Artykuł z Newsweeka o tym, jak cukry, przede wszystkim fruktoza (opisywana jako „najgroźniejszy z cukrów”), niszczą nasz mózg, nie przeszedł bez echa. Badanie opisane w tekście wykazało, że fruktoza zmienia aktywność genów w mózgu i tym samym powoduje choroby układu nerwowego, negatywnie wpływa na pamięć i... ogłupia. Czy rzeczywiście powinniśmy się jej bać? Skonsultowaliśmy się dietetyczką Moniką Stromkie-Złomaniec z poradni dietetycznej Dietosfera, która wyjaśniła nam, czym tak naprawdę jest fruktoza i czy powinniśmy jej unikać.
Co to jest fruktoza?
Fruktoza, nazywana również cukrem owocowym, jest jednym z cukrów prostych, który można znaleźć m.in. w owocach i niesłodzonych przetworach owocowych, miodzie czy warzywach. W przemyśle spożywczym fruktoza jest najczęściej wykorzystywana pod postacią sacharozy (cukru spożywczego złożonego z glukozy i fruktozy) i syropu glukozowo-fruktozowego.
Owoce w diecie dziecka
Słysząc o szkodliwości fruktozy, od razy myślimy o szkodliwości owoców. Gdy czytamy, że „cukry ogłupiają, a najgroźniejszym z nich jest fruktoza obecna niemal we wszystkim, co jemy”, zapala się nam czerwona lampka. Czy w takim razie powinniśmy unikać w diecie owoców, jednego z głównych źródeł fruktozy? Monika Stromkie-Złomaniec uspokaja – nie powinniśmy bać się fruktozy zawartej w owocach, a rodzice nie powinni rezygnować z podawania ich dzieciom.
Syrop glukozowo-fruktozowy – nie taki diabeł straszny?
W ciągu ostatnich lat coraz częściej mówi się o szkodliwości syropu glukozowo-fruktozowego. Podczas zakupów czytamy składy produktów i unikamy tych, które go zawierają, a producenci celowo reklamują swoje produkty jako „niezawierające syropu glukozowo-fruktozowego”, żebyśmy po nie sięgali. Przekonanie, że syrop glukozowo-fruktozowy jest mniej zdrowy niż cukier trzcinowy czy syrop z agawy, jest błędne. Każdy cukier prosty, dodany do produktu (niewystępujący w nim naturalnie), jest równie szkodliwy dla naszego zdrowia. – Producenci używają syropu glukozowo-fruktozowego ze względów technologicznych. Syrop jest płynny, dzięki czemu nie krystalizuje się w produktach, tak jak np. miód. Do tego hamuje rozwój drobnoustrojów i jest tańszy od innych cukrów – wyjaśnia Monika Stromkie-Złomaniec. Wybór pomiędzy cukrem kokosowym, miodem a cieszącym się złą sławą syropem glukozowo-fruktozowym nie ma znaczenia dla naszego zdrowia, a różnicę odczujemy jedynie sięgając po portfel – produkty niezawierające syropu są najczęściej droższe od tych, które go zawierają.
Skład ma znaczenie
Monika Stromkie-Złomaniec radzi, by podczas zakupów zwracać uwagę na skład produktów i pozycję, na jakiej pojawia się cukier w składzie. Im szybciej pojawia się na liście składników, tym większa jest jego zawartość. – Weźmy płatki kukurydziane. Jeśli w jednym opakowaniu syrop glukozowo-fruktozowy jest na końcu składu, a w innym na samym początku jest inny cukier, np. syrop z agawy czy cukier kokosowy, i tak lepiej jest kupić te pierwsze płatki, z syropem. Rodzaj cukru dodanego nie ma znaczenia, ważna jest jego ilość w produkcie – wyjaśnia.
Jakich produktów nie powinny jeść dzieci?
Cukry proste, od sacharozy, przez słód jęczmienny aż do syropu glukozowo-fruktozowego, są dodawane do większości produktów znajdujących się na sklepowych półkach. Znajdziemy je nie tylko w słodyczach, ale również w płatkach śniadaniowych, jogurtach, majonezie, śledziach, pieczywie, pasztetach, kostkach rosołowych, kiełbasie, serkach kanapkowych, ketchupie czy serkach wiejskich – a to jeszcze nie koniec listy. Kupując produkty spożywcze, zawsze powinnyśmy czytać ich skład – kolorowe znaczki czy zachęcające napisy na opakowaniu to często haczyk producenta, który ma nas zachęcić do kupna.
Najlepsze, co możemy zrobić dla siebie i dziecka, to kupować naturalną, nieprzetworzoną żywność bez dodatku cukrów prostych. Jeśli jednak chcemy ograniczyć spożywanie cukru w diecie, ale nie chcemy całkowicie rezygnować z ulubionych produktów, poszukajmy zdrowszych zamienników, w których cukier występuje na końcu składu.
Owoc to nie tylko fruktoza, to również witaminy, błonnik, składniki mineralne i antyoksydanty zwalczające wolne rodniki. Każdego dnia w naszej diecie powinna się znaleźć porcja owoców. Chociaż lepiej jeść owoce w całości lub w formie zblendowanej, gdy rozszerzamy dziecku dietę, porcją owoców może być również szklanka soku. Musimy jednak pamiętać, że mowa o naturalnym soku owocowym, nie napoju czy soku z dodatkiem cukru. Pamiętajmy, fruktoza w owocach nie jest zła, bo znajdują się w nich również inne składniki, cenne dla naszego organizmu.