Pani Oksana i pan Tomasz z Siekierek (woj. wielkopolskie) mają powód do świętowania: 3 stycznia na świat przyszły ich cztery córeczki. Dziewczynki, czworaczki, urodziły się w 32. tygodniu ciąży i obecnie przebywają pod opieką neonatologów. Ich stan jest średni, ale stabilny.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W czwartek 4 stycznia Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny w Poznaniu poinformował o niezwykłym porodzie – takim, który zdarza się zaledwie raz na ponad 600 tys.! W szpitalu przy ulicy Polnej na świat przyszły czworaczki.
Cztery córeczki pani Oksany i pana Tomasza otrzymały piękne imiona: Laura, Hanna, Sofia i Lilianna. Choć mama i dziewczynki przebywają obecnie w szpitalu, w domu czekają na nie pan Tomasz i 2-letni Tymon, starszy brat dziewczynek.
"Dzieci pozostają pod troskliwą opieką zespołu neonatologów oraz fantastycznych Pielęgniarek i Położnych. Szczęśliwym Rodzicom składamy serdeczne gratulacje" – czytamy na profilu szpitala w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna – przyp. red.).
W akcji porodowej uczestniczyło kilkadziesiąt osób
Podczas konferencji prasowej prof. Wiesław Markwitz, lekarz kierujący zespołem, poinformował, że poród drogą cesarskiego cięcia przebiegł bez komplikacji. Łącznie w akcję zaangażowanych było kilkadziesiąt osób.
– Nie ukrywam, że właściwie od dwóch tygodni z zespołem neonatologów byliśmy przygotowani na przeprowadzenie tego porodu i podjęliśmy decyzję ukończenia ciąży po skończonym 32. tygodniu – mówił prof. Markwitz.
W chwili narodzin masa dziewczynek wynosiła od 1590 do 1875 g.
Obecnie czworaczki są pod opieką neonatologów. Prof. Dawid Szpecht poinformował, że "dzieci urodziły się w stanie średnim stabilnym".
– Od wczoraj stan dzieci jest stabilny, poza jedną dziewczynką, ale możemy powiedzieć, że patrzymy z bardzo dużym optymizmem na dalszy przebieg poporodowy tych dzieci. Z naszej perspektywy ta ciąża została ukończona bardzo optymalnie – podał neonatolog.
Dziewczynki nie oddychają samodzielnie, ale jak wyjaśnił lekarz, wspomaganie ich oddychania wynika z faktu, że są wcześniakami i ich układy oddechowe nie są w pełni rozwinięte. Liczy na to, że dziewczynki będą się prawidłowo rozwijać i "wyjdą szczęśliwie z rodzicami do domu".
Rodzina może liczyć na wsparcie
Gmina Kostrzyn wydała komunikat, w którym poinformowała, że rodzice dziewczynek, pani Oksana i pan Tomasz, mogą liczyć na pełne wsparcie samorządu, również finansowe.
Burmistrz Gminy Kostrzyn Szymon Matysek zapewnił, że gmina przygotowała szeroki pakiet wsparcia dla rodziców, w tym zakup środków higienicznych oraz wózków. Rodzina otrzyma także wsparcie finansowe zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn o pomocy rodzinie, w której podczas jednego porodu urodziło się więcej niż jedno dziecko.
Z kolei lokalny Ośrodek Pomocy Społecznej przygotowuje pomoc w zakresie usług opiekuńczych wykwalifikowanego pracownika.
Rodzicom dziewczynek oraz ich starszemu bratu Tymonowi – gratulujemy i trzymamy kciuki, by czworaczki w dobrym zdrowiu pojechały do domu.