanie tak, by otrzymać jedną z tych liczb?
Inne łatwe zagadki, z którymi dorośli mogą mieć problem:
- Ile to jest 8÷2×(2+2)? Uczeń z podstawówki sobie poradzi, ale dorośli mają wątpliwości
- Proste równanie z podstawówki zaskakuje wielu dorosłych. Znasz rozwiązanie?
- Ile to jest 6:2(1+2)? Uczniowi wystarczy 10 sekund, ale dorośli głowią się od lat
- Banalne zadanie z podstawówki, a jednak łatwo o błąd. Jaki jest prawidłowy wynik?
- Zadanie z 5 klasy przerasta dorosłych. Podasz rozwiązanie w 30 sekund?