Tych 5 rzeczy musisz mówić dziecku codziennie – to wiatr w jego żagle

Martyna Pstrąg-Jaworska
Wystarczy powtarzać dziecku 5 prostych prawd, by było silne psychicznie i pewne siebie. Dzięki tym zdaniom włączonym w wychowanie, maluch poradzi sobie z przeciwnościami losu i będzie odważny. Warto to mówić nawet codziennie.
Silne psychicznie dzieci lepiej radzą sobie w życiu z przeciwnościami losu i mają większą pewność siebie. Unsplash
Każdy z nas jest wyjątkowy – szczególnie staramy się to wpoić dzieciom, zapewniając je codziennie, że są najlepszą wersją siebie, że są wystarczające, dobre i mądre.


Chcemy, by były silne psychicznie, dobrze sobie radziły w życiu, były odważne i odporne na stres.

Silne psychicznie i pewne siebie? Nic prostszego

Jako rodzicom czasem mimo woli zdarza nam się wywierać presję na dzieciach, sprawiać, że je porównujemy do rodzeństwa czy dzieci znajomych. Przez to one same także zaczynają widzieć siebie przez taki pryzmat.

Warto zadbać o to, by dziecko było silne psychicznie, pewne siebie i świadome, że nie musi być takie samo jak jego brat czy siostra. Bycie rodzicem właśnie na tym polega – by dać dziecku narzędzia do radzenia sobie w życiu i poczuciu, że jest najlepszą wersją siebie.

Oto 5 zdań, dzięki którym twoje dziecko będzie czuło, że dmuchasz wiatr w jego żagle i dzięki temu będzie silne psychicznie.

1. Porażki to część życia

Często jako rodzice, chcąc chronić dziecko, rozkładamy nad nim parasol, tak żeby nic mu się nie stało. To jasne, że pragniemy, aby uniknęło smutku i niepowodzeń, ale to część życia każdego z nas, prawda?

Dlatego warto pozwolić mu na porażki – dzięki nim przecież uczymy się na błędach i rozwijamy się. Lepiej – zamiast pełnej ochrony – zapewniaj dziecko o tym, że niepowodzenie to okazja do nauki i odbicia się od dna.

Naucz je, jak powinno reagować na porażki, wyciągać wnioski i być dzięki nim mądrzejsze i silniejsze.

2. Nie porównuj się do innych

Pamiętacie to, jak nasi rodzice mówili: "Nie obchodzi mnie jaką ocenę dostali inni koledzy w klasie, dla mnie ważny jesteś ty". Przy innej sytuacji wielu dopowiadało jednak, że: "Ania to jednak ma więcej obowiązków, a i tak ma lepsze oceny", ale tę część obecnie lepiej pominąć.

Pierwsza natomiast to świetny przykład – to twoje dziecko jest najważniejsze. Ucz je, że nie warto porównywać się z innymi, bo każdy z nas jest absolutnie wyjątkowy i ma predyspozycje do innych rzeczy.

To działa także – a może przede wszystkim – także w przypadku rodzeństwa. Wiem, czasem bywa to trudne, ale staraj się nie porównywać swoich dzieci i nie sugeruj, by one siebie także porównywały.

Świadomość bycia wyjątkowym sprawi, że będzie mogło przenosić góry.

3. To, co sprawia ci ból lub dyskomfort, trzeba zostawić

Jeśli dziecko lub ty czujecie, że jakaś rzecz, osoba, sytuacja sprawia, że coś jest nie tak – lepiej odpuśćcie. Ucz je, że jeśli coś sprawia, że czuje się niekomfortowo, to nie musi na siłę przy tym być.

Wielość bodźców oraz otoczenie sprawiają, że dziecko czasem przestaje ufać intuicji, ale negatywnie też wpływa na nie to, gdy każemy mu np. być cicho w jakiejś sytuacji czy nie pozwalamy biegać po sklepie. To sprawia, że dziecko staje się zachowawcze, czasem mimo głosu w głowie udaje, że coś jest w porządku.

Niech ufa swoim instynktom i nie żałuje, jeśli odmawia komuś – jeśli tylko czuje, że to nie jest dla niego dobre.

4. Spędzaj czas z tymi, którzy sprawiają, że jesteś lepszy

W przedszkolu czy szkole często jest rywalizacja, a dzieci szukają przyjaciół w osobach, które nie zawsze są dla nich dobre i nie mają na nich pozytywnego wpływu. Chcą uznania i zabiegają o uwagę.

Warto wpoić dziecku, że dobrze się otaczać ludźmi, dzięki którym stajemy się lepsi, którzy wzbogacają jakoś nasze życie i zachęcają do sięgania wyżej i wyżej.

Najlepiej będzie, jeśli zastosujesz tę zasadę na sobie i swoich bliskich – dzięki temu dziecko też będzie czuło, jak dobierać sobie przyjaciół i przychylnych mu ludzi.

5. Zawsze mów prawdę

Pewnie i tak od zawsze mówisz dziecku jak ważne jest mówienie prawdy. Ale bycie szczerym warto zacząć od siebie. Jeśli będziesz szczerze odpowiadać na pytania malucha, dziecko nie będzie łapało cię na kłamstwach (nawet takich drobnych!), samo również będzie czuło i widziało, że mówienie prawdy popłaca.

Zbiło ulubiony kubek taty? Uczciwość to podstawa, dzięki niej możemy naprawić jakiś błąd, w tym przypadku kupić nowy kubek na zastępstwo lub spróbować naprawić stary. No i za mówieniem prawdy idzie też spokojna głowa – bo nic nie ukrywasz, jesteś uczciwa.

To sprawi, że dziecko nauczone uczciwości będzie niezwykle silne psychicznie i zdolne do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, które w życiu zawsze je spotkają.