Wspieranie rozwoju dziecka to ważny element opieki nad nim, o który chce dbać każdy rodzic. Najlepiej robić to w prostych codziennych czynnościach, które staną się naszymi nawykami. W taki sposób dzięki prostym przyzwyczajeniom i zdaniom możemy bez dodatkowego wysiłku wspierać np. mózg dziecka, który najbardziej rozwija się w pierwszych kilku latach jego życia. Oto 7 scenek i zdań, które wspierają mózg malucha.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wspieranie rozwoju dziecka nie musi polegać na skomplikowanych zabawach. Wystarczy wprowadzenie kilku codziennych nawyków, by pozytywnie wpłynąć na to, jak rozwija się mózg naszego dziecka.
Ważne jest, aby takie przyzwyczajenia budować już u niemowlaka - ludzki mózg najbardziej rozwija się podczas pierwszych kilku lat życia dziecka.
Pozytywne rodzicielstwo to nurt wychowania, który bardzo pomaga we wspieraniu rozwoju dziecka. To styl rodzicielski, który wziął się z coraz większej świadomości rodziców i chęci wspierania psychiki i emocjonalności dziecka.
Wykorzystaj pozytywne rodzicielstwo w codziennych sytuacjach
Pozytywne rodzicielstwo to styl rodzicielstwa, który tuż obok rodzicielstwa bliskości zyskuje coraz więcej sprzymierzeńców. Rodzice są coraz bardziej świadomi swojego wpływu na psychikę, osobowość i całe późniejsze życie dziecka, dlatego starają się jak najlepiej wspierać jego rozwój, m.in. emocjonalny i poświęcać mu swój czas w 100 procentach. Badania naukowe pokazują, że ponad 80 procent rozwoju mózgu następuje w pierwszych 3 lata życia, wtedy więc najbardziej potrzebne jest dziecku wsparcie.
Nie oznacza to jednak, że później nie warto wspierać rozwój mózgu, szczególnie za pomocą sposobów, które czerpią z pozytywnego rodzicielstwa. To inwestycja w zdrowie psychiczne, emocjonalne, a także fizyczne kilkulatka. Oto 7 sposobów pozytywnego wzmocnienia, które przez konkretne zdania i scenki z życia będą wspierały rozwój mózgu dziecka:
1. "Wyłączmy telewizor i poczytajmy książkę. Ty przewracasz strony"
Czytanie rozwija umiejętności językowe, a także wspiera późniejszą naukę czytania i pisania. To inwestycja w to, by dziecko miała bogaty zasób słownictwa, dobrze radziło sobie z językiem, a także ogólnie nauką. Wspólne chwile spędzone na czytaniu książek to także pozytywny wpływ na relację rodzic-dziecko.
Natomiast angażowanie je w czytanie przez pytania dotyczące treści czy chociażby przewracanie stron książki, sprawiają, że dziecko wypracowuje w sobie nawyk czytania, co pomoże mu szczególnie na dalszych etapach nauki. Czytanie na różnorodne tematy, szukanie wiedzy o rzeczach, które dziecko interesują, pomogą wam też wspólnie zgłębiać pewną wiedzę, a nigdy nie wiadomo, co okaże się tak ciekawe, że stanie się nowym hobby dziecka.
2. "Wypijmy wodę zamiast soku"
Nawadnianie organizmu jest niezwykle ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka, także dla jego mózgu. Im ciału dostarczamy więcej wody i nie ma problemu z odwodnieniem, tym lepiej wszystkie organy w jego ciele funkcjonują. Wprowadzanie u niemowlaka nawyku picia wody, sprawi nie tylko, że dziecko będzie się lepiej czuło, gdy będzie odpowiednio nawodnione. Dzięki regularnemu codziennemu piciu wody odżywimy także jego mózg i nauczymy dobrego nawyku wybierania wody do picia zamiast np. słodkich soków.
3. "Poćwiczymy na dworze jazdę na rowerze?"
Zawsze wyjście na świeże powietrze to dobry pomysł na spędzenie wolnego czasu. Wykorzystaj to, że małe dziecko zazwyczaj ciągle jest w ruchu – uczcie się jazdy na hulajnodze, rowerku biegowym albo na normalnym rowerze (zależnie od wieku). To fajny sposób na spożytkowanie energii, uczy też dziecko równowagi, ćwiczy dużą motorykę.
Dodatkowo nauka jazdy na rowerze, a konkretnie pedałowanie polepsza integralność i spójność tzw. istoty białej mózgu. To część odpowiedzialna za przepływy impulsów między komórkami układu nerwowego. Warto też korzystać z różnych zabaw ruchowych, takich jak berek, gra w klasy albo zabawy ze sprzętem: kręgle, badminton itp.
4. "Spróbujmy jeszcze raz, jak smakują brokuły"
Małe dzieci mają różne preferencje żywieniowe, ale czasem bywa tak, że zmieniają je właściwie co posiłek. Dopiero, jeśli twoje dziecko odmówi jakiegoś warzywa czy owocu po 10 próbach, możesz mieć pewność, że nie jest to jego ulubiony smak. Do tej pory warto próbować, uzbroić się w cierpliwość i stawiać raczej na dietę bogatą w warzywa, produkty pełnoziarniste czy owoce.
Nawet jeśli raz się uda, a potem 3 razy dziecko odmówi, warto się nie poddawać. Może to być frustrujące dla rodziców, że udało im się nakłonić swojego malucha do zjedzenia określonego warzywa, a potem dziecko tego jednak nie chce jeść. Dieta różnorodna, bogata w witaminy i składniki odżywcze jest jednak niezbędna do prawidłowego rozwoju mózgu.
5. "Rozwiążmy razem tę zagadkę"
Małe dzieci ćwiczą umiejętności i rozwijają się poprzez zabawę. Tak poznają świat, ale też uczą się – np. u logopedy podczas zabaw, terapeutka ćwiczy z dzieckiem wymowę. Zabawy z dzieckiem w łamigłówki, rozwiązywanie różnych zadań pomagają mu budować umiejętności kreatywnego i logicznego myślenia, czyli tak naprawdę są ćwiczeniami, które wzmacniają mózg.
Takie zajęcia pomagają również dzieciom pracować nad umiejętnościami motorycznymi oraz koordynacją ręka-oko. Świetnie sprawdzą się nie tylko łamigłówki i zagadki logiczne, możecie razem układać puzzle, grać w planszówki, grać w memory, układać klocki drewniane czy sortować przedmioty.
6. "Może założymy ogródek na naszym podwórku/balkonie?"
Wiele badań wykazuje, że dzieci spędzające czas na świeżym powietrzu, są bardziej aktywne fizycznie, bardziej kreatywne w zabawie, mniej agresywne fizycznie i wykazują lepszą koncentrację. Tak działa na każdego człowieka kontakt z naturą – wyciszamy się, uspokajamy, robimy bardziej wrażliwi na środowisko.
Spróbujcie więc wykorzystać to obcowanie z naturą, by mieć z tego także jakieś korzyści materialne – teraz jesienią, wyhodujcie w doniczce na parapecie bazylię do ulubionego spaghetti twojego dziecka i miętę do szklanki wody z cytryną, a na wiosnę możecie zasiać w skrzynkach na balkonie np. pomidorki koktajlowe, które dzieci będą mogły jeść nieomal prosto z krzaka.
7. "Poproś babcię o bilety do zoo na urodziny"
Jeśli chodzi o urodziny i święta, każdy uwielbia zasypywać malucha prezentami. Warto spojrzeć na to jednak w taki sposób, że materialnych rzeczy dzieci mają często aż za dużo. Zamiast kolejnej zabawki z chińskiego plastiku, niech kilka osób złoży się na coś porządniejszego, np. rower albo coś niematerialnego, co da dziecku wspomnienia – może to być bilet do ZOO, teatru czy wyjazd do hodowli alpak. Doświadczenia życiowe sprawiają, że ludzie są szczęśliwsi, a maluch nie będzie wyjątkiem. Takie przeżycie rozwinie jego mózg i nauczy nowych umiejętności.