10 rzeczy, których możemy nauczyć się od Skandynawów. Pomogą nam przetrwać zimę
Badania jasno pokazują, że w Skandynawii żyją najszczęśliwsi ludzie na świecie. Może więc warto zainspirować się ich sposobem życia? Zwłaszcza jesienią, gdy czujemy się zmęczeni, przytłoczeni i zbyt mało czasu spędzamy na słońcu. Oto 10 cennych lekcji od Skandynawów.
1. Norweska filozofia friluftsliv
Choć norweskie określenie "friluftsliv" trudno jest jednoznacznie przetłumaczyć, to znaczy ono mniej więcej: życie pośród natury, w zgodzie z jej prawidłami. Składa się ono z trzech części: fri oznacza wolność, luft – powietrze, a liv – życie.
Norwegowie, pomimo trudnych warunków, w jakich muszą żyć, bardzo doceniają kontakt z przyrodą i czas spędzony sam na sam z naturą. Zainspirujmy się ich stylem życia i częściej odwiedzajmy parki, lasy czy łąki – niezależnie od pogody.Może cię zainteresować także: W Polsce godzina wychowawcza, a w Danii godzina empatii. Duński sekret na szczęśliwe życie
2. Duńskie hygge
Można mieć wrażenie, że o "hygge" powiedziano już wszystko. Niemalże każdy wie, że słowo to oznacza poczucie komfortu, równowagi czy błogostan. Może pojawić się w prozaicznych momentach: kiedy po tygodniu pracy mamy wreszcie czas, by usiąść pod ciepłym kocem z książką czy obejrzeć film.
Ten duński styl życia przyda nam się zwłaszcza teraz, w czasie epidemii. Zadbajmy o siebie, zatroszczmy się o te małe momenty przyjemności, a zobaczymy, że jakość naszego życia się poprawi.
3. Szwedzkie lagom
Tym razem przenosimy się do Szwecji. To właśnie tutaj będziemy mieli szansę nauczyć się niezwykle cennej sztuki, jaką jestem "lagom". Słowo to znaczy: "w sam raz", "tyle, ile trzeba".
Życie w zgodzie z przyrodą, umiarkowanie, unikanie skrajności – to aspekty, które wchodzą w skład tej filozofii. Cała idea ma pomóc człowiekowi stać się szczęśliwym.
4. Norweskie a kose seg
"A kose seg" znaczy mniej więcej: miło spędzać czas, robić to, co się lubi czy rozkoszować się wolną chwilą. Dla każdego będzie to trochę coś innego: czytanie książki, oglądanie filmu, pieczenie babeczek.
W "a kose seg" nie chodzi jedynie o to, by być samemu. Ważne jest, uświadomienie sobie, czego nam aktualnie najbardziej potrzeba.
5. Jedzmy jak Szwedzi
Jesienią i zimą warto zadbać o swoją odporność. Bardzo ważna jest dieta. Weźmy przykład ze Szwedów. Podstawą ich jadłospisu są ryby – jedzą je na różne sposoby. Mieszkańcy Szwecji bardzo często przyrządzają łososie, a także... kiszone śledzie!
6. Fińska filozofia sisu
Sisu to fińska filozofia odwagi. Słowo "sisu" trudno jest jednoznacznie przełożyć na język polski, ale można powiedzieć, że jest ono połączeniem następujących cech: odwagi, dumy, wytrzymałości, hartu ducha i determinacji w dążeniu do celu.
Sisu uważane jest za cechę narodową przeciętnego Fina, bardzo mocno wpłynęło także na kulturę tego kraju. A czego my możemy się nauczyć z tej fińskiej filozofii? Sisu opiera się na życiu w prostych, czasami surowych warunkach, hartowaniu organizmu i przebywaniu wśród natury. Wcielmy w życie te zasady i sprawdźmy, czy coś się zmieni.
7. Dbajmy o przerwy (i urlopy) jak Szwedzi
Szwedzi wyznają zasadę, że przerwa to świętość. Nie zobaczymy tam szefa, poganiającego pracownika w czasie jego odpoczynku czy dzwoniącego do niego w trakcie urlopu. Chociaż nie mamy wpływu na to, jaki jest nasz pracodawca, to – w miarę naszych możliwości – zacznijmy dbać o czas odpoczynku.
Wyznaczmy swoje granice, nie pracujmy po godzinach, nauczmy się mówić "nie" i odpoczywajmy, kiedy jest na to czas.
8. Uprawiajmy sporty zimowe
Skandynawia słynie z surowego klimatu. Właśnie dlatego Finowie niemalże przy każdym domu mają saunę i jacuzzi – to właśnie tam relaksują się i odpoczywają. Oprócz tego niezależnie od pogody uprawiają sporty. Bieganie, kiedy na zewnątrz mróz, morsowanie w przeręblu, biegi narciarskie czy tzw. norweskie fjellop, czyli biegi górskie – to tylko niektóre z popularnych sportów.
Choć nasze warunki pogodowe znacząco różnią się od tych, które panują w Skandynawii, warto zaszczepić w sobie sam nawyk. Fakt, że jest zimno, nie powinien oznaczać jedynie siedzenia w domu.
9. Poświęćmy czas na rozmowę
W Szwecji bardzo dużą wagę przykłada się do roli rozmowy. Szwedzi nie rozmawiają o pogodzie, czy o innych nieistotnych rzeczach. Ważny jest dla nich konkret. Podczas wymiany zdań są uważni, całkowicie poświęcają się byciu z drugim człowiekiem.
A my? Czasami niby kogoś słuchamy, a jednocześnie patrzymy w telefon i oglądamy film. Weźmy cenną lekcję od Szwedów – nauczmy się rozmawiać.
10. Fińska filozofia kalsarikannit
Choć na słowie "kalsarikannit" można połamać sobie język odzwierciedla ono bardzo ważny stan, którego doświadczyła pewnie niejedna z nas.
"Uczucie, kiedy zostajesz sama w domu i pijesz w samej bieliźnie, bez zamiaru wychodzenia z domu" – brzmi słownikowa definicja. Czy trzeba mówić coś więcej? Fińska filozofia kalsarikannit to plan idealny na piątek, prawda?
Może cię zainteresować także: Szczęścia nie da się nauczyć? Bzdura! Oto metoda, dzięki której znowu zaczniesz cieszyć się życiem