mamDu_avatar

Jest wszędzie i niszczy życie. Coraz więcej osób ma na niego alergię

Alicja Cembrowska

12 marca 2018, 09:31 · 4 minuty czytania
Nikiel jest pierwiastkiem chemicznym, z którym wszyscy mamy do czynienia każdego dnia. Chociaż jest może mniej "znany" niż reklamowany jako "cud natury" magnez czy niezbędne żelazo, to ma drugą twarz. I to taką, której poznania nikomu nie życzę.


Jest wszędzie i niszczy życie. Coraz więcej osób ma na niego alergię

Alicja Cembrowska
12 marca 2018, 09:31 • 1 minuta czytania
Nikiel jest pierwiastkiem chemicznym, z którym wszyscy mamy do czynienia każdego dnia. Chociaż jest może mniej "znany" niż reklamowany jako "cud natury" magnez czy niezbędne żelazo, to ma drugą twarz. I to taką, której poznania nikomu nie życzę.
Prawo autorskie: gastas / 123RF Zdjęcie Seryjne
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Alergia na nikiel najczęściej objawia się tzw. wypryskiem kontaktowym: w miejscu kontaktu z alergenem pojawia się czerwona, swędząca wysypka.
  • Szacuje się, że alergia na nikiel dotyka ok. 10-20 proc. populacji, w tym dzieci i nastolatki.
  • Najbardziej skutecznym sposobem walki z alergią na nikiel jest unikanie kontaktu z alergenem.

Alergia na nikiel

O tym, jak alergia na nikiel utrudnia życie, opowiedziała nam blogerka Katarzyna Harmony. – Kiedy moje uczulenie jest nasilone, tak jak przez ostatnie tygodnie, jest naprawdę widoczne. Zdarza się, że ludzie przyglądają mi się z niesmakiem, ale nigdy nikt nie zapytał mnie wprost, z czym się borykam. Odkąd na Instagramie zaczęłam mówić głośno o tym, co mi dolega, i pokazywać prawdziwą siebie, zdarzyło się kilka przykrych dla mnie wiadomości w stylu: "Ale strasznie wyglądasz, przestraszyłabym się ciebie na ulicy". Na szczęście więcej jest jednak reakcji empatycznych – tłumaczy Kasia.

Alergia na nikiel to jeden z rodzajów alergii kontaktowej. Może pojawić się u każdego, niezależnie od wieku, również u dziecka. W kontakcie z niklem dochodzi do reakcji zapalnej w organizmie. Najczęściej objawy pojawiają się podczas noszenia biżuterii wykonanej z niklu, jednak pierwiastek ten jest również obecny w implantach stomatologicznych, kluczach, a nawet sztućcach.

– Nie wstydzę się pokazać bez makijażu swojego pokaleczonego ciała, myślę, że to może pomóc mi samej w zaakceptowaniu swojego wyglądu, ale też pomaga innym ludziom. Swoją słabość postanowiłam zamienić w moją siłę i moc. Wierzę, że dzięki nagłośnieniu takiej choroby i mówieniu o tym jak można sobie pomóc, rośnie samoświadomość wielu osób i bardzo mnie to cieszy – mówi Kasia.

Uczulenie na nikiel: objawy

Objawy alergii na nikiel najczęściej mają postać wyprysku kontaktowego. Skóra jest zaczerwieniona, swędzi, może się łuszczyć i pękać. Czasem pojawiają się pęcherze. Zmiany można zaobserwować m.in. na dłoniach i nadgarstkach, szyi, dekolcie, kostkach – czyli wszystkich tych miejscach, w których najczęściej nosimy biżuterię.

Zdarza się, że osoba chora nie wie o alergii i decyduje się na piercing, np. w języku, z wykorzystaniem kolczyka z dodatkiem niklu. W takiej sytuacji objawy uczulenia na nikiel wystąpią w jamie ustnej, w obrębie przekłucia.

W przypadku Kasi objawem alergii na nikiel jest wysypka w postaci czerwonych, swędzących plam na rękach, twarzy, szyi, dekolcie i nogach, a także piekące i spuchnięte oczy.

Jak każda choroba, uczulenie na nikiel ma różny przebieg i nasilenie, dlatego w jednym przypadku może skończyć się na swędzeniu, w innym na pękaniu i krwawieniu skóry oraz tworzeniu się ran. Zdarza się, że pojawiają się inne symptomy niż skórne. Objawy ogólnoustrojowe przy alergii na nikiel to:

  • zapalenie spojówek,
  • nieżyt nosa,
  • ataki astmy i duszności,
  • nudności,
  • wymioty,
  • bóle brzucha.

Uczulenie na nikiel: jak leczyć?

Niestety nie ma magicznej tabletki, która zakończyłyby męki związane z uczuleniem. Najbardziej skuteczne okazuje się unikanie alergenu, co jest bardzo trudne, ponieważ nikiel jest dosłownie wszędzie. Znajdziemy go nie tylko we wspomnianej już biżuterii, ale również w:

  • oprawkach okularów,
  • zegarkach,
  • nożyczkach,
  • spinkach,
  • guzikach,
  • kluczach,
  • monetach,
  • sztućcach i garnkach,
  • sprzączkach od pasków,
  • implantach ortopedycznych,
  • implantach stomatologicznych i aparatach ortodontycznych,
  • naparstkach.

Szczególnie trzeba więc uważać na te przedmioty, które przylegają bezpośrednio do skóry. W miarę możliwości można wybierać np. plastikowe zamienniki lub pomalować je lakierem bezbarwnym – wtedy alergen nie będzie miał kontaktu z ciałem. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie, gdyż wraz z użytkowaniem przedmiotu lakier może się zetrzeć.

Alergia na nikiel dieta

Znacznie trudniej wykluczyć jednak produkty spożywcze, które zawierają nikiel. Co jeść, a czego lepiej unikać przy uczuleniu na nikiel? Najlepiej pozbyć się z diety: herbaty zielonej i czarnej, czekolady, kakao, piwa i wina, migdałów, roślin strączkowych, serów topionych, owoców morza, śledzi, suszonych śliwek, octu, koncentratu pomidorowego i ketchupu, kukurydzy, cebuli, brzoskwiń, bananów, wiśni, gruszek, soi (mleka sojowego także), margaryny. Unikać należy produktów z puszek.

Nikiel znajdziemy również w wodzie, co nie oznacza oczywiście, że należy zrezygnować z picia i kąpieli. Niektórzy chorzy piszą, że musieli zmienić przyzwyczajenia związane z pielęgnacją ciała – zamiast porannego mycia twarzy wodą z kranu, przecierają skórę tonikiem.

– Gdy otrzymałam diagnozę, wydawało mi się, że wykluczam wszystko. Kawę, którą kocham, herbatę, cytrusy, wszystkie produkty z puszek, orzechy, owsiankę, soczewicę czy wino. Oczywiście lista zakazanych produktów jest dużo dłuższa. W tej chwili jestem na diecie eliminacyjnej, robię również detoks organizmu z metali ciężkich. Zrezygnowałam również z kosmetyków, których używałam na co dzień i przyzwyczajam się, że muszę bardzo dokładnie czytać składy produktów i unikać tych, które zawierają nikiel. Niestety, nie zawsze się to udaje. Ostatnio kupiłam eko bezglutenowe wafle ryżowe. Ryż mogę jeść, więc wydawały mi się bezpieczne. Po zjedzeniu dwóch dostałam uczulenia dookoła ust. Jeszcze raz przeczytałam skład i dopiero wtedy zobaczyłam, że były one z ryżu brązowego, który zawiera nikiel – mówi Kasia.

Uczulenie na nikiel a reakcje krzyżowe

– Niestety moja alergia jest bardzo trudna do zdiagnozowania, ponieważ jestem uczulona na bardzo wiele rzeczy, są to tzw. alergie krzyżowe. Żeby dojść do tego, na co powinnam uważać, przez ostatnie lata zrobiłam wiele badań, między innymi testy alergiczne płytkowe, testy MRT, biorezonans, inne badania podstawowe. Łącznie odwiedziłam kilkunastu lekarzy. Dodatkowo jestem dość trudnym przypadkiem, ponieważ moje uczulenie potrafi się wycofać i nie dawać żadnych objawów przez rok czy dwa, następnie atakuje zupełnie niespodziewanie. Ostatnim tropem jest wykrycie silnej alergii na nikiel, które wyszło w testach płytkowych po odczycie po 48 i 72 godzinach – mówi blogerka.

Alergia na nikiel. Jakie badania wykonać?

W pierwszej kolejności należy zgłosić się do lekarza, który rozpozna wysypkę i wykona test płatkowy – polega na nałożeniu na skórę pleców plastrów, które nasączone są alergenem o odpowiednim stężeniu. Po 48 godzinach lekarz zdejmuje plastry i ocenia reakcję organizmu. Kolejny odczyt następuje po 72 godzinach. Niekiedy wykonuje się również doustną próbę, która ma sprowokować typowe objawy.

Wykonuje się również testy punktowe. Polegają na nakłuciu wewnętrznej strony ręki i umieszczeniu tam alergenów. Ilość testów zależy od zebranego przez lekarza informacji. Może on wtedy zlecić m.in. testy wziewne, na pleśnie, pokarmowe, na roztocza, żywice czy kosmetyki.

źródła: mayoclinic.org, aad.org, clevelandclinic.org