Oto co musisz wiedzieć o edukacji domowej. To o nią jest najwięcej szumu w lex Czarnek 2.0

Martyna Pstrąg-Jaworska
27 października 2022, 14:02 • 1 minuta czytania
Edukacja domowa to alternatywa dla dzieci, których rodzice nie chcą, by dzieci tkwiły w szkolnym systemie, który nie zawsze jest dla uczniów dobry. To forma nauczania, w której to rodzic (lub opiekun prawny dziecka) decydują o tym, czego i jak się dziecko uczy. To coś innego niż nauczanie indywidualne, bo całą pieczę nad kształceniem dziecka sprawuje tu rodzic. Oto wszystko, co musisz wiedzieć o domowej edukacji, o tym, jak na nią przejść i dlaczego to naprawdę ciekawe rozwiązanie.
Edukacja domowa to alternatywa do nauki w szkole systemowej. fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Edukacja domowa

Edukacja domowa to alternatywa dla edukacji dzieci, które mają obowiązek szkolny i przedszkolny, czyli w wieku 6-18 lat. Dzieci pełnoletnie nie mogą ubiegać się o edukację domową, która będzie realizowana poza szkołą (mogą mieć indywidualny tok nauczania, ale nie domowy).

Edukacja domowa to spersonalizowana forma nauczania dziecka, w której to rodzic lub sam uczeń decydują o tym, jak i czego uczy się dziecko, bo jest to nauczanie domowe poza systemem szkoły. Nauczycielem dziecka, które uczy się w domu, może być rodzic, prawny opiekun albo inne osoby wskazane przez rodzica/opiekuna, w tym także zawodowi nauczyciele. Co ważne, edukacja domowa to nie to samo co indywidualny tok nauczania dziecka.

Jak przenieść dziecko do edukacji domowej?

Jeśli rodzice i samo dziecko decydują się na edukację domową, na taki sposób kształcenia zgodę musi wydać dyrektor przedszkola lub szkoły. Dziecko, zanim zacznie edukację domową, musi być więc przyjęte do jakiejś szkoły lub przedszkola (od kwietnia 2021 r. w przypadku nauczania domowego nie jest wymagana rejonizacja). Po złożeniu takiego wniosku, władze placówki edukacyjnej wydają zgodę (lub jej brak) na edukację domową i wskazują etap edukacyjny, w którym dziecko może uczyć się w domu. Etapy edukacyjne w szkołach są 3:

Jak możemy przeczytać na stronie rządowej, "dziecko, które uczy się w domu, nadal może uczestniczyć w dodatkowych zajęciach edukacyjnych w szkole". Warto więc się zorientować i zapytać władze szkoły, jakie dodatkowe zajęcia edukacyjne są w jego szkole.

Edukacja domowa: formalności

Aby rozpocząć z dzieckiem edukację domową, należy złożyć w szkole, do której dziecko jest zapisane, wniosek o zezwolenie na nauczanie domowe. Dodatkowo wymagane są dwa oświadczenia rodziców. Jedno to oświadczenie o tym, że zapewnisz dziecku warunki do realizowania podstawy programowej z zakresu danego etapu edukacji.

Drugie oświadczenie to zapewnienie o tym, że dziecko będzie przystępowało do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych. Komplet dokumentów należy dostarczyć do dyrektora przedszkola lub szkoły, do których dziecko zostało przyjęte. Następnie trzeba czekać na decyzję dyrektora. Usługa jest całkowicie bezpłatna, a dyrektor ma obowiązek wydać decyzję do 30 dni kalendarzowych od dnia, w którym rodzice dziecka złożą dokumenty w szkole.

Kiedyś do dokumentów wymagana była również opinia publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej. W kwietniu 2021 roku prezydent podpisał jednak Ustawę z dnia 17 marca 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo oświatowe. W związku z tym od 1 lipca 2021 r. edukacja domowa jest dostępna bez opinii z publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej i bez rejonizacji.

Szkoła w chmurze

W ramach edukacji domowej dziecko może także zapisać się do szkoły w chmurze, czyli placówki, w której realizuje program nauczania samodzielnie (testy interaktywne i zadania otwarte) tylko przy wsparciu nauczycieli z placówki. To wsparcie szkoły zdalnej, z którą uczeń łączy się tylko online. Szkoła w chmurze funkcjonuje jako wsparcie dla ucznia, który uczy w domu się sam, z pomocą rodzica lub opiekuna prawnego. Musi na koniec każdego roku szkolnego zdać egzaminy klasyfikacyjne. Ta forma samodzielnego kształcenia w całości realizuje podstawę MEiN, funkcjonuje trochę jak szkoła zdalna.

Egzaminy w edukacji domowej

Dziecko uczące się w trybie edukacji domowej jest oceniane na podstawie rocznych egzaminów klasyfikacyjnych. Ich zakres ustala dyrektor placówki, do której formalnie zapisane jest dziecko (ten, który wydał zgodę na edukację domową – ta sama szkoła wystawia dziecku legitymację szkolną i świadectwa). Po zdaniu egzaminów dziecko otrzyma świadectwo szkolne ukończenia danej klasy – bez oceny z zachowania, muzyki, plastyki, techniki i wychowania fizycznego.

Edukacja domowa: wady i zalety

Niezaprzeczalną zaletą domowej edukacji jest sprawowanie pieczy nad tym, czego i jak dziecko się uczy, biorąc pod uwagę podstawę programową. Rodzic przez to, że sam naucza dziecko (lub wie dokładnie, czego się uczy syn lub córka z pomocą osoby do tego wyznaczonej), kontroluje, czego dziecko się uczy, może dostosować materiał do jego zainteresowań i poświęcić dziecku odpowiednią ilość czasu, bo ma większe możliwości niż nauczyciel z określoną liczbą godzin i całą klasą uczniów. Zaletą jest więc indywidualność i brak presji czasu.

Do wad domowego nauczania należy przede wszystkim brak codziennego kontaktu z rówieśnikami, co sprawia, że nie ma ono tak częstej okazji do nauki życia w społeczeństwie czy współpracy jak w szkole tradycyjnej. Nauka poza placówką edukacyjną sprawia, że dziecku może być trudniej zawierać nowe znajomości.

Prawo o edukacji domowej: podstawa prawna

Podstawą do edukacji domowej są 3 ustawy:

Edukacja domowa a lex Czarnek 2.0

Niestety możliwe, że w edukacji domowej szykują się zmiany, do których dąży rząd przez wprowadzenie zmian w ustawie. Są to zmiany w tzw. Lex Czarnek 2.0, czyli projekty zmian do ustawy, które obecnie (październik 2022 r. - przyp. red.) są w trakcie czytania. Zawarto w nich zapisy m.in. o tym, że każda szkoła będzie miała określoną liczbę uczniów, którzy mogą przejść na edukację domową, a jeśli limit zostanie przekroczony, żaden dodatkowy uczeń szkoły nie otrzyma zgody na domową edukację - ta propozycja została jednak odrzucona w pierwszym czytaniu.

Lex Czarnek 2.0 zakłada też, że zanim w ogóle dyrektor będzie mógł wydawać zgody na kształcenie domowe, szkoła będzie musiała dostać zgodę od kuratora oświaty na wydawanie takich decyzji. Rządzącym chodzi o to, by pieczę nad edukacją domową stanowiły szkoły państwowe, a nie prywatne placówki, które, co zdarza się obecnie, współpracują z rodzicami uczniów w kształceniu domowym.

Czytaj także: https://mamadu.pl/165982,edukacja-domowa-w-punkcie-szkolnym-nowe-oblicze-edukacji