Ten film pokażcie swoim dzieciom przed wakacjami! Ma ponad 8 mln wyświetleń i wbija w fotel

Redakcja MamaDu
Film należy przypominać co roku. Spot szczególnie warty obejrzenia przed wakacjami! To mocna kampania skierowana głównie do młodzieży.
W ciągu kilkunastu godzin spot obejrzało blisko 1,5 mln internautów Fot. za Facebook/Reżyser Życia
Typowe spotkanie ze znajomymi na plaży nad jeziorem albo rzeką. Grupa młodzieży siedzi, rozmawia, śmieje się. W końcu ktoś rzuca hasło, żeby zrobić zawody w skokach do wody. "On skoczył, a ty nie skoczysz", "no skocz, przecież nic się nie stanie", "chodź, nagramy filmik i wrzucimy na fejsa" – tak koledzy i koleżanki zachęcają Daniela do skoku na płytką wodę.

Tylko jedna dziewczyna w całym tym tłumie odradza Danielowi skok. Niestety, chłopak ulega namowom i postanawia skoczyć. Ta decyzja okazuje się być tragiczną w skutkach. Woda wynosi Daniela na brzeg, ale chłopiec się nie rusza. Natychmiast otaczają go przerażeni przyjaciele. Okazuje się, że skoczek złamał kręgosłup.


Na szczęście to tylko film. A raczej AŻ film, bo krótki spot nagrany przez Daniela Rusina, znanego z bloga Reżyser Życia, to mocna kampania skierowana do młodzieży.

– Ponad 700 osób rocznie łamie sobie kręgosłup właśnie przez takie skoki do wody, które są z reguły wynikiem głupiej zabawy – podsumowuje twórca filmu.
Nagranie w ciągu 20 godzin od pojawienia się na Facebooku zostało odtworzone prawie 1,5 mln razy i udostępnione przez ponad 40 tys. internautów.

"Mój chrześniak tak stracił życie"
Pod filmem komentujący dzielą się swoimi traumatycznymi przeżyciami. – Mam kumpla, który w wieku 19 lat tak skoczył. Dziś jeździ na wózku i nawet podpisać się nie może, bo tylko lewą rękę ma trochę sprawną. Ma szczęście, że żyje – pisze Anya. – Mój chrześniak dokładnie rok temu w ten sposób stracił życie – napisała z kolei Izabela.
– Ratownicy WOPR ślą pokłony za tak profesjonalnie wykonaną robotę! – Trzeba uświadamiać młodzież, bo tak niewiele trzeba. – Obowiązkowo powinni to puszczać w szkołach. – Coś, co koniecznie trzeba zobaczyć przed wakacjami – piszą internauci.

– Proszę, udostępnij ten film, szczególnie młodym ludziom. Może komuś uratujemy życie – apeluje twórca spotu. Miejmy nadzieję, że dotrze do jak największej liczby ludzi.