W Lublinie powstało nietypowe okno życia. Cieszy się ogromną popularnością

Magdalena Konczal
Często na ulicy można zauważyć bezdomne psy i koty. Gorzej jest z mniejszymi zwierzętami. Wyrzucone do lasu czy na śmietnik najczęściej są skazane na niechybną śmierć. Właśnie z myślą o tych najmniejszych stworzeniach w Lublinie powstało okno życia.
W Lublinie powstało okno życia dla najmniejszych zwierząt unsplash/ Kim Green

Czym jest okno życia dla zwierząt?


Idea okna życia dla zwierząt jest prosta. Osoby, które z różnych powodów nie mogą zajmować się dłużej swoim pupilem, bez żadnych wyjaśnień mogą oddać go do okna życia. Oddanie zwierzęcia jest darmowe.
Pomysłodawczynią i założycielką Domu Tymczasowego dla Małych Zwierząt Hemma jest 21-letnia Weronika Gawełczyk. Okno życia swoją siedzibę ma na Oddziale Drobnych Ssaków przy Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. Zwierzęta mają więc od razu zapewnioną profesjonalną opiekę.

Obecnie w Domu Tymczasowym dla Małych Zwierząt Hemma znajduje się 51 stworzeń: od chomików, przez jeże, a na królikach skończywszy. W jaki sposób zwierzęta trafiają do okna życia? Można je tam przywieźć lub poprosić wolontariuszy o odbiór w konkretnym miejscu. Później osoby, zajmujące się zwierzętami szukają im nowego domu.


Odpowiedzialność za zwierzę


Wolontariusze i pracownicy Domu Tymczasowego dla Małych Zwierząt Hemma apelują o odpowiedzialność. Zwierzę nie powinno być traktowane jak zabawka, która zostaje porzucona po tym, jak, np. znudzi się dziecku.

Jednocześnie podkreślają, że okno życia dla małych zwierząt zostało powołane w celu ratowania najmniejszych stworzeń, a nie oceniania działań ludzi, którzy je oddają. Trzeba pamiętać, że są różne sytuacje, nie wszyscy oddają zwierzę, bo im się znudziło.

Oprócz Domu Tymczasowego dla Małych Zwierząt są w Polsce jeszcze inne miejsce, które zapewniają opiekę nad pupilami domowymi, np. okno życia dla szczeniaków i kociąt w Aleksandrowie Łódzkim.