
W wychowaniu dzieci ważne jest, by rodzice mówili jednym głosem. Jednak co, jeśli to niemożliwe? W liście do redakcji pani Bożena pisze, że jej zdaniem, ojciec dzieci, który nie współpracuje "mąci im w głowach", a wychowanie to "syzyfowa praca", dlatego... samotne matki mają łatwiej. Zgadzacie się?
szlag mnie trafia, jak czytam kolejne wypowiedzi, artykuły i opinie, jak to bardzo macie ciężko w życiu. Jasne, rozumiem, że nie ma kto pomóc na co dzień. Rozumiem, że egzekwowanie alimentów to orka na ugorze i że samotność jest bardzo bolesna. Ale czy przyszło wam kiedyś do głowy skupić się na tym, co dobre?
Może cię zainteresować: Naprawdę jesteś samotną matką? Mam cię dość - przestań już robić z siebie ofiarę!