Malowanie pisanek to świetna aktywność dla dzieci, która nie tylko pomaga w rozwijaniu umiejętności manualnych, ale także nieodzowna część świąt wielkanocnych. Tylko czy pomalowane jajka nadają się do jedzenia? Oto kilka zasad, którymi warto się kierować przed zaserwowaniem pisanek na wielkanocny stół.
W mojej rodzinie niezależnie od tego, czy były to pisanki, czy zwykłe ugotowane jajka, wszystkie obierało się ze skorupek i wyrzucało wokół domu, by chronić go "od burzy, sztormu i ognia". By uchronić się od nieszczęścia, warto też wiedzieć, czy malowane jajka w ogóle nadają się do jedzenia?
Można, ale zależy to od kilku czynników.
Po pierwsze od barwnika, jakiego używamy do ich kolorowania. Najbezpieczniejszą opcją są barwniki spożywcze lub pochodzące z ekstraktów z owoców i warzyw (buraka, cebuli, szpinaku).
Zanim kupimy barwnik do kolorowania jajek, które mamy zamiar spożywać, sprawdźmy koniecznie, czy nadaje się do jedzenia. To nam zaoszczędzi kłopotu i odpowie na pytanie o możliwość spożycia pisanek.
Pisanki będą pełniły funkcje jedynie ozdobną, jeśli do jego dekoracji używamy farb plakatowych czy flamastrów. Mimo oznaczeń o nietoksyczności, takie malowidła absolutnie nie nadają się do spożycia. Niezależnie od tego, czy farba wniknęła w strukturę białka, czy nie.
Każdy niepokojący element dotyczący pisanki - pęknięcie już po malowaniu, przeniknięcie farby do środka, dziwny zapach - jest sygnałem, że jajko powinniśmy wyrzucić.
Nigdy nie malujmy pisanek z jajek, których skorupka została naruszona w czasie gotowania. Pęknięcie w skorupce jajka to potencjalne drzwi do wejścia dla drobnoustrojów i bakterii. Przez szczelinę na pewno wniknie też barwnik, który popsuje jajko.
Rozszczelnione jajka bardzo szybko się psują, dlatego, jeśli widzimy w czasie gotowania wypływające białko, to takie jajko powinniśmy zjeść w pierwszej kolejności, a nie zostawiać je na później do malowania.
Przed przystąpieniem do malowania pisanek oraz gotowania jajek, koniecznie umyjmy ich skorupki. To na nich zbiera się najwięcej bakterii, także te najgroźniejsze, będące źródłem Salmonelli. Bakterie obecne na powierzchni skorupek mogą zostać przeniesione na inne powierzchnie - ręce, deskę do krojenia.
Pamiętajmy, jajek nie podajemy niemowlętom do jedzenia przed ukończeniem przez nie 7. miesiąca życia.
Pisanki robione z jajek ugotowanych na twardo możemy przetrzymywać w lodówce do około tygodnia. Jednakże większość z nas marzy o tym, aby dumnie wyeksponować swoje dzieła.
Niestety gotowane jajka, niezależnie od tego, czy są pomalowane, czy nie, nie powinny leżeć w temperaturze pokojowej dłużej niż 2-3 godziny.