Herbata w ciąży - najlepsza jest zielona? Ma swoją czarną stronę, lepiej sprawdź, co i kiedy pić

Herbata w ciąży

Wiele przyszłych mam całkowicie lub częściowo rezygnuje z picia kawy, zaczynają sięgać za to większą ilość herbaty w ciąży. A ta zawiera wg niektórych źródeł nawet 300 różnych substancji. Niektóre z nich są dobre dla zdrowia przyszłej mamy i jej dziecka, inne - niekoniecznie.

Warto wspomnieć choćby o teinie, która jest... kofeiną, a tę ciężarne powinny ograniczyć. Spożywanie kofeiny i teiny wpływa na rytm serca płodu, bo ten związek przenika przez łożysko.

Taniny (garbniki roślinne), którym przypisuje się właściwości antynowotworowe, mogą zachęcać ciężarne do picia herbaty, jednak warto pamiętać, że ten medal ma dwie strony. Taniny utrudniają bowiem wchłanianie żelaza, a wiele ciężarnych ma problem z utrzymaniem prawidłowego jego poziomu.

Warto jednak wspomnieć, że herbata, zwłaszcza zielona ma sporo antyoksydantów, które nie tylko mają właściwości antystarzeniowe, ale też zapobiegają modyfikacjom genetycznym. W herbacie znajdziemy także fluor odpowiadający za prawidłową mineralizację tkanek twardych np. zębów i kości dziecka.

Jaka herbata w ciąży - zielona

Otóż zielona herbata może prowadzić do nadpobudliwości i kłopotów ze snem, ale przede wszystkim zmniejsza przyswajalność – u ciężarnych będącego na ogół na niskim poziomie – żelaza, wypłukuje z organizmu wapń i utrudnia wchłanianie kwasu foliowego. Pita na czczo może również podrażniać żołądek.

– Każda herbata, zarówno czarna i zielona, ma takie działanie. Dlatego, zwłaszcza będąc w ciąży, nie należy pić jej do posiłków, ani popijać nią leków i suplementów – np. właśnie kwasu foliowego. Jeśli będziemy pić herbatę w innym czasie niż przyjmujemy wspomniane wcześniej składniki odżywcze, nic nam nie grozi. Możemy pić do woli – uspokaja Hanna Stolińska-Fiedorowicz, dietetyczka z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie.

Pijmy więc, bo oprócz wspomnianego negatywnego działania, jest z picia herbaty całkiem sporo korzyści.

Czarna herbata w ciąży

Czarna herbata w ciąży spokojnie może zastąpić filiżankę kawy, bo ma działanie pobudzające i pozytywnie wpływa na koncentrację. Jednak napar nie powinien być zbyt mocny, a przyszła mama nie powinna wypijać więcej niż dwie filiżanki dziennie.

Jaka herbata w ciąży jest najlepsza

Wśród tradycyjnych herbat, ciężarne powinny wybierać czerwoną, która ma niewiele kofeiny, a przy tym wspomaga trawienie. Czerwona herbata ma specyficzny cierpki smak i korzenny zapach, nie każda ciężarna będzie piła ją z przyjemnością.

Warto wspomnieć, że wcale nie można pić bez ograniczeń herbat owocowych, bo te często tak naprawdę są czarną herbatą z dodatkami. Bezpiecznie za to można sięgać po napary na bazie rooibosa, bo on w istocie... nie jest herbatą, to zupełnie inna roślina. Nie zawiera kofeiny i jest naprawdę smaczny.

Herbaty ziołowe w ciąży

Nie każda herbata ziołowa będzie bezpieczna dla ciężarnej, ale śmiało możesz sięgać po następujące napary:

Jakiej herbaty nie wolno pić w ciąży?

Warto tylko pamiętać, żeby raczej nie wybierać herbat typu "detoks" (działających przeczyszczająco), herbat z żywokostu (niszczących wątrobę) oraz herbat wyjątkowo tanich, w których często znajdują się bardzo wysokie stężenia cynku i aluminium, a także alkaloidy pirolizydynowe szczególnie groźne dla kobiet w ciąży i dzieci karmionych piersią.

Kobiety w ciąży nie powinny pić naparów z kozieradki, liścia miłorzębu, korzenia jeżówki, owocu jałowca, krwawnika, korzenia lukrecji, a także liści malin, które mają działanie skurczowe, przez co mogą doprowadzić do przedwczesnego porodu.