Zwróć uwagę na paluszki dziecka, gdy zrobi się chłodniej. Ten objaw może przerazić
Skurcz naczyń z powodu zimna
Im robi się chłodniej, tym więcej chorób daje o sobie znać. Nie mówimy tylko o infekcjach bakteryjnych i wirusowych, które z powodzeniem atakują w sezonie jesienno-zimowym. Wiele chorób przewlekłych również w tym czasie jest bardziej uciążliwych. Wśród nich jest np. objaw Raynauda, czyli zaburzenie naczynioworuchowe, które dużo częściej daje objawy, gdy na zewnątrz są niższe temperatury.
Zaburzenie polega na zbladnięciu, a następnie nagłym zasinieniu/zaczerwienieniu skóry w obrębie palców dłoni i stóp. Zmianie barwy towarzyszy zdrętwienie części ciała oraz ból, który bywa nie do wytrzymania. Rzadziej zdarza się, że objaw dotyka nosa, uszu czy… języka. O tym ostatnim na facebookowym profilu Patolodzy na klatce możemy przeczytać w jednym z najnowszych wpisów:
"U sześcioletniej, zdrowej dotąd, dziewczynki wszczęto diagnostykę w związku z obserwowanym od niedawna objawem Raynauda. Po kilku epizodach klasycznego napadowego blednięcia palców z późniejszym ich w miarę niedokrwienia sinieniem i czerwienieniem (wraz z przywróceniem przepływu krwi) doszło do pojawienia się analogicznych zmian – lewostronnie – na języku, z jednoczesnym uczuciem mrowienia objętej objawem części narządu. Symptomy wywoływała – przy otwartych ustach – zimna pogoda (choć nie zimne pokarmy)".
Objawy w obrębie języka
Przypadek 6-letniej dziewczynki był na tyle ciekawy, że mało specjalistów spotkało dotąd osoby, u których objaw objął język – zazwyczaj zaburzenie dotyczy palców dłoni oraz stóp. U dziecka odkryto, że objaw dotyczy również języka. Dziewczynce wykonano szereg badań, które ponownie zlecono po upływie kilku miesięcy – wszystko po to, by pilnować, czy objaw Raynauda nie rozwinął jakichś innych schorzeń albo chorób autoimmunologicznych.
Zdarza się, że u pacjentów posiadających to zaburzenie, odnotowuje się schorzenia, stany zapalne, choroby autoimmunologiczne, a nawet różnego rodzaju nowotwory (choć te najrzadziej), które rozwijają się na przestrzeni lat. W przypadku 6-latki badania jednak nie wykazały żadnych negatywnych zmian, więc dziecko do tej chwili zostaje tylko poddawane badaniom kontrolnym.
Co ciekawe, nawet dla samych chorujących na objaw Raynauda zaskoczeniem było to, że można mieć blednięcie w okolicach języka. Wśród komentarzy pod postem ze zdjęciami dziecka można przeczytać: "U mnie jest to związane z chorobą Leśniowskiego-Crohna i pojawia się tylko na palcach (...) byłam pewna, że tylko tam się może w ogóle pojawić. Dobrze wiedzieć". Inni komentujący przyznali, że zaburzenie uaktywnia się również latem – najczęściej w pomieszczeniach, w których włączona jest mocna klimatyzacja.