Sposób na przeziębienie w jedną noc? "Genialna" metoda krąży w sieci

Martyna Pstrąg-Jaworska
19 października 2022, 15:54 • 1 minuta czytania
W okresie jesienno-zimowym, gdy każdy ma do czynienia z dużą liczbą infekcji, często szukamy alternatywnych, domowych sposobów na wyleczenie przeziębienia, aby jak najmniej "faszerować się" lekarstwami. Wśród sposobów na wyleczenie grypy i obniżenie gorączki możemy w internecie znaleźć sposób z wkładaniem na noc cebuli do skarpetek. To metoda, która ma działać poprzez pozbywanie się przez stopy z organizmu toksyn, wirusów i bakterii. Czy to faktycznie skuteczna metoda? Sprawdziliśmy.
Cebula w skarpetkach to sposób na walkę z przeziębieniem i wieloma chorobami, który pochodzi z chińskiej naturalnej medycyny. archiwum prywatne
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Cebula w skarpetkach – cudowna metoda na przeziębienie i grypę?

W sezonie infekcyjnym możemy w sieci znaleźć przeróżne domowe sposoby na przeziębienie i wyleczenie się z niego bez leków z apteki. O tyle, o ile są metody naturalnego leczenia, które faktycznie działają (napary, naturalne syropy i dieta z uwzględnieniem np. czosnku), o tyle nie wszystkie "sposoby z internetu" faktycznie zwalczają bakterie i wirusy.

Bardzo popularnym sposobem jest kompres z imbiru, ale równie dużo osób poleca włożenie na noc do skarpetek... plastrów cebuli. Czy to faktycznie działa, a metoda pomaga wyleczyć infekcje, oczyścić organizm i zabić bakterie?

Dlaczego niektórzy wierzą, że cebula wyleczy choroby?

Pomysł na kompresy na stopy z cebuli wziął się najprawdopodobniej stąd, że szeroko znane są lecznicze właściwości cebuli. Mówi się, że już w XVI wieku stosowano metodę z leczeniem cebulą jako sposób na detoks organizmu i wspomaganie leczenia chorób. Wtedy powszechnie wierzono, że umieszczenie surowej, pokrojonej cebuli w domu może uchronić przed dżumą. W tamtych czasach uważano, że infekcje są przenoszone przez trujące, szkodliwe powietrze, a zapach z cebuli zabija zarazki.

Po czasie, zamiast zapachu cebuli zaczęto używać okładów z niej na stopy, czyli leczenia poprzez bezpośredni kontakt ze skórą. Wiele osób wierzy, że poprzez stopy uwalniają się z organizmu toksyny, a cebula jest bogatym źródłem siarki, ma silne działanie przeciwzapalne, antywirusowe i antybakteryjne. Ponadto to w stopach jest kilka tysięcy zakończeń nerwowych, które połączone są z mózgiem, wątrobą i sercem, więc wielu wierzy, że to przez stopy da się wyleczyć z wielu dolegliwości.

Na tym oparta jest cała dziedzina tradycyjnej chińskiej medycyny, czyli refleksologia. Jeśli słyszeliście o tym, że masaż stóp może wyleczyć różne choroby, to właśnie jest jedna z zasad refleksologii, czyli holistycznej metody leczenia chorób narządów wewnętrznych, bezsenności, różnych bóli, pozbywania się toksyn z organizmu, a nawet mówi się o jej pozytywnym wpływie na układ hormonalny.

Cebula ma prozdrowotne właściwości, ale nie przez kontakt ze skórą

Według osób, które twierdzą, że okłady z cebuli działają, wkładanie tego warzywa do skarpetek przed pójściem spać, wspomaga zabijanie bakterii, wirusów i wszelkich drobnoustrojów w organizmie, zbija gorączkę, łagodzi objawy przeziębienia i grypy, zmniejsza obrzęki węzłów chłonnych, pozytywnie działa na układ krążenia, oczyszcza skrzela z wydzieliny, działa antynowotworowo (przez zawartość siarki), wspiera leczenie infekcji pęcherza i bóle ucha, a nawet pomaga na ząbkowanie.

Dla tych, którzy są zwolennikami nauki i rozwoju medycyny, wszystko to brzmi wyjątkowo niedorzecznie. Poprzez skórę do organizmu być może przeniknie część prozdrowotnych składników mineralnych z cebuli, ale na pewno nie w takim stopniu, by wyleczyć choroby i dolegliwości.

- Nie ma podstaw, aby uznać, że metoda jest skuteczna. Zarówno imbir, jak i miód mają dużo właściwości, które pomagają w zwalczaniu infekcji wirusowych. Niemniej metoda, w której miałyby te składniki zadziałać poprzez skórę, która nie wchłonie mikroelementów, jest co najmniej wątpliwa – podkreślał Łukasz Durajski, pediatra, w rozmowie z MamaDu, gdy został zapytany o podobną praktykę leczenia okładami z imbiru i miodu.

Medycyna i nauka nie wierzą, że cebula wyleczy "od zewnątrz"

Naukowcy mają jasno sprecyzowane opinie na temat leczenia okładami z cebuli. Paul Prenzler, profesor nadzwyczajny chemii na Uniwersytecie Charlesa Sturt, mówi, że rośliny mają właściwości lecznicze i są stosowane w leczeniu gorączki w tradycyjnej medycynie chińskiej, ale twierdzenie, że cebula może działać leczniczo przez stopy "wydaje się bardzo mało prawdopodobne".

"Polifenolowe przeciwutleniacze (czyli antyoksydanty – przyp. red.) są uwalniane w jelitach podczas spożywania cebuli" – powiedział Prenzler w odpowiedzi na pytania z AAP FactCheck. "Samo okładanie cebulą skóry jest bardzo mało prawdopodobne, aby przeniosło do organizmu wystarczającą ilość przeciwutleniaczy polifenolowych, tak aby okłady dały jakikolwiek pozytywny efekt".

Eksperci z dziedziny medycyny twierdzą, że najlepszym sposobem na samodzielne leczenie gorączki jest zwykle przyjmowanie paracetamolu lub ibuprofenu i picie dużej ilości płynów. Zaleca się konsultację z lekarzem, jeśli wysoka temperatura utrzymuje się powyżej 2-3 dni. Dr Schwarcz temu samemu serwisowi powiedział, że najzdrowszym miejscem dla cebuli są nie stopy, ale jama ustna. "Na razie ograniczę się do wkładania cebuli na patelnię zamiast do skarpetek" – skomentował.

Cebula przez skórę nie zabije wirusów w organizmie

To prawda, że cebula ma sporo prozdrowotnych właściwości, które zostały już wyżej opisane. Nie ma jednak podstaw do tego, by wierzyć, że wyleczy skomplikowane choroby i schorzenia poprzez kontakt ze skórą, nawet jeśli będzie to długotrwały, całonocny okład.

Takie porady pochodzące z medycyny alternatywnej często się pojawiają w internecie – podobnie jest w przypadku np. okładów z plastrów ziemniaka w skarpetkach. Mówi się wiele o tym, że są skuteczne, a do tego nie niosą ze sobą skutków ubocznych, które niesie leczenie chemicznymi środkami. Jesteśmy jednak zdania, że jeśli jest się chorym, to pierwszym krokiem w leczeniu powinna być konsultacja z lekarzem, który wyda diagnozę.

Wkładanie cebuli do skarpet nie jest szkodliwe, ale nie ma też żadnych naukowych badań, które potwierdzają skuteczność takiej praktyki. Lekarze są bardzo sceptyczni co do tej metody. Mimo że przeprowadzono wiele badań, aby wykazać, że starożytna chińska praktyka refleksologii stóp jest skuteczna, nie ma wielu dowodów na to, że tak jest rzeczywiście.

Badania pokazują też, że wirusy wymagają bezpośredniego kontaktu z człowiekiem, aby się rozprzestrzeniać i móc przezyć w naszym organizmie. Dlatego cebula nie byłaby w stanie wchłonąć wirusa i go pokonać, bo nie jest żywym organizmem.

To nie tak, że kwestionujemy wszelkie naturalne metody leczenia przeziębień i wspomagania zdrowia. Świetnymi domowymi sposobami leczenia przeziębień są np. naturalne syropy i napary. Zamiast wkładać cebulę do skarpetek, wykorzystaj ją lepiej do przygotowania syropu z cebuli, który wspomoże leczenie kaszlu i infekcji górnych dróg oddechowych. Możesz ją także włączyć do diety, bo jej spożywanie faktycznie działa pozytywnie na zdrowie.

Czytaj także: https://mamadu.pl/143883,jak-walczyc-z-pierwszymi-objawami-przeziebienia-oto-niezawodna-receptura