Matura z matematyki przesunięta. Dlaczego uczniowie nie zdają jej zaraz po polskim?

Martyna Pstrąg-Jaworska
05 maja 2023, 10:29 • 1 minuta czytania
Harmonogram matur obowiązkowych jest stały, odkąd do puli egzaminów, które uczniowie muszą zdać, weszła matematyka. Zazwyczaj było tak, że zaraz po języku polskim następnego dnia odbywał się egzamin z matematyki. W 2023 roku maturzyści najpierw 5 maja (piątek) piszą język obcy, a dopiero po weekendzie podejmą się matury z matematyki. Dlaczego?
Matura z matematyki w 2023 roku została przesunięta na termin po języku obcym. fot. MARZENA BUGALA-ASTASZOW POLSKA PRESS/Polska Press/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Harmonogram matur zmienił się po 12 latach

Sesja egzaminów maturalnych rozpoczyna się zwykle zaraz po majówce – 4 maja (chyba że w kalendarzu wypada weekend, wtedy matura zaczyna się od najbliższego dnia roboczego po 3 maja). Harmonogram matur co roku ustala CKE i MEiN i zwykle na początku uczniowie piszą egzaminy, które są dla nich obowiązkowe.

To oznacza, że jako pierwsza jest pisemna matura z języka polskiego na poziomie podstawowym. Po niej maturzyści zwykle pisali matematykę na poziomie podstawowym (od 2010 roku, kiedy matematyka stała się przedmiotem obowiązkowym na maturze), następnie języki obce.

W tym roku maturzyści zostali nieco zaskoczeni tym, w jakiej kolejności odbędą się egzaminy. 4 maja 2023 roku napisali maturę na poziomie podstawowym z języka polskiego, a dziś (5 maja 2023 r.) rozpoczęli egzamin z języka obcego (u zdecydowanej większości jest to język angielski). Taka kolejność jest zachowana zarówno dla tych, którzy piszą maturę w Formule 2015, jak i w Formule 2023.

Matematyka przesunięta po weekendzie – dlaczego?

Uczniowie są w tym roku zdziwieni, że po języku polskim nie ma następnego dnia egzaminu z matematyki, tak jak było przez ostatnie lata. Egzamin na poziomie podstawowym z matematyki uczniowie napiszą dopiero w poniedziałek, 8 maja 2023 r.

Według portalu eska.pl MEiN nie wyjaśniło, czym spowodowana jest zamiana w harmonogramie egzaminów. Można podejrzewać, że wynika to z tego, że najwięcej uczniów matury z matematyki się boi i wśród przedmiotów obowiązkowych to najczęściej na matematyce maturzyści oblewają.

Dzięki temu, że egzamin odbędzie się po weekendzie, młodzież będzie jeszcze miała czas na ostatnie przypomnienie sobie materiału i przyswojenie niektórych zagadnień. Powodem może być też to, że maturę w Formule 2023 maturzyści piszą w tym roku pierwszy raz. W związku z tym, że jest to dla nich nowość, być może CKE i MEiN chciały im dać więcej czasu na przygotowanie do egzaminu, który najbardziej spędza im sen z powiek.

Źródło: eska.pl

Czytaj także: https://mamadu.pl/172964,w-nowej-maturze-poprawki-to-absurd-trzeba-zdawac-wiecej-przedmiotow