
O tych badaniach z pewnością nie można powiedzieć, że są "kolejnym wymysłem amerykańskich naukowców" – trwały bowiem aż 18 lat i zostały przeprowadzone na grupie 2500 kobiet. Ich wyniki zostały wreszcie opublikowane w kardiologicznym czasopiśmie naukowym European Heart Journal.
Naukowcy doszli do wspólnego wniosku, że ogólna zawartość tłuszczu w organizmie nie ma wpływu na występowanie chorób sercowo-naczyniowych – taki wpływ ma jedynie tłuszcz gromadzący się na brzuchu.
Może cię zainteresować także: Nie dieta i nie fitness. Eksperyment na 84 pokojówkach pokazał, co trzeba robić, by schudnąć









