Media nie przestają pisać o tragicznym wypadku helikoptera, którym leciał jeden z najsławniejszych koszykarzy amerykańskiej ligi NBA — Kobe Bryant. W katastrofie zginął zawodnik Los Angeles Lakers, jego 13-letnia córka Gigi oraz 7 innych osób. To bardzo smutna wiadomość dla rodziny i świata. Jednak dziennikarka telewizji ESPN ujawniła na wizji o Bryancie coś pięknego, o czym wie mało kto. Rodzice powinni brać z niego przykład.
Rozmawiała z Bryantem osobiście Po tragicznym wypadku w kalifornijskim Calabasas w mediach społecznościowych pojawiały się i nadal pojawiają wpisy z kondolencjami. Nie brakuje również gorzkich komentarzy na temat koszykarza LA Lakers, a te związane są głównie z oskarżeniami o gwałt wobec Koby'ego, które padły przed laty. Elle Duncan z telewizji ESPN, prowadząca program SportsCenter wspomina swoje spotkanie z zawodnikiem bardzo dobrze, a jej historia urzeka.
Reporterka relacjonuje jeden z eventów ESPN, na którym za kulisami pojawiła się gwiazda amerykańskiej drużyny Los Angeles Lakers. Elle Duncan chciała z Bryantem zrobić sobie tylko zdjęcie. Musiała się na to trochę naczekać, gdyż koszykarz był rozproszony innymi sprawami. W końcu jednak wspólnie zapozowali.
Wychowanie według Koby'ego Dziennikarka podkreśla, że Kobe od razu zwrócił uwagę na jej brzuch. Elle była wówczas w 8. miesiącu ciąży. Według niej Bryant był podekscytowany, że prezenterka spodziewa się dziecka i natychmiast zasypał ją masą pytań na ten temat. Kiedy kobieta wyznała koszykarzowi, że urodzi dziewczynkę, trafiła w dziesiątkę.
W końcu Bryant wychował 4 córki i sam wyznał, że chciałby mieć ich pięć oraz potwierdził, że "dziewczynki są najlepsze". Dalej Elle mów, że poprosiła koszykarza o rady, dotyczące wychowania dziewczynek, ten jej odpowiedział "Bądź wdzięczna, że dostałaś ten prezent, bo dziewczyny są niesamowite".
Córka lepsza na boisku od Koby'ego W dalszej relacji Ellen ujawnia, że Kobe bardzo chwalił swoje córki i uwielbiał je. Przypomina jej się również, z jakim podziwem wspominał Gigi — średnią z córek, która leciała razem z nim. Bryant bardzo doceniał Giannę i mówił, że na boisku jest nawet lepsza od niego.
Dziewczęcy ojciec — #girldad Wspomnienie dla prezenterki było na tyle silne, że pod koniec bardzo się wzruszyła. Elle załamał się głos, a w oczach stanęły łzy. Zwłaszcza wtedy, gdy mówiła o tym, że Kobe był prawdziwym dziewczęcym ojcem, a jednym pocieszeniem w tej tragedii wydaje się to, że w życiu robił to, co kochał — wychowywał córki.
Materiał ten zobaczyło miliony osób, a tysiące komentowało. W związku z tym powstał specjalny hasztag #girldad, którego popularność rośnie z dnia na dzień. Ojcowie córeczek umieszczają go, przypominając o wartości Bryanta, nie jako koszykarza, ale jako wspaniałego dziewczęcego ojca.