Samodzielność i poczucie bezpieczeństwa to tylko niektóre z elementów, dzięki którym dzieci w dorosłym życiu z łatwością osiągają sukcesy. Jeśli chcesz wychować malucha, który będzie pewny siebie, będzie znał swoją wartość i niestrudzenie dążył do celu, musisz go wesprzeć. Tych 5 elementów zwiększa szanse na sukcesy.
Każdy rodzic pragnie, by jego dziecko wyrosło na człowieka spełnionego, pewnego siebie, dobrego i odnoszącego sukcesy w życiu. Wychowując, warto pamiętać, że maluch jest jak gąbka, która chłonie każde nasze zachowanie i wszystko, co do niego mówimy (choć czasami może wydawać ci się coś zupełnie innego).
Niezwykle istotne w kształtowaniu małego człowieka jest przygotowanie go na to, co spotka go w dorosłym życiu. Będą to nie tylko radości i sukcesy, ale również zmagania, porażki i zawody, które mogą ciągnąć go w dół. Dlatego warto nauczyć go znajdowania pozytywów w każdej sytuacji i umiejętności odbijania się od dna, by ze zdwojoną motywacją dążył do celu. Pomogą ci w tym:
Dziecko, by miało szansę prawidłowo się rozwijać i budować swoją pewność siebie, musi czuć się bezpiecznie. Poczucie spokoju i ochrony przed światem zewnętrznym budują przede wszystkim jego opiekunowie. Im dziecko starsze, tym staje się bardziej wrażliwe na otoczenie, jego zmysły również się wyostrzają i kiedy w otoczeniu coś budzi jego niepokój, bardzo szybko to wychwytuje. Dlatego dla malucha od najmłodszych lat niezbędne są rutyna, granice, obowiązki.
Dziecko, które otrzymuje możliwość rozwoju i ma poszerzane horyzonty, z większą łatwością będzie odnosiło sukcesy. Ważne jest, żeby doświadczało różnych rzeczy i z wielu dziedzin. Warto uczyć je umiejętności, których zakres jest szeroki i nie zawsze ze sobą powiązany. Jeśli kilkulatek wyraża taką chęć, niech zajmują go różne hobby, nie zawsze ze sobą związane. Warto pokazywać mu różne perspektywy i uczyć, że horyzont nigdy się nie kończy, jeśli chodzi o nowe rzeczy. Taka możliwość rozwoju wspiera wykorzystywanie swojego potencjału.
Dzieci muszą czuć, że mają w rodzicu wsparcie. Mowa tu o kontakcie fizycznym i czułości wynikającej z opiekuńczości (przytulanie, kontakt wzrokowy, dotyk), jak i mentalnym wsparciu np. w sytuacjach, kiedy dziecko potrzebuje pocieszenia. Kiedy wie, że może polegać na rodzicu, jest pewniejsze siebie i ma poczucie, że nie jest osamotnioną w świecie jednostką. Warto dawać emocjonalne wsparcie i zrozumienie dla uczuć dziecka, pokazywać mu, że starasz się je rozumieć i pomagać mu w nauce pracy z emocjami. To buduje w dziecku poczucie własnej wartości.
Wsparcie i zachęty ze strony rodziców to ważny element budowania poczucia własnej wartości i pewności siebie. Można zacząć od wyznaczania dziecku obowiązków, bo dzięki temu ono czuje się ważne i potrzebne. Zamiast więc wytykać mu błędy i zauważać drobne niedociągnięcia w zlecanych zadaniach, chwal mądrze i zachęcaj do dalszego przecierania szlaków. Kiedy ty wierzysz w jego działania, ono samo również w siebie wierzy.
Rodzice mają czasami tendencję do wyręczania dzieci, nadmiernej ochrony i nadopiekuńczości. Pozwól dziecku na samodzielne zakładanie kapci w przedszkolu, daj mu rozwiązać konflikt z rodzeństwem, bez wyraźnej prośby nie pomagaj w domowych obowiązkach. Choć chcesz mu pomóc, tak naprawdę nadopiekuńczością tylko szkodzisz. Samodzielna nauka różnych umiejętności, podnoszenia się po porażce czy znajdowania rozwiązań na różne problemy wzmacniają i pokazują, jak osiągnąć sukces w życiu.
Źródło: felixhospital.com