Żadnego noża! Oto genialna metoda na przygotowanie ryby. Trik z wrzątkiem ułatwia wszystko
Wszyscy powinniśmy jeść ryby
Święta Bożego Narodzenia, a szczególnie wigilijna kolacja to dla wielu osób przede wszystkim potrawy z rybami. Tradycyjnie wśród dań na stole w Wigilię pojawia się smażony karp i śledzie, a w wielu domach również ryba w galarecie czy ryba po grecku.
Oprócz okresu bożonarodzeniowego specjaliści od żywienia zalecają jedzenie ryb nawet kilka razy w tygodniu (a przynajmniej raz): zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Ryby mają bowiem wiele witamin i minerałów, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Warto więc wprowadzać je do diety dziecka od początku rozszerzania diety. Najczęściej poleca się ryby morskie, które mają w sobie dużo kwasów omega 3. Są to m.in., łosoś, mintaj, sola, dorsz czy pstrąg, które coraz częściej w sklepach możemy dostać w formie filetów (a nie całej tuszki czy dzwonek).
Niestety większość ryb w formie filetów, które są dostępne w sklepach, ma na sobie skórę, której wiele dzieci nie chce nawet tknąć. Nie chodzi o to, by maluch ją jadł, ale dzieciom przeszkadza po prostu jej obecność na talerzu i często z jej powodu nie chcą tknąć również mięsa z ryby. Dlatego najlepiej na wigilijną kolację (i nie tylko) przygotować dla dziecka filet z ryby bez skóry.
Skórę można odkroić za pomocą noża, ale musi to być bardzo ostre narzędzie o specjalnym kształcie. Nie każdy ma aż taką wprawę w filetowaniu czy obieraniu ryb ze skóry. Istnieje dużo szybszy i łatwiejszy sposób, który może zastosować każdy – nawet najmniej wprawny kucharz.
Jak zdjąć skórę z ryby?
Kiedy wyjmiesz filety z ryby z lodówki, musisz je umyć zimną wodą. Następnie umieść je mięsem do dołu, a skórą do góry np. na desce do krojenia. Jedyne, co należy zrobić, żeby pozbyć się skóry, to polać zimną rybę wrzątkiem z czajnika. Skóra na rybie zacznie się kurczyć pod wpływem gorąca. Po chwili będzie już na tyle elastyczna, że z łatwością zdejmiesz ją, pociągając za jeden z rogów.
Całość powinna bez problemu odłączyć się od mięsa ryby. I choć ryba potraktowana wrzątkiem zmieni kolor (zetnie się w niej białko), należy pamiętać, że nadal wymaga pieczenia, parowania lub smażenia. Najwięcej "dobrych" składników zawartych w rybie zachowasz, parując ją lub piekąc. Taka wersja będzie najlepsza dla dziecka, ale również dla dorosłych. To zdrowsza opcja niż smażona na głębokim tłuszczu ryba z wigilijnego stołu.