Sprawdzono, ile mikroplastiku "wypijają" niemowlęta. Wyniki badań to alarm dla rodziców!

Magdalena Konczal
Czy popularne butelki do karmienia niemowląt mogą okazać się szkodliwe dla zdrowia najmłodszych? Zbadano, w jaki sposób zdezynfekowane i gotowe do użycia przedmioty wpływają na dziecko. Choć szczegóły nie są znane, okazuje się, że przeciętne niemowlę wypija aż... 1,6 mln cząstek mikroplastiku dziennie! To może mieć fatalne skutki dla jego zdrowia.
Czy popularne butelki dla dzieci mogą okazać się szkodliwe? unsplash

Mikroplastik w butelkach


Naukowcy z Trinity College w Dublinie pochylili się nad problemem butelek dla niemowląt. Badacze odkryli, że uwalniają one od 1,3 do 16,2 mln cząstek mikroplastiku na litr.
Przeliczyli również – biorąc pod uwagę współczynnik karmienia piersią i butelką w poszczególnych krajach – jak dużo mikroplastiku może dostawać się do dziecięcych organizmów.

Na świecie wskaźnik ten wynosi 1,6 mln, zaś w Europie aż 2,6 mln. Nie wiadomo jeszcze, jak ten mikroplastik może wpływać na organizm dzieci. Pewne jest jedynie to, że nie będą to pozytywne skutki. Okazuje się więc, że nie tylko dorośli nieświadomie spożywają plastik.


Kiedy pojawia się mikroplastik?


Badacze na początku przygotowali mleko modyfikowane według instrukcji. Zaczęli od sterylizacji butelki we wrzącej wodzie, następnie wysuszyli ją, pozostawili na jakiś czas, by wystygła, a na koniec napełnili wodą o temperaturze 70 stopni. Wszystko robili zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia.

Wyniki badań pokazały, że to przez kontakt z wrząca wodą w butelce zaczynają pojawiać się cząsteczki mikroplastiku. Czy powinniśmy się obawiać?

Tak jak było to już wspomniane, nie wiadomo dokładnie, jak mikroplastik wpływa na organizm dziecka, a więc na tę chwilę odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna.
Źródło: onet.pl