Choć rodzice decydują się na przekłucie uszu dzieciom, by ślicznie wyglądały lub po prostu przystając na ich prośbę, to czasami, zamiast upiększyć ich ciało, robią im krzywdę. Szczególnie jeśli wybierze się nieodpowiednie studio, które wykonuje zabieg budzącą wątpliwości metodą. Jeden z piercerów ostrzega, co się dzieje po przebiciu ucha pistoletem. Zdjęcia są drastyczne.
Przekłuwanie uszu dzieciom od zawsze budzi w rodzicach skrajne emocje. Piercer "Embe" mówi, dlaczego igła jest bezpieczniejsza niż pistolet.
Przebijanie uszu dzieciom pistoletem może skończyć się wizytą w szpitalu. Internauci potwierdzają to w komentarzach pod drastycznym zdjęciem.
Przed piercingiem uszu dzieci, należy z nimi porozmawiać i wybrać profesjonalne studio. Rodzice nie powinni przebijać uszu dzieciom, gdy te są małe i nie mogą zdecydować same.
Konsekwencje przekłuwania uszu dzieciom — zdjęcia
W salonach często można spotkać dzieci, które na myśl o przekłuciu uszu chcą uciec, a po strzale pistoletem płaczą wniebogłosy. Oczywiście to na ogół efekt tego, że uszka malucha są przebijane z wyboru rodzica, a nie na prośbę dziecka.
Warto zwrócić uwagę na to, by decyzja o przekłuciu uszu dziecka była podjęta zgodnie z jego wolą. Maluchowi należy też wcześniej wytłumaczyć, z czym wiąże się taki zabieg, co będzie robił piercer lub piercerka i że dziurki z dzieckiem pozostaną już prawdopodobnie do końca życia.
Po rozmowie z maluchem rodzic sam powinien się wyedukować w kwestii piercingu. Dzięki temu będzie mógł wybrać profesjonalne studio, którego pracownik nie zrobi dziecku krzywdy.
Źle wykonany zabieg przebijania uszu m.in. pistoletem może doprowadzić do tzw. wchłonięcia kolczyka i przy zbyt późnej reakcji opiekuna nawet do konieczności rekonstrukcji plastycznej płatka ucha.
Takim ostrzeżeniem na Facebooku podzielił się ostatnio piercer Mateusz "Embe" Biesiada. Chodzi o wątek igła vs. pistolet. Artysta opublikował drastyczne zdjęcie ucha klientki po przekłuciu pistoletem.
— Kolczyk w "pistoletach", który rozrywa tkankę, co utrudnia proces gojenia, brak możliwości doboru odpowiedniego rozmiaru kolczyka, zapięcie, które powinno być płaskie, to tylko część niedorzecznych oraz nieprofesjonalnych kwestii, przez które może dojść do "wchłonięcia" kolczyka — napisał w poście Embe.
Tym zdjęciem chce uświadamiać ludzi, jakie mogą być konsekwencje przebijania ucha w ten sposób. Choć część osób wskazuje, że uszy przekłuwało pistoletem i wszystko jest w porządku, jest spora grupa tych, którzy mieli ogromne problemy i jak piszą w komentarzach upiększenie uszu zakończyło się wizytą w szpitalu.
Jednak jak zaznacza Embe przekłuwanie uszu pistoletem to po prostu brak dbania o bezpieczeństwo klientów. Profesjonalni piercerzy robią zabieg igłą lub kaniulą, według standardów przyjętych przez stowarzyszenie profesjonalnych piercerów.
Co więcej, Mateusz Biesiada w celu edukowania swoich klientów oraz obserwatorów, udostępnia kolejne zdjęcie dedykowane zwolennikom przebijania uszu pistoletem. Na fotografii zaznacza punkty, w których powinien być wykonywany prawidłowy piercing.
— 2,3 oraz 4 są poprawnymi punktami, natomiast kanał przekłucia przy punkcie 1 został zrobiony w za wczesnym etapie rozwoju dziecka. Tkanka w tym miejscu rozwija się na tyle niesymetrycznie, że 99% osób musi poprawiać wykonane za wcześnie "dziurki". Proszę o przemyślenie czy jest sens robić coś, co będzie musiało zostać poprawione za jakiś czas, aby wyglądało to estetycznie — podkreśla Embe.