• Kawa w ciąży może być spożywana, ale z umiarem. Kofeina dłużej utrzymuje się w organizmie kobiet w ciąży, przez co może mieć szkodliwy wpływ na dziecko.
• Kofeina jest nie tylko w kawie. Trzeba pamiętać, że znajdziemy ją także w wielu sklepowych napojach, herbacie czarnej, niektórych lekach i czekoladzie.
• Zaleca się, by spożycie kofeiny przez kobiety ciężarne nie przekraczało 200-300 mg na dobę. Jednak zdania specjalistów są podzielone i często zalecają maksymalne ograniczenie spożycia.

Kawa w ciąży

Kawa w ciąży budzi wątpliwości u niejednej przyszłej mamy. Nic dziwnego, bo kofeina jest znanym stymulantem, który oddziałuje nie tylko na mózg, ale i na całe nasze ciało, więc oczywistym jest, że panie zastanawiają się, czy na pewno kawa w ciąży jest bezpieczna. Zwolennicy kawy będą wyliczać jej drogocenny wpływ na organizm, a przeciwnicy skłaniać się ku wersji, że to przecież kawa to stymulant i używka, a to z definicji nie może być zdrowe.

No właśnie, a skoro nie jest zdrowe, to ich zdaniem powinno być surowo zakazane kobietom w ciąży. Ale czy na pewno przyszłe mamy powinny całkowicie zrezygnować z ulubionego napoju? Wszystko wskazuje na to, że kawę w ciąży wystarczy tylko ograniczyć.

Czy kawa w ciąży jest bezpieczna?

Faktem jest, że metabolizm kofeiny w organizmie kobiety w ciąży jest wydłużony, dlatego dłużej utrzymuje się ona w organizmie. Wiadomo również, że kofeina podnosi ciśnienie, przez co może negatywnie wpłynąć na pracę serca płodu. 

– Nie oznacza to jednak, że konieczna jest rezygnacja z małej czarnej na czas ciąży. Jeżeli kobieta przed zajściem w ciążę piła kilka kaw w ciągu dnia i ich radykalne odstawienie przyczyni się do bardzo złego samopoczucia, to może pozwolić sobie na słabszą kawę – mówi dietetyk Katarzyna Błażejewska-Stuhr.

– Miejmy jednak świadomość, że w większych ilościach kofeina zaburza łożyskowy przepływ krwi, a więc negatywnie wpływa na stan odżywienia płodu – a co za tym idzie grozi niższą masą urodzeniową i wcześniejszym porodem. Musimy jednak pamiętać, że o ile niskie ciśnienie w ciąży jest nieprzyjemną dolegliwością dla przyszłej mamy, o tyle zbyt wysokie ciśnienie ma szkodliwe skutki zarówno dla organizmu mamy jak i dziecka. Dodatkowo kawa podrażnia błonę śluzową żołądka i przyczynia się do nasilenia takich dolegliwości jak zgaga – dodaje. Zatem słaba kawa od czasu do czasu – tak, ale dużych ilości kofeiny unikamy. 

Kofeina to nie tylko kawa

Warto również pamiętać o tym, że kofeina to nie tylko kawa, ale także napoje typu cola, czarna herbata, czy napoje energetyzujące i popularne leki, które kupimy bez recepty. Kofeinę zawiera także kakao, więc znajdziemy ją m.in. w czekoladach.

Jeśli chcemy uniknąć tej nadwyżki kofeiny w ciąży, można pomyśleć o zamiennikach czarnej herbaty czy tradycyjnej kawy. Na rynku dostępne są kawy bezkofeinowe, które są sprzedawane także w ziarnach. Taka kawa bezkofeinowa nie odbiega smakiem do tej tradycyjnej kofeinowej kawy.

Ale lepszym zamiennikiem wydaje się kawa zbożowa, którą spożywać mogą nawet kilkuletnie dzieci. Kawa zbożowa kolorem, a według niektórych też smakiem, przypomina kawę. Można pić ją z mlekiem – tak, by przypominała naszą ulubioną kawę.

Ten zamiennik to zdecydowanie najzdrowsza alternatywa. Nie dość, że w kawie zbożowej naturalnie nie występuje kofeina, to napój jest bogaty w wiele składników mineralnych, przeciwutleniaczy i witamin. Tutaj warto jednak pamiętać, że kawa zbożowa powstaje z mieszanki zbóż, a co za tym idzie, ma gluten. Zatem nie jest to rozwiązanie dla osób, które chorują na celiakię.

Ile kawy w ciąży?

A jeśli jednak skusimy się na kawę w ciąży, to ile kawy w ciąży jest bezpieczną dawką? Ile to znaczy "mniej" czy "z umiarem"? W pliku pobranym ze strony internetowej Instytutu Matki i Dziecka czytamy, że 300 mg, czyli odpowiednik 1-2 filiżanek kawy dziennie. Czy zatem to jest ta bezpieczna dawka?

Nie do końca, bo cały czas musimy pamiętać o tym, że możemy dostarczyć organizmowi, czasem nawet nieświadomie, kofeiny także z innych źródeł. Niektórzy uważają, że kobiety w ciąży powinny ograniczać się do jednej słabej kawy, do tego wypitej po posiłku i z mlekiem. Ta wartość 300 g kofeiny jest absolutną granicą i spożycie większych ilości może już pociągać za sobą konsekwencje.

Bibliografia: Barańska M., Żywienie kobiet w okresie ciąży – teoria i praktyka, Instytut Matki i Dziecka, Zakład Żywienia, Warszawa 2021 [dostęp online: 05.04.2022] https://imid.med.pl/pl/aktualnosci/nowy-poradnik-zywienie-kobiet-w-okresie-ciazy-teoria-i-praktyka