Na czym polega związek w stylu LAT? Decyduje się na to coraz więcej par
Czy można być niezależnym, będąc razem? O autonomię w związku zabiega wiele par i stąd wziął się model LAT, czyli Live Apart Together. To rozwiązanie, które polega na przebywaniu w bliskiej relacji, nawet małżeńskiej, ale mieszkaniu pod różnymi adresami. Czy taki związek ma szanse na przetrwanie? Okazuje się, że dla wielu jest on metodą na złamanie małżeńskiej rutyny, a dla innych sposobem na utrzymanie intymności.
LAT jest alternatywą dla tradycyjnego związku i na ten model relacji decydują się na ogół osoby silne, prowadzące aktywne życie i indywidualiści. Zdarza się, że wybór partnerstwa bez wspólnego mieszkania jest podyktowany zarobkami lub koniecznością zmiany miejsca pracy. Jednak głównie chodzi o to, by na LAT zdecydować się świadomie i jedną z najważniejszych do tego przesłanek, powinna być chęć zadbania o własne indywidualne potrzeby.
Według badań NatCen Social Research Omnibus aż 10 proc. par w Europie żyje razem i mieszka osobno. Rośnie również liczba związków LAT w grupie badanych powyżej 50. roku życia. Z kolei w Stanach Zjednoczonych coraz częściej na taki krok decydują się małżeństwa i stanowią one już blisko 4 proc. Poza tym Live Apart Together to naturalny etap związku dla dwudziestolatków, którzy często nadal mieszkają z rodzicami lub wynajmują mieszkania sublokatorskie i nie mają ekonomicznych możliwości, by zamieszkać z partnerem.
Jak żyją związki na odległość?
Jak się okazuje, pary praktykujące LAT wcale nie żyją w związku na dużą odległość. Ok. 65 proc. partnerek i partnerów jest od siebie oddalonych średnio o 16 km. Z kolei aż 20 proc. jedynie o 1,6 km. Dzięki temu te pary nie mają problemu, by codziennie się widywać i wspólnie spędzać czas i okazuje się, że blisko 70 proc. decyduje się na spotkania co najmniej raz w tygodniu. Natomiast ci, którzy mieszkają najbliżej nawet codziennie.
W dni, w których spotkania fizyczne są ograniczane, pary te naturalnie utrzymują kontakt telefoniczny lub elektroniczny. Mieszkanie pod innymi adresami wcale nie ma oznaczać braku wyłączności seksualnej i pozostawieniu sobie tzw. otwartej furtki. Prawie 90 proc. par LAT uważa, że gdyby partner w związku z osobnym mieszkaniem uprawił seks z inną osobą, byłoby to wyjątkowo źle odebrane.
Korzyści partnerstwa mieszkającego osobno
Pary stosujące Live Apart Together deklarują wysoki poziom intymności w związku i poczucie silnego zaangażowania. Jednocześnie czują dużą swobodę działania i zaznaczają, że dzięki temu modelowi są w stanie poświęcić więcej czasu rodzicom, znajomym oraz sobie. To szczególnie ważne dla osób, które cenią własny rozwój i poświęcają mu wiele czasu, angażując się w różne przedsięwzięcia.
Oczywiście na każdym etapie związku, w którym stosuje się LAT, pary samodzielnie wybierają jak go modyfikować. Jedni zaciągają wspólne zobowiązania finansowe, inni stronią od tego pomysłu i stawiają na niezależność finansową. Jedni mają nie tylko osobne mieszkania, ale także auta. Inni dzielą się jednym pojazdem i podjeżdżają po siebie.
Różnie reagują również w momencie, gdy zaczynają myśleć o dziecku lub któreś choruje. Takie sytuacje najczęściej przyczyniają się do całkowitej lub okresowej rezygnacji z Live Apart Together. Choć nie jest to regułą.
Ryzyko modelu LAT
Zwolennicy LAT potrafią wskazać dla siebie i związku wiele korzyści. Jednak to rozwiązanie może nieść ze sobą także pewne ryzyko. Jeśli w związku brakuje wystarczająco silnego zaufania, może pojawiać się niepokojący brak stabilności, a z powodu odległości i rzadkich spotkań bliskość może być trudna do utrzymania.
Wszystko jednak zależy od podejścia obojga parterów oraz stażu i specyfiki ich związku. Jednak LAT pokazuje, że można kształtować relacje tak, by pasowały do naszego życia, a nie na odwrót.
Źródło: tandfonline.comMoże cię zainteresować: Toksyczne małżeństwo gorsze dla dziecka niż rozwód? Oto jak nakręca się jadowita spirala