7 zwrotów, które pomogą ci uspokoić zlęknione dziecko. Na pewno je znasz?
- Jeśli twoje dziecko jest niespokojne i czegoś się boi, pomocne okaże się tych 7 zwrotów.
- Gdy maluch przeżywa silny lęk, warto zapewnić go, że jesteś przy nim i niezależnie od tego, co się wydarzy, nie opuścisz go.
- Pomocne jest także namawianie dziecka, by samo opowiedziało, czego się boi. Dzięki temu masz pełny obraz sytuacji, a dziecko samo mierzy się z tym strachem.
Niespokojny maluch
Lęk, strach czy z pozoru zwykły niepokój to emocje, które mogą przybrać na sile i skutecznie uprzykrzyć życie. Nasze dzieci często odczuwają je mocniej – i nie ma się czemu dziwić, bo maluchy nie muszą rozumieć pewnych zjawisk czy mechanizmów, przez co boją się bardziej. Ich źródłem wiedzy mogą być przypadkowo usłyszane fragmenty rozmów czy to, co powtarzają inne dzieci. A dzieci, jak wiemy, łatwo puszczają wodze fantazji i wcale nie rzadko zdarza im się podkoloryzować historię.
Jeśli widzisz, że twoje dziecko się martwi albo boi, nie ignoruj tego. Zestresowany maluch powinien dostać wsparcie od rodziców, więc absolutnie nie ignorujmy jego emocji. Oto 7 zwrotów, które pomogą ci uspokoić malucha.
Czytaj także: https://mamadu.pl/160239,sytuacja-w-ukrainie-jak-rozmawiac-z-dzieckiem-o-wojnie-odpowiada-superniania1. "Opowiedz mi o tym"
Łatwiej będzie ci walczyć z lękami twojego dziecka, jeśli będziesz dokładnie wiedziała, czego się boi. Nawet jeśli już znasz ogólniki typu "wojna", "pożar" czy "tsunami", daj dziecku przestrzeń do tego, by się wygadało i powiedziało, co dokładnie budzi jego lęk. Nie przerywaj i nie serwuj mu od razu gotowych rozwiązań. Po prostu posłuchaj i pozwól maluchowi to z siebie wyrzucić.
2. "Jestem i będę przy tobie"
Proste zdanie, które ma moc! Kiedy dziecko czuje, że coś się dzieje poza jego kontrolą, pokażmy mu, że ma w nas oparcie i co by się nie działo, nie zostawimy go. Takie zapewnienie może nie sprawi, że troski naszego malucha nagle znikną, ale przypomnimy mu, że ma w nas oparcie. I nawet jeśli coś się będzie działo, nie zostanie sam.
3. "Zmieńmy zakończenie"
Jeśli twoje dziecko właśnie opowiada ci o swoich lękach, ta historia ma prawdopodobnie jakieś konkretne zakończenie. I jego najbardziej boi się maluch. Gdy dziecko boi się huraganu, to lękiem nie napawa go samo zjawisko, a skutki, które może wyrządzić. Często wyolbrzymione przez dziecięcą wyobraźnię. Opowiedz więc historię swojego dziecka, ale z nowym zakończeniem. Stwórz kilka scenariuszy wydarzeń, które pójdą w lepszą stronę i pokaż maluchowi, że są też inne opcje.
4. "To straszne, ale..."
Przyznaj swojemu dziecku rację i zaznacz, że rozumiesz jego emocje. To co maluch mówi dla ciebie też jest straszne, ale... no właśnie! "Ale jesteśmy bezpieczni", "Ale zrobimy wszystko, żeby tego uniknąć" – to niektóre z możliwych rozwinięć tego zdania. Zgódź się z dzieckiem, że jego wizja jest przerażająca, a ciągiem dalszym tego zdania spraw, że stanie się mniej prawdopodobna.
5. "Jak mogę ci pomóc?"
Jeśli dziecko zmaga się z nowym lękiem, nie musisz wiedzieć, jak mu pomóc. Dotychczasowe metody mogą też się po prostu nie sprawdzić. Dlatego zamiast zgadywać, zapytaj swoje dziecko, czego od ciebie potrzebuje. Może właśnie chce się przytulić, wygadać albo znaleźć wspólnie jakieś rozwiązanie? Pozwól dziecku mówić i tym samym spraw, by samo zrozumiało swój lęk i sposoby na walki z nim.
6. "To uczucie minie"
Gdy dziecko już bardzo się stresuje, płacze, a może nawet panikuje i histeryzuje, spróbuj je uspokoić tym zdaniem. Podkreślisz tym ulotność danej emocji czy strachu. Aktualnie dziecko przeżywa silny lęk czy zmartwienie i być może czuje się jak w potrzasku. Może myśli, że jego troski to koniec świata i nigdy nie miną. Powiedz mu, że tak nie jest i skoncentruj jego myśli na tym, że wkrótce pojawi się ulga.
7. "Jak bardzo się boisz?"
To nie takie oczywiste pytanie, ale może przynieść dużo dobrego. Gdy ktoś nam mówi o swoich lękach, raczej sami domyślamy się, jak bardzo kogoś coś męczy. Słuchamy co mówi, obserwujemy. Ale z dziećmi jest inaczej i warto je poprosić, by dokładnie opisały to, jak się w danej sytuacji czują. Dzięki temu dostaniemy pełniejszy obraz zmartwienia naszego dziecka, ale ono samo z nim się zmierzy. By określić, jak bardzo dany temat zajmuje nasze dziecko, możemy wspomóc się rysowaniem. Niektóre maluchy znacznie łatwiej wyrażają emocje w ten sposób.