Izolacja tworzy "nową normę", która odbija się na zdrowiu dzieci. Eksperci alarmują

Sandra Skorupa
Długa izolacja może przyczyniać się u dzieci do niższego poziomu witaminy D, początku krótkowzroczności i pogorszenia zdrowia psychicznego. Badacze obawiają się, że zasiedzenie i brak unormowanego snu może stać się naszą "nową normą" i kreować wyjątkowo negatywne wzorce dla kolejnych pokoleń. Rodzice i instytucje powinni zadbać o przekazywanie dzieciom odpowiednich postaw.
Sen a koronawirus unsplash.com / @all_who_wander

"Nowa norma" snu i aktywności

Upłynęło już wystarczająco dużo czasu od początku izolacji, by powstały badania dotyczące nowego trybu życia wśród najmłodszych, których zaczyna się nazywać pokoleniem Covid. To dlatego, że to właśnie oni długofalowo będą odczuwać skutki koronawirusa. Zarówno w aspektach społecznych, ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W tym wypadku chodzi o to, że przed epidemią dzieci miały oczywiście znacznie więcej ruchu. Były osadzone w pewnej rutynie wstawania do szkoły, uprawiania aktywności fizycznej w placówce podczas zajęć i przerw. Mniej więcej w podobnych odstępach czasowych spożywały posiłki i o określonej godzinie kładły się spać.


Z badań przeprowadzonych przez prof. Anthony'ego Okely z Uniwersytetu Wollongong wynika, że dzieci mają teraz niespójne wzorce snu, gdyż ich harmonogram tygodniowy nie jest w żaden sposób uporządkowany i nie chodzą do szkoły, gdzie mogłyby się "wyszaleć". Naukowca niepokoi ograniczenie ruchu i wzrost siedzącego trybu życiu, które niekorzystnie wpływają na jakość snu i jego regularność.

Konsekwencje braku snu u dzieci

Regularność snu to ważny aspekt, by zachować dobrą kondycję psychiczną i fizyczną. Dlatego, że w nocy zachodzą wszelkie mechanizmy regeneracyjne całego ciała, jak i uszkodzeń nerwowych powstałych w mózgu. Niedobory snu mogą więc przyczyniać się do pogarszania pamięci, obniżenia odporności i większego ryzyka zachorowań na różne choroby.

Autor badań zaznacza, że zmiany, jakie zauważają u dzieci w związku z "nową normą" to niższy poziom witaminy D, początek krótkowzroczności i pogorszenie zdrowia psychicznego. W związku z obawą, że "nowa norma" na stałe przyjmie się również po ustaniu epidemii, profesor wskazał specjalne zalecenia, by:

— Zachęcać edukatorów i nauczycieli zdrowia do promowania ruchu podczas codziennych lekcji online.
— Służba zdrowia powinna bardziej pozytywnie wpływać w tej kwestii na dzieci podczas konsultacji lekarskiej.
— Media regularnie powinny wydawać wiadomości zachęcające dzieci do większego ruchu i ograniczenia siedzenia.
Źródło: thesector.com.au