Takie pęcherzyki mogą również zamiast na wierzchu miodu, pojawić się na bocznej ściance, gdzie znalazły dużą przestrzeń powietrza – taki biały nalot z boku słoika można np. pomylić z pleśnią, więc uważaj, by dokładnie się przyjrzeć, czym jest znalezisko w słoiku.
Pleśń rozpoznamy od razu, ma inną strukturę niż zwykłe powietrzne pęcherzyki, no i w miodzie zdarza się niezwykle rzadko w związku z jego wysoką zawartością cukru (czyli konserwantu). A jeśli odkryjemy, że jakimś cudem w słoiku z miodem faktycznie znajduje się pleśń, to należy go niezwłocznie wyrzucić, a nie tylko wybrać część miodu z pleśnią. W rozwijającej się pleśni najbardziej niebezpieczne są bowiem te elementy, których nie widać gołym okiem - rozprzestrzeniają się one po całym produkcie, który pleśnieć już zaczął.
Czym jest glukoza miodowa?
Glukoza miodowa, która zbiera się na powierzchni w związku z uwalniającym się powietrzem, to po prostu składnik miodu. Miód składa się m.in. z cukrów: glukozy i
fruktozy, a ten biały nalot oznacza, że miód
nie został sztucznie wyprodukowany, tylko pochodzi od żywych pszczół, które zrobiły go w swoim ulu.