
Porozumienie Bez Przemocy
W takich chwilach warto sięgnąć po narzędzia, które oferuje podejście Porozumienia Bez Przemocy (NVC) Marshalla Rosenberga. Jednym z nich jest koncepcja "ochronnego użycia siły", która stanowi bardzo ważny element w radzeniu sobie z trudnymi emocjami dziecka, zachowując jednocześnie szacunek dla jego integralności i godności.
Chciałabym, by wybrzmiało wyraźnie, że "ochronne użycie siły" w tym kontekście nie ma nic wspólnego z przemocą.
Wręcz przeciwnie – jego celem jest zrozumienie potrzeby ochrony siebie, dziecka oraz otoczenia przed agresją, ale z pełną troską o to, by nie przekroczyć granic i nie wprowadzić dodatkowego stresu lub traumy. Może to brzmieć nieco obco, zwłaszcza dla tych, którzy wychowują dzieci w duchu poszanowania ich autonomii i szacunku dla ich odczuć. I w tym kontekście warto przyjrzeć się głębiej, czym w praktyce jest to ochronne użycie siły.
Ochronne użycie siły różni się zasadniczo od przemocy, ponieważ jego głównym celem jest przerwanie niebezpiecznego zachowania w sposób, który nie wyrządza dziecku krzywdy. To, co odróżnia tę metodę od karania czy przemocy, to intencja, która stoi za działaniem.
Ochronne użycie siły jest w pełni świadomym wyborem, który ma na celu zatrzymanie agresji w danej chwili, ale bez szkody dla dziecka – ani fizycznej, ani emocjonalnej. To nie jest kara. To nie jest odwet. To moment, w którym rodzic lub opiekun podejmuje decyzję o zatrzymaniu nieakceptowalnego zachowania, ale zawsze z szacunkiem i zrozumieniem dla dziecka jako osoby.
Obawy związane z użyciem siły – granice między ochroną a przemocą
Wielu rodziców, wychowanych w kulturze unikania jakiejkolwiek formy przemocy, może odczuwać lęk przed użyciem siły, nawet tej ochronnej. Obawy te są w pełni uzasadnione, ponieważ przekroczenie granicy między ochroną a karą jest łatwe. Użycie siły w kontekście agresji dziecka może wiązać się z emocjami, które wywołują w nas lęk przed staniem się osobą przemocową. Może również budzić lęk przed powtórzeniem krzywdy, którą sami kiedyś doświadczyliśmy ze strony dorosłych, co wpływa na naszą gotowość do interwencji.
Jednak w kontekście ochronnego użycia siły chodzi o świadomość, że jesteśmy w stanie zatrzymać dziecko w sposób, który nie krzywdzi jego emocji ani fizycznego ciała. To postawa, która wymaga dużej odpowiedzialności, ale również przestrzeni na zrozumienie, że granice muszą zostać wyznaczone, a dziecko potrzebuje czuć się bezpiecznie, zarówno w momencie interwencji, jak i w czasie, gdy zacznie rozumieć, co się wydarzyło.
Jak w zgodzie ze sobą zatrzymywać agresję fizyczną i werbalną dziecka?
Zatrzymywanie agresywnych zachowań dziecka w sposób odpowiedzialny i skuteczny wymaga spełnienia kilku warunków, które zapewniają, że użycie siły pozostanie ochronne i nie będzie miało cech przemocy. Oto kluczowe zasady ochronnego użycia siły, które mogą pomóc w radzeniu sobie z agresją:
1. Szacunek do dziecka jako integralnej osoby
Zawsze pamiętajmy, że dziecko jest pełnoprawnym człowiekiem z własnymi uczuciami, potrzebami i granicami. Ochronne użycie siły nie polega na dominowaniu nad dzieckiem, lecz na poszanowaniu jego osoby. Interwencja ma na celu ochronę dziecka i innych osób, ale nie jest próbą kontrolowania czy poniżania malucha. Kluczowy jest szacunek do jego indywidualności i unikanie traktowania dziecka jako "obiektu", który można zmieniać siłą.
2. Intencja to ochrona wartości, potrzeb, rzeczy
Naszą główną intencją, gdy podejmujemy decyzję o użyciu siły, powinno być nie tylko zatrzymanie agresji, ale ochrona tego, co dla nas ważne. Może to być bezpieczeństwo dziecka, innych osób w otoczeniu, a także przestrzeganie granic, które są niezbędne do zdrowego funkcjonowania rodziny czy grupy. Siła jest używana nie po to, by zadać ból, ale po to, by zatrzymać destrukcyjne zachowanie, które może wyrządzić szkodę.
3. Jasność co robię i po co – daje mi to większy spokój
Ważne jest, by przed podjęciem jakiejkolwiek interwencji w pełni zrozumieć, co robimy i dlaczego to robimy. Kiedy jesteśmy pewni swoich motywacji i mamy jasny cel, jakim jest ochrona, a nie kara, nasza reakcja staje się spokojniejsza, mniej impulsywna i bardziej świadoma. Daje nam to również większą pewność siebie, co pozwala na działanie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami.
4. Dialog w danym momencie jest niemożliwy
W sytuacji, gdy dziecko zachowuje się agresywnie, dialog może być w danej chwili niemożliwy. Dziecko może być zbyt rozemocjonowane, by mogło słuchać, czy rozmawiać o swoim zachowaniu. W takim przypadku interwencja fizyczna jest środkiem, który daje szansę na spokój i bezpieczeństwo. Dopiero po ustaniu agresji będzie możliwe rozpoczęcie rozmowy na temat przyczyn jej wybuchu i sposobów unikania takich sytuacji w przyszłości.
5. Kiedy to staje się możliwe, rozmawiam o tym, co się wydarzyło
Po zakończeniu interwencji, gdy dziecko jest w stanie rozmawiać, przychodzi czas na refleksję. Rozmowa z dzieckiem powinna odbywać się w atmosferze zrozumienia, nieoskarżania. Ważne jest, by dziecko mogło wyrazić swoje emocje, a rodzic mógł wyjaśnić, dlaczego podjął taką, a nie inną decyzję. Tylko wtedy mamy szansę na to, by dziecko zrozumiało sens swoich działań i nauczyło się, jak lepiej radzić sobie z trudnymi emocjami.
"Ochronne użycie siły" to metoda, która opiera się na pełnym poszanowaniu dziecka i jego potrzeb, jednocześnie dbając o bezpieczeństwo i granice. Choć może budzić pewne obawy, jest narzędziem, które w rękach odpowiedzialnego rodzica lub opiekuna staje się sposobem na wypracowanie równowagi między szacunkiem a ochroną.
W kluczowych momentach, gdy dialog nie jest możliwy, a agresja wymaga interwencji, siła może stać się narzędziem, które przynosi spokój, bezpieczeństwo i przestrzeń do późniejszej rozmowy, która pomoże dziecku lepiej zrozumieć swoje emocje i nauczyć się konstruktywnego radzenia sobie z nimi.