Chwila przyjemności kosztem zdrowia psychicznego? Wyniki eksperymentu z fast foodem was zaskoczą

Iza Orlicz
Jedzenie typu fast food jest tanie i smaczne, ale zwiększa ryzyko otyłości, przez co może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych. Najnowsze doniesienia są jeszcze bardziej niepokojące, bo naukowcy udowodnili, że ci, którzy spożywają "śmieciowe” jedzenie są bardziej narażeni na wystąpienie objawów depresji.
Zbyt częste sięganie po jedzenie typu fast food może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych Thomas Habr Unsplash.com
Powiedzenie "jesteś tym, co jesz” znajduje uzasadnienie w kolejnych badaniach, bo okazuje się, że spożywanie określonych produktów, w tym fast foodów i sprzedawanych w sklepach wypieków, typu pączki, ciastka, rogaliki, może znacząco wpływać nie tylko na stan naszego zdrowia fizycznego, wagę, wygląd skóry, ale też… zdrowie psychiczne.

Wzrasta ryzyko depresji
Badanie zostało przeprowadzone w ramach projektu University of Navarra Diet and Lifestyle Tracking Program, a wyniki opublikowano w czasopiśmie Public Health Nutrition i potwierdziły one związek między niezdrową żywnością a ryzykiem zaburzeń psychicznych.


W badaniu wzięły udział 8964 osoby, przy czym żaden z uczestników nie wykazywał oznak depresji przed przystąpieniem do projektu. Następnie ponownie zbadano ich po 6 miesiącach i aż u 493 osób rozpoczęto podawanie leków antydepresyjnych lub stwierdzono depresję.

Dalsze badania
Okazało się, że ci, którzy regularnie spożywają jedzenie typu fast food są o 51 proc. bardziej narażeni na wystąpienie objawów depresji w porównaniu z tymi, którzy "śmieciowego” jedzenia spożywają mało lub w ogóle. Autorzy badań są przekonani, że im więcej spożywasz fast foodów, tym większe ryzyko depresji, choć zastrzegli, że konieczne są dalsze badania na ten temat.

Problemy z płodnością
Badanie pośrednio wykazało też zależności między jedzeniem fast foodów a ogólnym stylem życia. Uczestnicy, którzy jedli najwięcej fast foodów i komercyjnych wypieków, częściej byli mniej aktywni, dodatkowo palili papierosy i pracowali ponad 45 godzin tygodniowo. Nie od dziś wiadomo, że nadmierne spożywanie "śmieciowego" jedzenia wpływa na układ krążenia (m.in. wzrasta poziom "złego” cholesterolu), układ kostny (może prowadzić do problemów z gęstością kości), układ rozrodczy (pojawiają się problemy z płodnością).

Źródło: www.powerofpositivity.com