Już jutro pełnia Robaczego Księżyca. Wiemy, na co powinniśmy uważać
- Już jutro, w piątek 18 marca, zaobserwujemy na niebie pełnię Księżyca. Nazywa się ją pełnią Klonowego lub Robaczego Księżyca.
- Swoją nazwę marcowa pełnia zawdzięcza zmianom w przyrodzie, które tego dnia zaobserwowali rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej.
- Tego dnia możemy mieć problemy ze snem i koncentracją. Horoskop wskazuje, że to dobry moment na uporządkowanie swojego życia.
Pełnia księżyca: marzec
Przed nami niezwykłe astronomiczne zjawisko – pierwsza wiosenna pełnia Księżyca. Będziemy mogli zaobserwować ją na niebie już jutro, czyli w piątek 18 marca. Najbardziej okazale księżyc zaprezentuje się rano, około godziny 8:20. Wtedy też tarcza Księżyca, ze względu na jego położenie, będzie większa niż zazwyczaj. Jeśli niebo będzie bezchmurne, pełnia powinna być dobrze widoczna w całym kraju.
Ta pełnia, choć w tym roku pojawi się jeszcze przed zakończeniem kalendarzowej zimy, jest jedną z pierwszych oznak wiosny. Nazywa się ją pełnią Klonowego Księżyca, bo w okresie występowania marcowej pełni w klonach pojawiają się pierwsze soki.
Jednak najbardziej popularna nazwa marcowego zjawiska to pełnia Robaczego Księżyca. Taką nazwę zawdzięcza rdzennym mieszkańcom Ameryki Północnej, którzy zauważyli, że w tym czasie na ziemię zaczynają wychodzić dżdżownice i robaki.
Pełnia Robaczego Księżyca – samopoczucie
Podczas pełni możemy borykać się z bezsennością, a co za tym idzie – także rozdrażnieniem i spadkiem motywacji. Pełnia Robaczego Księżyca zachodzi w znaku Panny, czyli pod znakiem żywiołu Ziemi. Horoskopy przewidują, że piątkowa pełnia może być doskonałą okazją do uporządkowania swoich spraw i zadbania o wewnętrzny spokój.
Ten czas zdecydowanie będzie sprzyjał zrobieniu wiosennych porządków i spojrzeniu na własne problemy chłodnym okiem. Warto przyjrzeć się z bliska swojemu życiu i w końcu wprowadzić od niego własne zasady. Tak, by wejść w wiosnę z nową energią.
Czytaj także: https://mamadu.pl/146039,death-cleaning-czyli-szwedzki-sposob-na-porzadki-w-domu-i-w-glowie