Przestań pytać: "Jak było w szkole?". Oto 7 pytań, które naprawdę rozwijają dzieci

Wielu rodziców codziennie pyta swoje dzieci: "Jak było dzisiaj w szkole?". Niestety, najczęściej kończy się to jednowyrazową odpowiedzią: "Dobrze", "OK", a dzieci nie uczą się przy tym analizowania własnych doświadczeń ani rozwijania świadomości emocjonalnej.

Amy Morin, psychoterapeutka i wykładowczyni na Uniwersytecie Northeastern, podkreśla, że warto zadawać dzieciom przemyślane pytania, które zachęcają je do refleksji i budują ich siłę psychiczną.

Zatem, o czym rozmawiać z dziećmi po powrocie ze szkoły? Jak formułować pytania?

To pytanie uczy dzieci szukania pozytywów i rozwija optymizm. Morin radzi, by nawiązać do własnych doświadczeń:

"Najlepszą częścią mojego dnia był spacer w przerwie obiadowej. A jak to jest u ciebie?".

Dzięki temu dzieci chętniej opowiadają, np.: "Grałem w piłkę na przerwie".

Rozmawianie o błędach pomaga dzieciom oswoić się z ryzykiem i postrzegać porażki jako lekcje.

"Czy wydarzyło się dziś coś, co zrobiłbyś inaczej następnym razem?" – pyta Morin.

Dzieci mogą odpowiedzieć: "Zapomniałem książki z biblioteki, więc spakuję ją dziś wieczorem, żeby o niej nie zapomnieć".

To pytanie rozwija empatię i uczy dostrzegania wysiłku innych.

"Czy widziałeś dziś kogoś, kto naprawdę się starał?" – sugeruje Morin.

Odpowiedzi mogą pokazać relacje rówieśnicze i wartości, np.: "Moja przyjaciółka zapomniała o swojej przekąsce, więc kolega z klasy podzielił się z nią swoją".

To pytanie pomaga dzieciom rozpoznawać uczucia takie jak frustracja i rozczarowanie, i w naturalny sposób otwiera to drogę do rozwiązywania problemów.

"Gdybyś miał magiczną różdżkę, żeby zmienić jedną rzecz w dzisiejszym dniu, to co by to było?".

Dziecko może odpowiedzieć np.: "Chciałbym mieć więcej czasu na mój projekt artystyczny, żebym mógł go zabrać do domu i dokończyć".

To pytanie wzmacnia zachowania prospołeczne.

"W jaki sposób pomogłeś komuś dzisiaj?" – radzi Morin.

Dzieci mogą odpowiedzieć:

"Pomagałem nauczycielowi rozdawać kartki", co uczy refleksji nad codzienną empatią.

To pytanie rozwija ciekawość i motywację do uczenia się przez całe życie. Morin zachęca, by pytać nie tylko o wiedzę szkolną, ale też o codzienne odkrycia.

Dziecko może odpowiedzieć: "Dowiedziałem się, że mój nauczyciel potrafi grać na gitarze".

To pytanie zachęca dzieci do wyjścia poza strefę komfortu. Morin podpowiada: "Czy jest jakiś klub lub aktywność, w której chciałbyś wziąć udział chociaż raz?". Dzięki temu dzieci uczą się odwagi i eksploracji bez presji perfekcji.

Źródło: cnbc.com