Pokolenie beta, czyli to, które urodzi się w 2025 roku, ma czekać naprawdę zaskakująca przyszłość. Badanie Prudentiala wskazuje na trzy kluczowe aspekty, które mogą diametralnie zmienić życie takich dzieci. Przewidywania brzmią tak futurystycznie, że aż trudno w to uwierzyć. Jakie to będą zmiany?
Wraz z początkiem nowego, 2025 roku, na świat przyszło nowe pokolenie – nosi ono nazwę beta. Są to dzieci, które urodzą się w latach 2025-2039. Eksperci już przewidują, że pokolenie to będzie dorastać w świecie pełnym technologii, sztucznej inteligencji i zmian, których teraz jeszcze nie potrafimy sobie wyobrazić.
Nie tylko specjaliści, ale też rodzice takich dzieci, zaczynają się zastanawiać się, jak będzie wyglądała przyszłość tych maluchów. Prognozy wskazują na to, że technologie będą miały ogromny wpływ na ich życie, a wiele z tych zmian już teraz budzi ogromne emocje. Co dokładnie może czekać pokolenie beta?
Nowy raport Prudential pokazuje, jak może wyglądać życie pokolenia beta – od pracy, przez edukację, aż po zdrowie. Badanie przeprowadzono wśród 2008 osób, w tym rodziców dzieci z pokolenia alfa, przyszłych rodziców beta, a także dziadków i osób, które nie mają dzieci. Wyniki ujawniały ciekawe przewidywania na temat przyszłości tego pokolenia.
Oto kilka prognoz, które mogą was zaskoczyć:
• 86% badanych uważa, że pokolenie beta będzie wykonywać zawody, które dopiero zostaną wymyślone.
• 68% sądzi, że dzieci beta będą miały więcej zwierząt niż dzieci, a 86% przewiduje, że rodzina nuklearna (rodzina dwupokoleniowa składająca się z rodziców, zwykle małżonków i ich biologicznych dzieci), stanie się rzadkością.
• 60% wierzy, że pokolenie beta nie będzie używać gotówki, ponieważ przestanie ona być drukowana.
Dodatkowo przewiduje się, że pokolenie beta będzie żyło dłużej niż wcześniejsze pokolenia.
• Połowa badanych uważa, że do czasu dorosłości, pokolenie beta znajdzie lekarstwo na raka.
• 71% twierdzi, że beta będzie miała dostęp do opieki zdrowotnej dostosowanej do ich DNA.
• 59% sądzi, że sztuczna inteligencja będzie mogła zapobiegać problemom zdrowotnym zanim jeszcze się pojawią.
Prognozy w tej kwestii są równie futurystyczne. Oto kilka z nich:
• 71% przyszłych rodziców pokolenia beta uważa, że sztuczna inteligencja zastąpi nauczycieli.
• 58% twierdzi, że technologia poprawi życie, ale 66% obawia się, że rodziny staną się bardziej odległe.
• 46% przewiduje, że przestrzeń kosmiczna stanie się popularnym miejscem na wakacje.
Wśród innych prognoz pojawia się m.in. wizja dronów dostarczających zakupy, robotów przyjmujących zamówienia w fast-foodach i rosnącej popularności edukacji wirtualnej.
Trudno nie poczuć się trochę przytłoczonym, myśląc o tym, jak szybko wszystko się zmienia, prawda?
Dołącz do zamkniętej grupy rodziców na Fb! Tu rozmawiamy i wygrywamy nagrody.