Reklama.
Reklama.
Reklama.
Jak rozpoznać, że dziecko jest zarażone wariantem Delta? Te objawy powinny nas zaniepokoić
Coraz więcej mówi się o zbliżającej się kolejnej fali COVID-19, w której ma dominować tzw. wariant Delta. Warto więc już teraz obserwować dzieci i dowiedzieć się, jakie objawy występują w chorobie, by móc jak najszybciej zainterweniować.
Reklama.
Wariant Delta – objawy u dzieci
Specjaliści podkreślają, że najlepszą ochroną przed mutacją wirusa, jest szczepienie się rodziców. Warto też wiedzieć, że dzieci wariant Delta mogą przechodzić w cięższy sposób, niż było to dotychczas.Może cię zainteresować także: W każdym kraju panują inne zasady. Obostrzenia a podróż z dzieckiem
– Rodzic sam powinien się zaszczepić, jeśli chce chronić dziecko. Powinniśmy wykorzystywać szczepienie kokonowe, czyli podawać preparat osobom z otoczenia dziecka, nie mamy wpływu na to, że szczepionki nie można podawać osobom, które mają mniej niż 12 lat. Czekamy – mówiła na antenie RMF FM pulmonolog dziecięcy Joanna Lange z WUM-u.
Naukowcy podkreślają, że wariant Delta w wielu przypadkach różni się od pierwotnego wirusa SARS-CoV-2. Spora grupa dzieci ma konkretne objawy, gdy dotknie ich wariant Delta.
- ból gardła;
- ból głowy;
- katar;
- niekiedy też ból brzucha.
Wariant Delta w Polsce a objawy wśród dzieci
Objawy wariantu Delta u dzieci to najczęściej:- ból gardła;
- ból głowy;
- katar;
- niekiedy też ból brzucha.
To właśnie ten ostatni aspekt – problemy żołądkowe – odróżnia wariant Delta od innych mutacji. Łatwo te objawy pomylić z trzydniówką czy inną niegroźną infekcją. Specjaliści wciąż czekają na zielone światło ws. szczepień dzieci poniżej 12. roku życia. Jedynym rozwiązaniem na tę chwilę jest więc zaszczepienie jak największej liczby osób z otoczenia dziecka.
– Według aktualnych badań, szczepionki dają ochronę przed wariantem Delta – mówił w rozmowie z RMF FM epidemiolog profesor Marcin Czech.
Przypomnijmy, że obecnie liczba przypadków wariantu Delta w Polsce wciąż rośnie.
– Myślę, że także u nas w kraju, szczególnie teraz, w okresie wakacyjnym, kiedy jesteśmy bardzo mobilni, przemieszczamy się, spotykamy się z wieloma ludźmi, ten zakaźny wariant Delta będzie zdecydowanie się szybciej rozprzestrzeniał i to szczególnie u osób młodych, osób, które niestety się nie szczepią – podkreślał wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Może cię zainteresować także: Triumf lęku nad rozsądkiem? Tylu rodziców zadeklarowało, że zaszczepi dzieci
Reklama.