"Nie pozwól, aby narodziły się w nim demony". Miażdżące 30 sekund, które muszą obejrzeć rodzice
W 2018 roku blisko 250 tys. osób w Polsce było dotkniętych lub zagrożonych przemocą domową. 42 proc. Polaków akceptuje klapsy jako metodę wychowawczą. Najmłodszy polski samobójca miał zaledwie 5 lat. Pod koniec szkoły podstawowej 38 proc. dzieci sprawia poważne problemy wychowawcze. Przemoc nadal jest poważnym problemem społecznym, dlatego Komitet Ochrony Praw Dziecka ruszył z nową kampanią – by pokazać, że jej konsekwencją są nie tylko obrażenia ciała... A o tym nadal często zapominamy w całej dyskusji.
Spot kampanii "Nie pozwól, aby narodziły się w nim demony" trwa zaledwie 30 sekund. Przekaz jednak jest miażdżący. Oto w przyciemnionym pokoju siedzi skulony chłopiec. Moglibyśmy spodziewać się, że w jego kierunku zostanie wymierzony cios. Pojawią się rany.
Jednak nie tym razem. KOPD skupia się na "tych innych" ranach. Tych, które często stają się traumą, utrudniającą stabilne funkcjonowanie w dorosłości. To właśnie ma symbolizować, pojawiający się stopniowo na plecach chłopca, demoniczny tatuaż – fizyczny, namacalny dowód krzywd, który podobnie jak trauma, może pozostać z nim już na zawsze.
– Z naszych doświadczeń wynika, że w wielu rodzinach, w których dorośli skupieni są na konflikcie i nie potrafią poradzić sobie ze stresem, ofiarą staje się dziecko. Dziecko, które w tej sytuacji samo potrzebuje szczególnego wsparcia, może stać się ofiarą przemocy psychicznej: przedmiotem gry, manipulacji, nadużyć i zaniedbań ze strony rodziców – mówi Mirosława Kątna, psycholog i przewodnicząca Zarządu Krajowego Komitetu Ochrony Praw Dziecka.
Nie chodzi zatem jedynie o bicie, popychanie, wykorzystywanie seksualne, ale o cały wachlarz działań, które składają się na przemoc psychiczną – manipulowanie, zaniedbywanie, porzucenie emocjonalne. – Krzywdzenie dzieci to straszny, haniebny proceder – podkreślała Kątna na konferencji prasowej. A eksperci podkreślają, że musimy odejść o myślenia, że to jedynie "problem trudnych/patologicznych rodzin", w których pojawiają się substancje psychoaktywne czy alkohol.
– Czasem drobne nieporozumienia, codzienne sprzeczki w tzw. dobrych domach urastają do rangi poważnych problemów, których nierozwiązanie może stać się źródłem przemocy. Przemoc może dotyczyć każdego – podkreśla Mirosława Kątna i dodaje, że niestety nadal w wielu domach mamy do czynienia z "hodowaniem", a nie "wychowywaniem".
Trudne dziecko?
Każda przemoc może być natomiast manifestowana zachowaniami, które często wrzucamy do worka z napisem "trudne dziecko" – bo przecież sprawia kłopoty, jest agresywne, okalecza się, ma skłonności do ryzykownych zachowań, jest lękliwe, wycofane, bojaźliwe. Do tego niepokojącego zestawu może dojść depresja, a także objawy somatyczne (ból głowy czy brzucha).
– Jeśli dziecko w wieku szkolnym wagaruje, nie uczy się, to często w ten sposób woła o pomoc, o zwrócenie na siebie uwagi – podkreśla Kątna. Dzieci doświadczające przemocy, mają zaniżone poczucie własnej wartości, stają się nieufne wobec otoczenia, często reagują agresją. Przy braku wsparcia terapeutycznego mogą odczuwać coraz silniejsze napięcie, a uraz z przeszłości zaczyna odgrywać destrukcyjną rolę w ich życiu. Skutkiem mogą być zaburzenia osobowości, trudności w budowaniu relacji z ludźmi, powielanie złych schematów w dorosłym życiu.
Wśród konkretnych celów kampanii społecznej "Nie pozwól, aby narodziły się w nim demony" oraz działań edukacyjnych prowadzonych w ramach tego projektu KOPD wymienia:
– zwiększanie uważności społeczeństwa na zjawisko przemocy wobec dzieci;
– motywowanie osób z najbliższego otoczenia dziecka (rodzina, sąsiedzi, nauczyciele) do działań mających na celu ochronę dziecka przed przemocą;
– kształtowanie pozytywnych postaw wśród dzieci i młodzieży poprzez promowanie i wzmacnianie zachowań empatycznych wobec rówieśników dotkniętych krzywdzeniem;
– wsparcie profesjonalistów pracujących z rodzinami zagrożonymi przemocą przez zwiększanie umiejętności rozpoznania objawów krzywdzenia dziecka, wrażliwości profesjonalistów pracujących z dziećmi (w szczególności nauczycieli, pracowników socjalnych, pracowników służby zdrowia, policji, służby kuratorskiej);
– pogłębianie wiedzy specjalistów pracujących z rodzinami na temat specyfiki konfliktu rodzinnego i rozpoznawania w nich zjawiska przemocy;
– wspieranie rodzin zagrożonych przemocą skutkujące poprawy sposobu funkcjonowania dziecka w rodzinie.
Źródło: zdrowie.wprost.pl, KOPDMoże cię zainteresować także: "Czasem to jedyny sposób na dziecko". Oto smutna prawda o metodach wychowawczych Polaków