"Miesiąc, dwa nauki stacjonarnej". Minister zdrowia komentuje powrót do szkół

Magdalena Konczal
Wczoraj (1 września) odbyło się uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego. Zgodnie z zapowiedziami uczniowie mogli wrócić do nauki w trybie stacjonarnym. Wielu rodziców z obawą zastanawia się, czy przejście na tryb zdalny lub hybrydowy jest możliwym scenariuszem w najbliższych miesiącach. Minister zdrowia rozwiewa wątpliwości.
Adam Niedzielski o powrocie uczniów do szkół Jacek Dominski/REPORTER/ East News

Niedzielski o powrocie do szkół

Adam Niedzielski w programie "Gość Wydarzeń" wyznał, że według jego prognoz dzieci będą uczyć się w szkolnych murach jeszcze przynajmniej przez miesiąc lub dwa.
– Daję gwarancję co najmniej na miesiąc, dwa, patrząc na pewne poziomy zaszczepień wśród dzieci, które wbrew pozorom są całkiem niezłe jak na ten okres powakacyjny, bo blisko 30 procent dzieci z roczników 12-15 lat mamy już teraz zaszczepionych – powiedział.

Podkreślił również, że to, jak długo będzie trwała nauka stacjonarna, zależy od nauczycieli, uczniów i rodziców.


– Musimy zrobić wszystko, mówię tutaj zarówno o pewnych wzorcach zachowań, jak i o akcji szczepień, o zapewnieniu bezpieczeństwa w szkole. To jest ogromna praca do wykonania i mam nadzieję, że ta praca będzie wystarczająca, by ten pobyt w szkole był jak najdłuższy, i mam nadzieję, że będzie trwał cały rok – zaznaczył minister zdrowia.

Czy powrót do szkół spowoduje wzrost zakażeń?

Minister zdrowia został także zapytany o to, czy powrót do szkół spowoduje wzrost zakażeń.

– Ta liczba interakcji, nie mówię tylko o samych pobytach w szkole, ale o tym, że odwozimy dzieci, że będzie większe zagęszczenie w transporcie publicznym, to są czynniki, które bardzo sprzyjają transmisji wirusa – zaznaczył.

Dodał także, że niepokojący czynnik to pojawienie się mutacji, która może się szybciej rozprzestrzeniać.

– Na pewno mamy do czynienia z bardziej zakaźnym wirusem, ale z drugiej strony jesteśmy zaawansowani, jeśli chodzi o zaszczepienie – podsumował minister zdrowia.