Chcesz wychować syna na zaradnego człowieka? Oto 3 zdania, które mamy powinny powtarzać chłopcom
W wychowaniu syna często podkreśla się rolę ojca. On jest nierzadko rodzicem, pełniącym funkcję ochronną, mentorską i wspierającą ekspresję męskości. Na równie sporą uwagę zasługuje także relacja matki z synem. Opiekunka w jego życiu pełni również bardzo ważną rolę. Postępowanie rodziców w dzieciństwie pociechy ma istotny wpływ na kształt późniejszego dorosłego. Jakie 3 zdania mama powinna powtarzać synowi, by wyrósł na zaradnego mężczyznę?
To wspaniałe uczucie usłyszeć od kogoś, że jest z nas dumny — mamy wtedy świadomość, że to, co zrobiliśmy ma sens. Mamy nie powinny bać się mówić synom, że są z nich dumne. Używanie tego określenia w odpowiednich sytuacjach wcale nie przyczyni się do wychowania narcystycznego dziecka. Słowa "jestem z ciebie dumna", które płyną z ust matki, mają dla ich synów wyjątkowo pokrzepiające znaczenie.
Dzięki temu zyskują oni poczucie, że mogą stanowić dla płci przeciwnej powód do dumy. Przez to stają się pewniejsi siebie. Co więcej, takie zachowanie będzie w przyszłości prawdopodobnie wzorem, który synowie będą powielać w wychowaniu własnych dzieci. W ten sposób mogą również reagować na sukcesy swoich partnerek, czy przyjaciół, co bezpośrednio może przełożyć się na ich lepsze relacje rówieśnicze/towarzyskie. Warto zaznaczyć, że powodem do dumy są nie tylko dobre wyniki, ale również same starania, a także porażki.
2. Możesz zrobić to sam
Dlaczego to zdanie jest tak ważne, gdy pada z ust mamy? Dlatego, że to częściej ojcowie pozwalają synom podjąć ryzyko zrobienia czegoś, z czego na ogół są wyręczani. Mamy często wstrzymują się z przekazaniem obowiązków nie tylko synom, ale również swoim partnerom. Dzieje się tak w obawie, że nie wykonają oni tego dostatecznie dobrze.
Mężczyźni nawet ci mali potrzebują się wykazać. Warto więc częściej pozwalać im robić pewne rzeczy, a szczególnie wtedy, gdy wychodzą z własną inicjatywą. Nieważne jak zostanie wykonane to zadanie, warto na koniec powiedzieć "jestem z ciebie dumna" i następnym razem pozwolić chłopcu ponownie podjąć ryzyko. W końcu praktyka czyni mistrza.
3. To tylko błąd. Następnym razem będzie lepiej
Patrząc na historię i współczesną popkulturę wzorzec prawdziwego mężczyzny nadal kreowany jest na taki, który mówi o facetach jako tych wyznaczonych do podbijania i wygrywania. Nic dziwnego, że już dla małych chłopców drobna przegrana lub popełnienie nieistotnego błędu stają się często dużą sprawą.
Wówczas odpowiednio zareagować może mama, jako płeć przeciwna, w której oczach chłopcy nie chcą tracić. Pragną usłyszeć, że wszystko jest w porządku i nic się nie stało. Właśnie dlatego warto w takich sytuacjach powtarzać synowi, że "następnym razem będzie lepiej". Również wtedy, gdy pozwala mu się podjąć ryzyko, a efekt pozostawia wiele do życzenia.
Źródło: Patheos