"To jak obrzezanie". Hilary Duff pod ostrzałem fanów za to, co zrobiła córce

Redakcja MamaDu
Córka Hilary Duff ma dopiero 8 miesięcy, a już na ostatnim wstawionym przez jej mamę zdjęciu na Instagramie internauci zauważyli u niej kolczyki. To niedawny nabytek; na poprzednich zdjęciach dziecko nie miało w uszach żadnych ozdób.
Córeczka Hilary Duff ma 8 miesięcy Instagram.com
Aktorka w moment znalazła się pod ostrzałem fanów, którzy skrytykowali ją za sprawianie dziecku niepotrzebnego bólu. Bo przecież bić nie można, ale wbijać w ciało – nie rozumiejącego, co się dzieje – dziecka stal chirurgiczną już tak? – Nie mogę pojąć, dlaczego uważasz, że dobrze przekłuć uszy niemowlęciu. Przecież to powoduje ból i dyskomfort – skomentował jeden z fanów, dodając, że w związku z tym przestaje obserwować aktorkę na Instagramie. Jego zdanie podzieliło wiele osób, uważających, że przekłuwanie uszu niemowlętom jest nadużyciem i wykorzystywaniem dziecka. Niektórzy porównali przekłuwanie uszu wręcz do obrzezania.


Byli i tacy, którzy stanęli w obronie aktorki, uznając kolczyki małej Banks za "urocze". Uznali krytyczne komentarze za kolejną odsłonę "mom shamingu". Sprawdźcie jednak sami, jak traumatyczne jest dla dziecka przekłuwanie mu uszu – ten film idealnie to obrazuje. Dobry czas na przekłucie pociesze uszu jest wtedy, kiedy ona sama o to poprosi. I jeśli już to zrobi – mając lat kilka – warto pójść z nią do doświadczonego piercera czy kosmetyczki, która nie przekłuwa uszu pistoletem.

Pamiętajcie też o tym, żeby sprawdzić, z czego zrobiona jest biżuteria – uczulenie na nikiel pojawia się u co piątej osoby.