Dmuchaj w jego skrzydła. Tymi 4 zasadami kierują się rodzice dzieci, które odnoszą sukces
- Aby dziecko zrobiło karierę i było spełnione, warto uczyć go nawyków, dzięki którym będzie pracowite i silne psychicznie.
- Rodzice dzieci, które odnoszą w życiu sukcesy przyznają, że najważniejsza jest samodzielność, przyjmowanie porażek z pokorą i uczenie się na błędach.
- Żeby wychować dorosłego, który świetnie poradzi sobie w życiu, będzie umiał radzić sobie ze stresem i odnosić sukcesy, warto dać dziecku jak najwięcej samodzielności i uczyć je empatii.
U ludzi sukcesu ważne jest wychowanie
Każdy z nas chce, żeby jego dziecko było inteligentne, pewne siebie i odnoszące sukcesy. Chcemy, by nie spotykały go porażki, a jeśli już, to żeby dzięki silnej psychice świetnie sobie z nimi radziło. Żeby wiedzieć, jak wychować dzieci, które będą genialnymi przedsiębiorcami, którzy dobrze radzą sobie z presją otoczenia i ponoszeniem porażek, powinniśmy być może przeczytać książki o dzieciństwie takich postaci jak Bill Gates, Steve Jobs czy Elon Musk.
Najlepiej jednak też spojrzeć na nasze własne autorytety - osoby, z którymi moglibyśmy się identyfikować i które sprawiają, że czujemy motywację do działania i pięcia się wzwyż. Warto rozejrzeć się dookoła i sprawdzić, jak do sukcesu doszli ludzie z naszego bliższego otoczenia, którzy najczęściej są pracowici, niezłomni, zmieniają swoje pasje w projekty, które odnoszą sukcesy.
Warto też pomyśleć z trochę innej perspektywy - co robili rodzice osób, które odniosły sukces? Jakie mieli metody wychowawcze i co ukształtowało późniejszych ludzi sukcesu? Oto 4 zasady, które stosują rodzice, gdy chcą, by ich dzieci były silne psychicznie, dążące do celu i niepoddające się:
1. Dawanie niezależności
Susan i Anne Wójcicki to siostry, które są niezwykle utalentowanymi i przedsiębiorczymi kobietami. Pierwsza z nich była managerem ds. marketingu, a potem dyrektorem generalnym w Google. Jej siostra natomiast ma ogromną firmę zajmującą się biotechnologią. Ich mama w rozmowie z amerykańskim cnbc.com przyznała, że dziewczynki dorastały w poczuciu, że ich mama im ufa, że będą mądre i odpowiedzialne.
Kobieta opowiada, że gdy wychowywała swoje córki, dawała im naprawdę dużo swobody, ale dzieci wiedziały też, że muszą pracować i pomagać mamie, która wychowywała je samodzielnie. Esther, mama sióstr Wójcicki, uważa, że ta swoboda sprawiła, że jej córki stały się również bardzo pewne siebie.
Kobieta jest pewna, że gdyby wsadziła swoją 5-letnią wówczas córkę samodzielnie do samolotu, by poleciała do babci na drugi koniec kraju, jej dziecko poradziłoby sobie śpiewająco. Nawet w chwilach, w których bała się o dziecko, wiedziała, że dawanie dzieciom wyzwań i pozwolenie, by samodzielnie je podejmowały, jest dla nich bardzo ważne.
2. Uczenie empatii i współczucia
Bycie empatycznym to cecha, która jest przydatna zarówno w pracy, jak i w prywatnym życiu. Warto uczyć dziecko współczucia przede wszystkim na swoim przykładzie - gdy widzi ono, że rodzice starają się pomagać słabszym i potrzebującym, dla nich również będzie to naturalne.
Taka uważność i szacunek do ludzi w swoim otoczeniu sprawia też, że oprócz empatii zaczynamy myśleć też w kategoriach tego, co komu jest potrzebne, jak my możemy zmienić jakąś sytuację dzięki naszej pomocy. To postawa aktywna, w której dziecko może np. zadawać typowo przedsiębiorcze pytania: "Jak można coś zmienić, żeby było lepiej?" albo "Jak mogę to ulepszyć?". To nawyk, dzięki któremu jesteśmy bardziej zmotywowani do działania, a za pracowitością idą sukcesy.
3. Umiejętność przyjmowania porażek
Są ludzie, którzy rezygnują z ciepłych posadek czy bezpiecznych etatów w korporacjach i rzucają się na głęboką wodę z własnymi biznesami. Ci, którym się udaje i odnoszą w swojej branży sukcesy, często wspominają, że wszystko dzięki temu, że od małego często musieli uporać się z różnymi niepowodzeniami.
Dzięki temu nabrali odwagi, że, nawet gdy coś się nie uda, oni podniosą się po porażce silniejsi i będą umieli przepracować ją i przekuć na sukces. W związku z pewnością siebie i odwagą zazwyczaj ryzyko jakiegoś przedsięwzięcia się opłaca.
Gdy od dziecka nie jesteśmy chronieni przed popełnianiem błędów i rodzice pozwalają na samodzielne działania (które często kończą się niepowodzeniami), nabywamy nie tylko odwagi, ale również poczucia, że nawet jeśli nam nie wyjdzie, jakoś sobie z tym poradzimy i przekujemy porażkę w inny sukces.
4. Odpuszczanie i podążanie za "ślepym losem"
Nie każdy, będąc w szkole średniej, wie, jaką ścieżką chce w życiu podążać. Wielu ludzi, którzy są już nawet studentami i dorosłymi ludźmi, nadal nie wie, co chce w życiu robić. Nie obwiniaj o to swojego dziecka - dużo lepiej zadziała na nie perspektywa tego, że wciąż jest na etapie odkrywania, a ty mu ufasz, że w końcu odnajdzie swoją ścieżkę.
To motywujące podejście, dzięki któremu stajesz się rodzicem, który pozwala dziecku na samodzielne przejęcie sterów i odkrywanie, czego w życiu chce i co sprawi mu satysfakcję. Kenneth Ginsburg, który jest autorem książki o budowaniu odporności psychicznej u dzieci i młodzieży, radzi, że jako rodzice "musimy zejść dzieciom z drogi, co może być wyzwaniem.
Bo chcemy pomagać i prowadzić je, ale oddanie im sterów daje im sygnał, że są kompetentne, mądre i im ufamy". To oznacza, że zaufanie wobec dziecka i tylko dawanie mu wskazówek (zamiast prowadzenia go za rękę), sprawi, że dziecko stanie się odpowiedzialne za siebie i swoje decyzje. To prowadzi do poczucia, że jest "kowalem swojego losu" i może być szczęśliwy i spełniony na takich zasadach, jakie sam ustali.
Czytaj także: https://mamadu.pl/160425,czego-powinnismy-uczyc-dzieci-by-odniosly-sukces-oto-10-sposobow